eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Sasiad mnie notorycznie zalewa?Co moze spoldzielnia?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2005-10-18 14:43:40
    Temat: Sasiad mnie notorycznie zalewa?Co moze spoldzielnia?
    Od: " " <t...@g...pl>

    Witam!

    Jesli poruszony watek, gdzies juz sie pojawil to bylabym wdzieczna za odnosnik.

    Pytanie moje dotyczy obowiazkow spoldzielni mieszkaniowej. Sasiad zalewa mnie
    sukcesywnie. Spoldzielnia stwierdzila, ze ma on wykonac naprawe na wlasny
    koszt. Sasiad nie mam zamiaru, bo musialby rozkuwac kafelki w lazience.
    Spoldzielnia wystosowala pismo do sasiada o koniecznosci naprawy. Pani w
    spoldzielni stwierdzila, ze jesli tego nie wykona, to ja mam juz sama,we
    wlasnym zakresie kierowac sprawe do sadu i sama sie z nim "uzerac". Czy
    spoldzielnia ma prawo tak "umyc od tego rece"? Moze podacie mi namiary na
    jakies podstawy prawne?

    tylko_alfa

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2005-10-18 16:04:17
    Temat: Re: Sasiad mnie notorycznie zalewa?Co moze spoldzielnia?
    Od: "flashi" <f...@e...pl>


    Użytkownik <t...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:dj31ms$1uf$1@inews.gazeta.pl...
    > Witam!
    >
    > Jesli poruszony watek, gdzies juz sie pojawil to bylabym wdzieczna za
    > odnosnik.
    >
    > Pytanie moje dotyczy obowiazkow spoldzielni mieszkaniowej. Sasiad zalewa
    > mnie
    > sukcesywnie. Spoldzielnia stwierdzila, ze ma on wykonac naprawe na wlasny
    > koszt. Sasiad nie mam zamiaru, bo musialby rozkuwac kafelki w lazience.
    > Spoldzielnia wystosowala pismo do sasiada o koniecznosci naprawy. Pani w
    > spoldzielni stwierdzila, ze jesli tego nie wykona, to ja mam juz sama,we
    > wlasnym zakresie kierowac sprawe do sadu i sama sie z nim "uzerac". Czy
    > spoldzielnia ma prawo tak "umyc od tego rece"? Moze podacie mi namiary na
    > jakies podstawy prawne?

    poprosic sasiada aby w jakims malo widocznym miejscu zrobil otwor (kilka mm
    srednicy) do Ciebie ... potem pod to podlaczasz rurke i wtedy nawet jak mu
    sie woda wyleje to szybko splynie :P



  • 3. Data: 2005-10-18 16:30:49
    Temat: Re: Sasiad mnie notorycznie zalewa?Co moze spoldzielnia?
    Od: abuabdul <a...@p...onet.pl>

    Tue, 18 Oct 2005 14:43:40 +0000 (UTC), na pl.soc.prawo,
    t...@g...pl napisal(a):

    > Witam!
    >
    > Jesli poruszony watek, gdzies juz sie pojawil to bylabym wdzieczna za odnosnik.
    >
    > Pytanie moje dotyczy obowiazkow spoldzielni mieszkaniowej. Sasiad zalewa mnie
    > sukcesywnie. Spoldzielnia stwierdzila, ze ma on wykonac naprawe na wlasny
    > koszt. Sasiad nie mam zamiaru, bo musialby rozkuwac kafelki w lazience.
    > Spoldzielnia wystosowala pismo do sasiada o koniecznosci naprawy. Pani w
    > spoldzielni stwierdzila, ze jesli tego nie wykona, to ja mam juz sama,we
    > wlasnym zakresie kierowac sprawe do sadu i sama sie z nim "uzerac". Czy
    > spoldzielnia ma prawo tak "umyc od tego rece"? Moze podacie mi namiary na
    > jakies podstawy prawne?
    >
    > tylko_alfa

    a masz ubezpiecone mieszkanie,jak nie to ubezpiecz ,a jak cię "zaleje" to
    podaj fimie ubezpieczeniowej go jako sprawcę ,a spłodzielnię jako
    "wspólsprawcę" ,dlatego ,że nie reagowała.Parę lat temu miałem podobny
    problem ,zaręczam ,pomogło natychmiast przy pierwszym zalaniu.
    abul


  • 4. Data: 2005-10-18 18:22:43
    Temat: Re: Sasiad mnie notorycznie zalewa?Co moze spoldzielnia?
    Od: "Artur M. Piwko" <p...@p...kielce.pl>

    In the darkest hour on Tue, 18 Oct 2005 14:43:40 +0000 (UTC),
    <t...@g...pl> screamed:
    > Pytanie moje dotyczy obowiazkow spoldzielni mieszkaniowej. Sasiad zalewa mnie
    > sukcesywnie. Spoldzielnia stwierdzila, ze ma on wykonac naprawe na wlasny
    > koszt. Sasiad nie mam zamiaru, bo musialby rozkuwac kafelki w lazience.
    > Spoldzielnia wystosowala pismo do sasiada o koniecznosci naprawy. Pani w
    > spoldzielni stwierdzila, ze jesli tego nie wykona, to ja mam juz sama,we
    > wlasnym zakresie kierowac sprawe do sadu i sama sie z nim "uzerac". Czy
    > spoldzielnia ma prawo tak "umyc od tego rece"? Moze podacie mi namiary na
    > jakies podstawy prawne?
    >

    Moja rada - ubezpiecz w dobrej firmie i czekaj na zalanie.
    Chłopaki z ubezpieczalni lepiej przetresują sprawcę niż Ty.
    A Ty w tym czasie masz wolne... <:

    --
    [ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:223B ]
    [ 20:21:53 user up 10768 days, 8:16, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]

    A)bort, R)etry, I)nfluence with large hammer.


  • 5. Data: 2005-10-21 00:11:31
    Temat: Re: Sasiad mnie notorycznie zalewa?Co moze spoldzielnia?
    Od: "Andrzej Skrzyniarz" <s...@p...onet.pl>

    Przestać pić z sąsiadem :)


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1