Czy wolno nagrane rozmowy telefoniczne (bez wiedzy osoby z drugiej strony
lini) odgrywac innym?
Zostala nagrana rozmwowa z pewnym przestepca i czy mozna taka rozmowe innym
udostepniac ( czyli odegrac z tasmy czy mp3 playera? )

do góry

Dnia Fri, 2 Feb 2007 19:53:41 +0100, AB napisał(a):

> Czy wolno nagrane rozmowy telefoniczne (bez wiedzy osoby z drugiej strony
> lini) odgrywac innym?

Nie

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

Użytkownik AB napisał:
> Czy wolno nagrane rozmowy telefoniczne (bez wiedzy osoby z drugiej strony
> lini) odgrywac innym?
> Zostala nagrana rozmwowa z pewnym przestepca i czy mozna taka rozmowe innym
> udostepniac ( czyli odegrac z tasmy czy mp3 playera? )

Swoją własną - jak najbardziej.

pozdrawiam
Arek

--

www.eteria.net

do góry

> Swoją własną - jak najbardziej.
>

Czyli jak z kims rozmawiam,nagram rozmowe to moge ja innym osobom bez
wiedzy i zgody tej drugiej osoby odtwarzac komus innemu?
Scream sie myli piszac ze nie tak?

do góry

>>
>
> Czyli jak z kims rozmawiam,nagram rozmowe to moge ja innym osobom bez
> wiedzy i zgody tej drugiej osoby odtwarzac komus innemu?

Upss co za zdanie sorry

do góry

AB wrote:
> Czy wolno nagrane rozmowy telefoniczne (bez wiedzy osoby z drugiej strony
> lini) odgrywac innym?
>
> Zostala nagrana rozmwowa z pewnym przestepca i czy mozna taka rozmowe innym
> udostepniac ( czyli odegrac z tasmy czy mp3 playera? )

To zależy.

Jeśli podpadnie pod publikację, to masz ochronę wizerunku.

Jeśli posłuchasz sobie z kumplem (albo policjantem na komisariacie) -
jak najbardziej można.

do góry

Użytkownik "AB" <A...@w...pl> napisał w wiadomości
news:eq01bu$2b8$00$1@news.t-online.com...

Jeśli jesteś stroną biorącą udział w tej rozmowie, to możesz spokojnie odtwarzać
jej treść. Równie dobrze mógł byś przecież opowiedzieć, co słyszałeś albo zrobić
notatki na piśmie. jest kilka wyjątków od tej zasady, ale raczej opisanej przez
Ciebie sytuacji nie dotyczą. Przykładowo gdyby rozmówca Twój zaczął śpiewać do
telefonu, to ewentualnie można by Cię było oskarżyć o naruszenie jego praw
autorskich :-)

do góry

Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
> Jeśli podpadnie pod publikację, to masz ochronę wizerunku.

BUACHA CHA CHA CHA CHA !!!!!!!


ubawiony po pachy

Arek


--

www.eteria.net

do góry

Dnia Fri, 02 Feb 2007 21:27:20 +0100, Arek napisał(a):

> ubawiony po pachy

Ty kiedyś już byłeś taki pewny siebie...

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

Użytkownik scream napisał:
> Ty kiedyś już byłeś taki pewny siebie...

Dalej jestem, więc gdzie puenta?


Arek

--

www.eteria.net

do góry