eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokredyt hipoteczny, umowa przedwstepna › Re: kredyt hipoteczny, umowa przedwstepna
  • Date: Sat, 09 Dec 2006 12:58:51 +0100
    From: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    User-Agent: Thunderbird 1.5.0.8 (X11/20060911)
    MIME-Version: 1.0
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: kredyt hipoteczny, umowa przedwstepna
    References: <elbsfm$cf7$1@nemesis.news.tpi.pl> <s...@n...lechistan.com>
    <eldmka$p96$1@atlantis.news.tpi.pl>
    In-Reply-To: <eldmka$p96$1@atlantis.news.tpi.pl>
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Message-ID: <3...@n...lechistan.com>
    NNTP-Posting-Host: 213.169.107.61
    X-Trace: news.home.net.pl 1165665654 213.169.107.61 (9 Dec 2006 13:00:54 +0100)
    Organization: home.pl news server
    Lines: 27
    X-Authenticated-User: a...@p...pl
    Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
    .pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.home.net.pl!not-for-mail
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:432043
    [ ukryj nagłówki ]

    ArtG wrote:

    > Oczywiście to zadatek, bo notariuszka poinformowała o konsekwencjach przy
    > zerwaniu umowy.
    > Jeśli nie dojdzie do podpisania umowy to czyja będzie wina?

    Jej. Zaciągnij kretynkę do notariusza, niech notariusz spróbuje jej
    wytłumaczyć/nastraszyć.

    > Niby obie strony chcą podpisać umowę, ale ja chcę normalnie na konto jak
    > przy kredycie hipotecznym, a zbywca też chce podpisać, ale kasa na stole ma
    > leżeć.

    Nie ma tak, że "z ręki do ręki".

    Normalna umowa notarialna jest zawierana tak, że jest określony termin,
    do którego kasa ma się znaleźć na koncie i dopiero wtedy nabywca staje
    się właścicielem. Jeśli kasa nie dotrze - prawidłowo skonstruowany akt
    notarialny działa jak tytuł egzekucyjny i poprzedni właściciel niejako
    automatycznie odzyskuje nieruchomość. I vice versa - jeśli kasa dotrze,
    a sprzedający będzie kombinował - wchodzisz od razu z komornikiem.

    Wytłumacz idiotce, że inaczej nie da rady. Postrasz ją też, że przy
    gotówce ryzykuje natrafienie na fałszywki. No i zawsze ktoś ją może
    napaść. Albo ciebie.

    Po prostu tak się nie robi.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1