Użytkownik "Agent" <k...@t...pl> napisał w wiadomości
news:3E8FBC45.3080901@tlen.pl...
> Witam!!
> Mam pytanie o sposob naliczania kwoty jaka moze zajac z wynagrodzenia
> komornik. Pracuje w firmie gdzie ksiegowosc ma specyficzny sposob
> naliczana i nie do konca jestem przekonany czy robi to wlasciwie, przez
> co jeden z moich znajomych zostaje bez srodkow na zycie.


> Mianowicie:
> Placa brutto 1550,74PLN z czego licza 50% co daje 775PLN i to poszlo na
> konto komornika.
> Placa netto 1085,85PLN i tu najlepsze od tego odejmuja to co zabral
> komornik, facetowi zostaje na reke 310PLN!!!

Cos mi sie wydaje, ze chyba niewlasciwie

> Zgadzam sie z tym ze jezeli komornik zajmuje 50% wynagrodzzenia, ma
> takie prawo, to niech to bedzie 50% do netto a nie jakos po glupiemu
> liczone. IMHO powinna zostac jakas kwota ktora pozwoli przezyc, po
> mojemu nie powinno zostac mniej jak najnizsze wynagrodzenie.

Na wiekszosci zajec komorniczych jest okreslona tzw. kwota wolna od
potracen, gdy jeszcze bylo tzw. najnizsze krajowe 760,00 brutto, to kwota
wolna wynosila 594 zl z groszami i tyle pracownikowi musialo zostac. O ile
wiem cos sie tam pogmatwalo i mimo, iz minimalna wynagrodzenie jest 800
brutto to od potracenia dalej wolne jest 594 z groszami (nie pamietam
dlaczego sie tak stalo). Poza tym nie dokonuje sie potracen z zasilkow
rodzinnych, pielegnacyjnych itd. ale o tym to juz mowi art. 800ktorys i
nawet nie pamietam czy to kpc czy kc (mam ten art w pracy, wiec moze pozniej
podpowiem cos wiecej, czyli najszybciej ok. 13tej)

> Pozdrawiam Krzysztof

Quit