eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokolega wlasnie zabil kobiete... pomocy.. › Re: [OT]Re: kolega wlasnie zabil kobiete... pomocy..
  • Data: 2007-12-26 00:05:24
    Temat: Re: [OT]Re: kolega wlasnie zabil kobiete... pomocy..
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "pawelj" <pawel_jajko. antyspam .@poczta.onet.pl> napisał w
    wiadomości news:fkrs6v$jbu$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > Czy wtakim przypadku -czyli teoretycznie oczywiście - zakładając
    > nieprawidłowo opatrunek ratuje się gościowi życie a on potem musi mieć
    > amputowaną kończynę. Czy ma prawo pozwać do sądu ratującego i czy takiemu
    > ratującemu może coś grozić? W końcu to jakby nie patrzył ratujący
    > doprowadził go do braku kończyny.

    Ale uratował życie. Zakładając, że ratownik sam nie spowodował rany, która
    doprowadziła do zdarzenia uważam, że dochodzenie takiego roszczenia jest
    niemożliwe. Po pierwsze nie ma u nas przepisu karnego związanego z
    niewłaściwym udzieleniem pomocy. Trzeba by było dowieść, że sprawca działał
    celowo.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1