eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Rower uprzywilejowany
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 48

  • 41. Data: 2023-01-29 10:39:41
    Temat: Re: Rower uprzywilejowany
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 29.01.2023 o 09:47, ąćęłńóśźż pisze:
    > Aczkolwiek na ulicach to raczej nie kuchenne noże są głównym
    > zagrożeniem, lecz jeśli już to o chowanych ostrzach, a u wanna_be
    > gangsterów maczety (za posiadanie karałbym jak za broń).

    Problem, który by to ściganie wygenerował się, to jak odróżnić maczetę
    od szabli, czy rapiera oraz czemu nie mogę karczować pokrzyw na mojej
    działce. Rzuć okiem na zakaz posiadania przedmiotów podobnych do kija
    bejsbolowego i podobnych do niego pałek. A ze stylem od łopaty możesz
    chodzić przykładowo. Ja trenuję takim stylem nieco przyciętym, żeby nie
    miał stożka.

    W tym zakresie nasza UBiA -ka jest do skorygowania. Bo mamy tam
    NUN-CHA-KU, którym jak ktoś nie umie się posługiwać, to sobie prędzej,
    niż ofierze krzywdę zrobi, a ta nieliczna grupa umiejących się
    posługiwać raczej nie biega i nie wali nikogo bez ważnego powodu po głowie.

    --
    Robert Tomasik


  • 42. Data: 2023-01-30 12:39:41
    Temat: Re: Rower uprzywilejowany
    Od: Olin <k...@a...w.stopce>

    Dnia Fri, 27 Jan 2023 23:37:53 GMT, Marcin Debowski napisał(a):

    > Myślę, że takie przepisy są nadal w wielu krajach, choć często też
    > dotyczą typu noża nie zaś jego długości.

    Na przykład w Wielkiej Brytfannie.
    "W Wielkiej Brytanii nielegalna jest sprzedaż wszelkiego rodzaju noży
    osobom poniżej 18 roku życia. Posiadanie noża w miejscach publicznych bez
    ważnej przyczyny (taką przyczyną może być np. posiadanie noża przez
    kucharza w drodze do pracy) jest niedozwolone. Zakazane są noże składane
    (scyzoryki) o ostrzu dłuższym niż 3 cale - 7,62 cm. Istnieje całkowity
    zakaz sprzedaży niektórych rodzajów noży zakwalifikowanych jako broń
    ofensywna, niezależnie od ich stosowania. Chodzi tu to noże, gdzie ostrze
    noża jest ukryte w rącze, tzw. noże automatyczne czy sprężynowe
    (switchblades), noże motylkowe (butterfly knives). Każdy nóż, który jest
    używany w sposób zagrażający życiu lub zdrowiu osoby trzeciej jest uważany
    przez prawo za broń ofensywną."

    https://trybun.org.pl/2018/04/16/w-wielkiej-brytanii
    -co-90-minut-odbywa-sie-atak-przestepcy-ktory-uzywa-
    maczety/


    Nie dałem rady wyguglac, ale kiedyś czytałem artykuł, że był problem w
    szkole w UK, bo sikhijscy uczniowie nosili za pazuchą noże - co nakazuje
    ich religia - i była z tego powodu afera.
    ZTCP sąd w końcu pozwolił im na noszenie tzw. kirpana.

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

    "Znam ja ich wszystkich, same łajdaki. Całe miasto takie: łajdak na łajdaku
    jedzie i łajdakiem pogania. Jeden tam tylko jest porządny człowiek:
    prokurator, ale i ten - prawdę mówiąc - świnia"
    Nikołaj Gogol

    http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/


  • 43. Data: 2023-01-30 15:19:48
    Temat: Re: Rower uprzywilejowany
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Sun, 29 Jan 2023 10:39:41 +0100, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 29.01.2023 o 09:47, ąćęłńóśźż pisze:
    >> Aczkolwiek na ulicach to raczej nie kuchenne noże są głównym
    >> zagrożeniem, lecz jeśli już to o chowanych ostrzach, a u wanna_be
    >> gangsterów maczety (za posiadanie karałbym jak za broń).
    >
    > Problem, który by to ściganie wygenerował się, to jak odróżnić maczetę
    > od szabli, czy rapiera oraz czemu nie mogę karczować pokrzyw na mojej
    > działce. Rzuć okiem na zakaz posiadania przedmiotów podobnych do kija
    > bejsbolowego i podobnych do niego pałek.

    Szczegolnie ze prawdziwy kij bejsbolowy posiadac wolno (?).

    > A ze stylem od łopaty możesz chodzić przykładowo. Ja trenuję takim stylem nieco
    przyciętym, żeby nie
    > miał stożka.
    >
    > W tym zakresie nasza UBiA -ka jest do skorygowania. Bo mamy tam
    > NUN-CHA-KU, którym jak ktoś nie umie się posługiwać, to sobie prędzej,
    > niż ofierze krzywdę zrobi, a ta nieliczna grupa umiejących się
    > posługiwać raczej nie biega i nie wali nikogo bez ważnego powodu po głowie.

    A z cepem mozna chodzic ?

    J.




  • 44. Data: 2023-01-30 19:08:45
    Temat: Re: Rower uprzywilejowany
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 30.01.2023 o 15:19, J.F pisze:

    >>> Aczkolwiek na ulicach to raczej nie kuchenne noże są głównym
    >>> zagrożeniem, lecz jeśli już to o chowanych ostrzach, a u wanna_be
    >>> gangsterów maczety (za posiadanie karałbym jak za broń).
    >> Problem, który by to ściganie wygenerował się, to jak odróżnić maczetę
    >> od szabli, czy rapiera oraz czemu nie mogę karczować pokrzyw na mojej
    >> działce. Rzuć okiem na zakaz posiadania przedmiotów podobnych do kija
    >> bejsbolowego i podobnych do niego pałek.
    > Szczegolnie ze prawdziwy kij bejsbolowy posiadac wolno (?).

    Wolno. I w dodatku nie za bardzo wiadomo, który jest prawdziwy. A jak to
    nie kij , bo z aluminium odlany? Też takie widziałem.
    >
    >> A ze stylem od łopaty możesz chodzić przykładowo. Ja trenuję takim stylem nieco
    przyciętym, żeby nie
    >> miał stożka.
    >> W tym zakresie nasza UBiA -ka jest do skorygowania. Bo mamy tam
    >> NUN-CHA-KU, którym jak ktoś nie umie się posługiwać, to sobie prędzej,
    >> niż ofierze krzywdę zrobi, a ta nieliczna grupa umiejących się
    >> posługiwać raczej nie biega i nie wali nikogo bez ważnego powodu po głowie.
    > A z cepem mozna chodzic ?

    Można. W dodatku nie ma definicji tego NUNCHAKU, a było tego masa odmian.

    --
    Robert Tomasik


  • 45. Data: 2023-01-30 19:34:58
    Temat: Re: Rower uprzywilejowany
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 30 Jan 2023 19:08:45 +0100, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 30.01.2023 o 15:19, J.F pisze:
    >>>> Aczkolwiek na ulicach to raczej nie kuchenne noże są głównym
    >>>> zagrożeniem, lecz jeśli już to o chowanych ostrzach, a u wanna_be
    >>>> gangsterów maczety (za posiadanie karałbym jak za broń).
    >>> Problem, który by to ściganie wygenerował się, to jak odróżnić maczetę
    >>> od szabli, czy rapiera oraz czemu nie mogę karczować pokrzyw na mojej
    >>> działce. Rzuć okiem na zakaz posiadania przedmiotów podobnych do kija
    >>> bejsbolowego i podobnych do niego pałek.
    >> Szczegolnie ze prawdziwy kij bejsbolowy posiadac wolno (?).
    >
    > Wolno. I w dodatku nie za bardzo wiadomo, który jest prawdziwy. A jak to
    > nie kij , bo z aluminium odlany? Też takie widziałem.

    Oczywiscie. Stosowane w sporcie.

    A ktory, to chyba wiadomo - wystarczy wskazac etykietę, sklep lub
    producenta, gdzie bedzie pisalo "kij do bejsbola", a nie "imitacja".

    No dobra - w przypadku kijów no name z bazaru moze byc kłopot :-)

    Ale czy wtedy policja nie ma problemu?
    Ekspertyze musi jakąś przedstawic, ze to imitacja :-)

    >>> A ze stylem od łopaty możesz chodzić przykładowo. Ja trenuję takim stylem nieco
    przyciętym, żeby nie
    >>> miał stożka.
    >>> W tym zakresie nasza UBiA -ka jest do skorygowania. Bo mamy tam
    >>> NUN-CHA-KU, którym jak ktoś nie umie się posługiwać, to sobie prędzej,
    >>> niż ofierze krzywdę zrobi, a ta nieliczna grupa umiejących się
    >>> posługiwać raczej nie biega i nie wali nikogo bez ważnego powodu po głowie.
    >> A z cepem mozna chodzic ?
    >
    > Można. W dodatku nie ma definicji tego NUNCHAKU, a było tego masa odmian.

    Odmiany ... wszystkie podlegaja :-)

    J.




  • 46. Data: 2023-01-30 19:55:20
    Temat: Re: Rower uprzywilejowany
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 30.01.2023 o 19:34, J.F pisze:

    > A ktory, to chyba wiadomo - wystarczy wskazac etykietę, sklep lub
    > producenta, gdzie bedzie pisalo "kij do bejsbola", a nie "imitacja".
    > No dobra - w przypadku kijów no name z bazaru moze byc kłopot :-)

    Jaki problem sobie taką nakleić? Po prostu idiotyczny przepis.
    >
    > Ale czy wtedy policja nie ma problemu?
    > Ekspertyze musi jakąś przedstawic, ze to imitacja :-)

    Tak. Są przepisy techniczne określające wymiary i jak nie trzyma tych
    wymiarów, to jest imitacją.

    >> Można. W dodatku nie ma definicji tego NUNCHAKU, a było tego masa odmian.
    > Odmiany ... wszystkie podlegaja :-)

    Wszystkie, czyli które? Trochę kretyński pomysł zdefiniowania
    niedozwolonego przedmiotu niepolskim słowem, którego ustawodawca nie do
    końca ogarnia. Oryginalne NUNCHAKU jest dwoma połączonymi cięgłem
    kijami. Dwa kijki wiążesz sznurowadłem i stajesz się przestępcą - tak
    mój kumpel kiedyś zrobił.

    --
    Robert Tomasik


  • 47. Data: 2023-01-30 20:08:40
    Temat: Re: Rower uprzywilejowany
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 30 Jan 2023 19:55:20 +0100, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 30.01.2023 o 19:34, J.F pisze:
    >> A ktory, to chyba wiadomo - wystarczy wskazac etykietę, sklep lub
    >> producenta, gdzie bedzie pisalo "kij do bejsbola", a nie "imitacja".
    >> No dobra - w przypadku kijów no name z bazaru moze byc kłopot :-)
    >
    > Jaki problem sobie taką nakleić?

    To bedzie falszerstwo.

    >Po prostu idiotyczny przepis.

    Nie mowie nie.
    To co - molestowaliscie ministra? Niech doprowadzi do zmiany.

    >> Ale czy wtedy policja nie ma problemu?
    >> Ekspertyze musi jakąś przedstawic, ze to imitacja :-)
    >
    > Tak. Są przepisy techniczne określające wymiary i jak nie trzyma tych
    > wymiarów, to jest imitacją.

    Hm, przepisy jakis tam lig/korporacji.
    Jak znam zycie, to w samym USA jest ich kilka :-)

    Ale co - te przepisowe wymiary dla bandytow sie nie nadają? :-)

    >>> Można. W dodatku nie ma definicji tego NUNCHAKU, a było tego masa odmian.
    >> Odmiany ... wszystkie podlegaja :-)
    >
    > Wszystkie, czyli które?

    Wszyskie, ktore okreslisz jako "odmiana nunchaku" :-)

    > Trochę kretyński pomysł zdefiniowania
    > niedozwolonego przedmiotu niepolskim słowem, którego ustawodawca nie do
    > końca ogarnia. Oryginalne NUNCHAKU jest dwoma połączonymi cięgłem
    > kijami. Dwa kijki wiążesz sznurowadłem i stajesz się przestępcą - tak
    > mój kumpel kiedyś zrobił.

    No ale miala to byc nunchaku, imitacja, czy np stelaz do namiotu? :-)

    A co do idiotycznosci to sie zgodze.

    Ale ... kto podsunąl posłom, ze powinni tego zakazac?

    J.


  • 48. Data: 2023-01-30 20:48:51
    Temat: Re: Rower uprzywilejowany
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>


    >>> A ktory, to chyba wiadomo - wystarczy wskazac etykietę, sklep
    >>> lub producenta, gdzie bedzie pisalo "kij do bejsbola", a nie
    >>> "imitacja". No dobra - w przypadku kijów no name z bazaru moze
    >>> byc kłopot :-)
    >> Jaki problem sobie taką nakleić?
    > To bedzie falszerstwo.

    W teatrze angielskim zamiast lasu na scenie umieszczali kartkę :las".
    To też forma fałszerstwa. Fałszowali las?
    >
    >> Po prostu idiotyczny przepis.
    > Nie mowie nie. To co - molestowaliscie ministra? Niech doprowadzi do
    > zmiany.

    Ja nie. A inni, to nie wiem. Jest masa takich idiotyzmów. Życia mało.
    >
    >>> Ale czy wtedy policja nie ma problemu? Ekspertyze musi jakąś
    >>> przedstawic, ze to imitacja :-)
    >> Tak. Są przepisy techniczne określające wymiary i jak nie trzyma
    >> tych wymiarów, to jest imitacją.
    > Hm, przepisy jakis tam lig/korporacji. Jak znam zycie, to w samym USA
    > jest ich kilka :-)
    > Ale co - te przepisowe wymiary dla bandytow sie nie nadają? :-)

    No widzisz :-)
    >
    >>>> Można. W dodatku nie ma definicji tego NUNCHAKU, a było tego
    >>>> masa odmian.
    >>> Odmiany ... wszystkie podlegaja :-)
    >> Wszystkie, czyli które?
    > Wszyskie, ktore okreslisz jako "odmiana nunchaku" :-)

    No widzisz. Nawet nie wiemy, o czym piszemy :-)
    >
    >> Trochę kretyński pomysł zdefiniowania niedozwolonego przedmiotu
    >> niepolskim słowem, którego ustawodawca nie do końca ogarnia.
    >> Oryginalne NUNCHAKU jest dwoma połączonymi cięgłem kijami. Dwa
    >> kijki wiążesz sznurowadłem i stajesz się przestępcą - tak mój
    >> kumpel kiedyś zrobił.
    > No ale miala to byc nunchaku, imitacja, czy np stelaz do namiotu?
    > :-)

    Mieliśmy po kilkanaście lat. Widzieliśmy w kinie coś takiego i kumpel w
    krzakach nad rzeką na szybko to wykonał. Milicjant zasadzkę na niego
    nawet o to zrobił.
    >
    > A co do idiotycznosci to sie zgodze.
    > Ale ... kto podsunąl posłom, ze powinni tego zakazac?

    Nie wiem, ale musiał ich strasznie nie lubić.

    --
    Robert Tomasik

strony : 1 ... 4 . [ 5 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1