In article <avbp46$868$1@absinth.dialog.net.pl>, Sandra wrote:
>
> Użytkownik Marcin Debowski <a...@n...net> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:p...@z...router...
>> In article <ava88a$pd3$1@absinth.dialog.net.pl>, Sandra wrote:
>> Z czystej ciekawości... a jeśli miałbym wykupiony bilet lotniczy
>> (wcześniej, zanim sąd mnie powiadomił) a sąd by nie odroczył, to jakie
>> mam możliwości dochodzenia ewentualnych strat i na ile byłoby to
>> skuteczne? Tylko powództwo cywilne?
>
>:-) taka informacja z prośbą o odroczenie nawet gdy wpłynie w trakcie

co, palnąłem coś z tym powództwem? :) Nie sędzinę/sędziego chcę
(hipotetycznie) pozywać :) No ale właśnie kogo? Składanie skarg ma jakiś
taki jakby niematerialny wymiar...

> prowadzonej sprawy na sale tzn. doręczona będzie na ostatnią chwile na sale
> rozpraw już wtedy sędzia podejmie właściwe postępowanie a gdy stanie sie to
> po rozprawie i sąd ukara grzywną za niestawiennictwo ,złożone
> usprawiedliwienie uchyli wcześniejsze postanowienie o ukaraniu...

Ale Twoja odpowiedź w zasadzie sugeruje, że lepiej otrzeć się o
wykroczenie niż ryzykować otwartą konfrontację :)


--
Marcin