W dniu 2020-10-10 o 14:11, A. Filip pisze:
> Zapewne sprawdzą adresy zameldowania a jak się nie zgadza to niech
> ukarany odkręca po sądach.

Czy zamieszkania? ;-)

PS. Ale rozbuchane opiekuńcze państwo potrafi mieć PROBLEMY ;-)

do góry

W dniu 2020-10-10 o 15:07, A. Filip pisze:
> choroby wystarczająco zabójczej

No właśnie nie mamy pewności ani dowodów że jest ona aż tak ZABÓJCZA.
UWAGA! W POLSCE.

Tylko w mediach to tak wygląda. Ludzie umierają na wiele sposobów często
przez środki podjęte przed koronawirusem.
Można w akcie zgonu wpisać. _Umarł na koronawirusa_ bo miał
niedoczynność serca (cokolwiek) ale nie mógł pójść do lekarza bo
przychodnie pozamykane... Do szpitala nie wejdziesz żeby sprawdzić co
wyprawiają konowały z 80 letnim dziadkiem...

TAK TFUUU EPIDEMIA

do góry

Po co, niech się pocałują na miejscu jako dowód.


-----
> Czy zamieszkania?

do góry

Użytkownik "Andrzej Kłos" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:rm18tt$f03$...@n...icm.edu.pl...
Budzik pisze:
>> Użytkownik A. Filip a...@p...pl ...
>>>>> A powiedziała jak chce to zrobić?
>>>> Normalnie - paralizatorem przesłucha - z akumulatorem na jajach
>>>> jeszcze nikt nie kłamał.
>>> Zapewne sprawdzą adresy zameldowania a jak się nie zgadza to niech
>>> ukarany odkręca po sądach.
>
>> Serio? To by oznaczało ze juz oficnalnie mamy panstwo policyjne...

>Kiedyś, w czasach zamierzchłych, co to poniektórzy wspominają z łezką
>w oku, istniała w przestrzeni publicznej taka definicja:

>"Państwo, w którym policjant zarabia więcej od nauczyciela jest
>państwem policyjnym"

>I od tamtych czasów niewiele się zmieniło...

Slogan ladnie brzmi, ale sprawdzic jak to wyglada w paru rozwinietych
krajach ...

J.

do góry

W dniu 10.10.2020 o 15:07, A. Filip pisze:

>> A myślałem, że jest coś takiego jak domniemanie niewinności.
>
> A ja myślałem że jest coś takiego jak nie traktowanie przepisów
> (epidemiologicznych) jak kpiny nie do wyegzekwowania.

To może trza je układać, tak żeby nie były kpiną?

> IMHO Mamy
> epidemie choroby wystarczająco zabójczej by normalne podejście do
> tego co "może/powinno przejść" zostało *nieco* przesunięte.

Absolutnie nie! Jeśli władza wprowadza rowiązania skutkujące możliwością
popełnienia kurewstwa, to oznacza to że to kurewstwo zostanie popełnione.

> Jak (chyba) powiedział jeden z sędziów SCOTUS: Konstytucja to nie pakt
> samobójczy, wypada stosować trochę zdrowego rozsądku w jej interpretacji.


Sorry gregory - i kto ma ten rozsądek stosować? Kulsony - bez jaj -
przeciętny kulson jest poniżej średniej IQ na stanowiskach
niefizycznych. Innego raczej na ulicy nie spotkasz. Ziobrosędzia,
zerokratura? Noł wej. Przecież kulsony i ziobrokratura są na tej grupie
zaprzeczeniem zrdowego rozsądku. Sędziowe niewiele wyżej - a nawet jakby
byli to w dupie mam pańtwo gdzie systemowo przed sądem muszę udowadniać
że nie jestem wielbłądem.

> Zaś to że "nie wszyscy" się zgadzają na to gdzie (obecnie) leży granica
> tego co epidemia Covid-19 (prawnie) usprawiedliwia "na (długawą) chwilę"
> to IMHO zdrowe i normalne dopóki nie przegną pały w dowolną stronę.

Pała już dawno została przegięta nocnymi ustawami antykowidowymi nie
mającymi nic wspólnego z kowidem.

> Jak dla mnie takie "początkowe sprawdzanie po zameldowaniu" może a nawet
> powinno przejść (bez zachwytu) *przy ponad 70 zgonach dziennie* .

Bzdura - nawet zakładając twoją głupią logikę, że mamy w dupie zasady,
to akurat wspólne podróżowanie samochodem jest statystycznie bardzo mało
istotne. Statystycznie w samochodzie jest 1,3 osoby, co oznacza że dwie
są w co czwartym samochodzie. Z tego w jakiś 90% rzeczywiście mieszkają
razem. Ogólnie ten wektor zagrożenia ma się nijak do na przykład
zakładów pracy czy szkół. Jest to tak istotne jak sławny zakaz wejścia
do lasu. Można się rozejść.


--
Shrek

do góry

W dniu 10.10.2020 o 15:59, Budzik pisze:

> Serio? To by oznaczało ze juz oficnalnie mamy panstwo policyjne...

Oczywiście że mamy. Nawet w USA (wybitnie propolicyjnym kraju) jak się
wydało, że policjant dusił ćpuna do skutku to siedział w areszcie,
wyszedł niedawno za kaucją 1M$ i zrobiła się z tego imba na cały kraj. U
nas jak czterech kusonów torturowało człowieka i skatowali go na śmierć
(nie tylko dusili ale razili prądem) to nie da się powiązać tego ze
zgonem, bo koleś miał śladową ilość narkotyków we krwi, więc chuj wie
czy nie zszedł na bezobjawowe zakłócenia akcji serca. Masz jeszcze
jakieś wątpliwości? No to dodaj, że polityczna kulsoneria wyciąga o 6
rano ludzi z mieszkań za koszulkę z brzydkim słowem na ka...

A jak jesteś chory na serce albo cukrzyce to w ogóle kulsonów unikaj, bo
wtedy to takiego obywatela już bezkarnie można zabijać.


--
Shrek

do góry

W dniu 10-10-2020 o 15:07, A. Filip pisze:
> Shrek <...@w...pl> pisze:
>> W dniu 10.10.2020 o 14:11, A. Filip pisze:
>>
>>>> Normalnie - paralizatorem przesłucha - z akumulatorem na jajach
>>>> jeszcze nikt nie kłamał.
>>>
>>> Zapewne sprawdzą adresy zameldowania a jak się nie zgadza to niech
>>> ukarany odkręca po sądach.
>>
>> A myślałem, że jest coś takiego jak domniemanie niewinności.
>
> A ja myślałem że jest coś takiego jak nie traktowanie przepisów
> (epidemiologicznych) jak kpiny nie do wyegzekwowania.

Gdyby chciano, wprowadzono by przepisy zgodnie z prawem, te nie są tak
wprowadzone, więc w zasadzie są fikcją prawną.

--
http://zrzeda.pl

do góry

W dniu poniedziałek, 12 października 2020 14:47:35 UTC+2 użytkownik ąćęłńóśźż
napisał:
> Po co, niech się pocałują na miejscu jako dowód.
Z Teściową życzę Tobie podróży jednym autem

do góry

Dnia 13.10.2020 Tomasz Kaczanowski <k...@p...onet.pl> napisał/a:

> Gdyby chciano, wprowadzono by przepisy zgodnie z prawem, te nie są tak
> wprowadzone, więc w zasadzie są fikcją prawną.

W rzeczy samej. Co za problem w kolejnej, nocą uchwalonej
tarczy antykowidowej zawrzeć stosowne paragrafy?

To ewidentnie działanie celowe. Przyzwyczaić społeczeństwo
do bezprawnego trzymania za mordę, a ponadto przywalić sędziom.
Jak który orzeknie (bo w zgodzie z prawem nie ma innego
wyjścia), że nakaz noszenia maski nie ma podstawy prawnej
i mandat do uchylenia, to od razu będzie można pokazać
palcem, jak to zapluty karzeł reakcji i agent ukrytej opcji
niemieckiej chce, żeby śmiertelny kolanowirus nasz naród
polski umęczony wygubił.

--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"W życiu piękne są tylko chwile..." (Ryszard Riedel)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Pisząc na priv zmień domenę na gmail.

do góry

Shrek <...@w...pl> wrote:

> A myślałem, że jest coś takiego jak domniemanie niewinności.

Nie w tym... kraju.

--
Idzie myśliwy przez las i śpiewa:
- Na polowanko, na polowanko!
Z tylu wychodzi mis, klepie go po ramieniu i pyta:
- Co, na polowanko?
- Nie! Jak Boga kocham, na ryby!

do góry