W dniu 19.03.2023 o 15:25, Robert Tomasik pisze:

>> Jak nie? Dostał do ręki wydał do ręki.
>>
> A jak to udokumentował?

Nijak.

> O to i chodzi, a nie o to, ze nie da się
> wypłacić z kieszeni.

Mam firme "mirbud". Stawiam komuś dom - na fakturze biorę 40K w
rzeczywistości 100k. Mam 60k o których nikt nic nie wie i wypłacam z
tego zenkowi i frankowi oraz saszy.

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 19.03.2023 o 16:49, Shrek pisze:
> Mam firme "mirbud". Stawiam komuś dom - na fakturze biorę 40K w
> rzeczywistości 100k. Mam 60k o których nikt nic nie wie i wypłacam z
> tego zenkowi i frankowi oraz saszy.
Go ogarniam. Ale jak w takim razie miałbyś od tego zapłacić
ubezpieczenie? Bo o to pytam, a nie o to, jak masz wypłacić pod stołem.

--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 19.03.2023 o 17:26, Robert Tomasik pisze:

>> Mam firme "mirbud". Stawiam komuś dom - na fakturze biorę 40K w
>> rzeczywistości 100k. Mam 60k o których nikt nic nie wie i wypłacam z
>> tego zenkowi i frankowi oraz saszy.
> Go ogarniam. Ale jak w takim razie miałbyś od tego zapłacić
> ubezpieczenie? Bo o to pytam, a nie o to, jak masz wypłacić pod stołem.

Przecież właśnie to jest celem żeby nie płacić od tego ani ubezpieczenia
zdrowotnego ani podatków.

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 18.03.2023 o 14:27, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 18.03.2023 o 12:53, Liwiusz pisze:
>
>>> Dobrze to rozumiem? Od początku zeszłego roku każdy pracownik
>>> zatrudniony "na szaro", czyli legalnie, ale z częścią wynagrodzenia
>>> płaconą "pod stołem", nie poniesie żadnych konsekwencji w sytuacji,
>>> gdy sprawa wyjdzie na jaw? Gdzie jest haczyk? Jeśli go nie ma, to
>>> dlaczego jest na ten temat tak cicho skoro ta zasada obowiązuje już
>>> od ponad roku (ja dowiedziałem się o tym czystym przypadkiem
>>> dosłownie przed chwilą)?
>> Skrót myślowy. Dotychczas jak pracodawca płacił pod stołem, to
>> zyskiwał, bo nie musiał płacić ZUSu. Teraz nawet od zapłaconej "pod
>> stołem" kasy przedsiębiorca płaci ZUS.
> Rozwiniesz o co tu chodzi? Bo jak dotąd byłem przekonany, że "tajemnica
> sukcesu" wypłat "pod stołem" polega na ukrywaniu tych wypłat przed
> systemem. Nie płacimy ubezpieczenia oraz podatku. Teraz będzie się
> płaciło od niezadeklarowanych dochodów?
Weź rzuć okiem na początek dyskusji, bo najwyraźniej nie wiesz, o czym
piszemy.
--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 2023-03-19 o 17:44, Shrek pisze:
> W dniu 19.03.2023 o 17:26, Robert Tomasik pisze:
>
>>> Mam firme "mirbud". Stawiam komuś dom - na fakturze biorę 40K w
>>> rzeczywistości 100k. Mam 60k o których nikt nic nie wie i wypłacam z
>>> tego zenkowi i frankowi oraz saszy.
>> Go ogarniam. Ale jak w takim razie miałbyś od tego zapłacić
>> ubezpieczenie? Bo o to pytam, a nie o to, jak masz wypłacić pod stołem.
>
> Przecież właśnie to jest celem żeby nie płacić od tego ani ubezpieczenia
> zdrowotnego ani podatków.

No ale po co piszesz tutaj takie truizmy? Przecież my wiemy, że jak ktoś
nie ewidencjonuje przychodu, to i podatków od tego nie płaci.

--
Liwiusz

do góry

On Sat, 18 Mar 2023 12:53:37 +0100, Liwiusz wrote:
> W dniu 2023-03-18 o 00:03, Piotrek pisze:
>> "Polski Ład całkowicie odwrócił sytuację. To nie pracownik ponosić będzie
podatkowe konsekwencje zatrudnienia ,,na czarno" albo płacenia części wynagrodzenia
,,pod stołem". Odpowiedzialność została przeniesiona na pracodawcę."
>>
>> https://www.gov.pl/web/finanse/polski-lad-wspiera-le
galne-zatrudnianie-polski-lad-to-rowniez-dzialania-m
ajace-ograniczyc-prace-na-czarno-oraz-wyplacanie-wyn
agrodzen-pod-stolem
>>
>> Dobrze to rozumiem? Od początku zeszłego roku każdy pracownik zatrudniony "na
szaro", czyli legalnie, ale z częścią wynagrodzenia płaconą "pod stołem", nie
poniesie żadnych konsekwencji w sytuacji, gdy sprawa wyjdzie na jaw? Gdzie jest
haczyk? Jeśli go nie ma, to dlaczego jest na ten temat tak cicho skoro ta zasada
obowiązuje już od ponad roku (ja dowiedziałem się o tym czystym przypadkiem dosłownie
przed chwilą)?
>
> Skrót myślowy. Dotychczas jak pracodawca płacił pod stołem, to zyskiwał,
> bo nie musiał płacić ZUSu. Teraz nawet od zapłaconej "pod stołem" kasy
> przedsiębiorca płaci ZUS.

W artykule mowa jeszcze o "podatku od wynagrodzenia". PIT ?

Plus jeszcze jakies.

No coż, kierunek niby słuszny, ale jak udowodnić, ze płacił pod
stołem? Pracownik mówi że płacił, pracodawca ze absolutnie nie ...


J.

do góry

On Mon, 20 Mar 2023 10:35:40 +0100, J.F wrote:
> On Sat, 18 Mar 2023 12:53:37 +0100, Liwiusz wrote:
>> W dniu 2023-03-18 o 00:03, Piotrek pisze:
>>> "Polski Ład całkowicie odwrócił sytuację. To nie pracownik ponosić będzie
podatkowe konsekwencje zatrudnienia ,,na czarno" albo płacenia części wynagrodzenia
,,pod stołem". Odpowiedzialność została przeniesiona na pracodawcę."
>>>
>>> https://www.gov.pl/web/finanse/polski-lad-wspiera-le
galne-zatrudnianie-polski-lad-to-rowniez-dzialania-m
ajace-ograniczyc-prace-na-czarno-oraz-wyplacanie-wyn
agrodzen-pod-stolem
>>>
>>> Dobrze to rozumiem? Od początku zeszłego roku każdy pracownik zatrudniony "na
szaro", czyli legalnie, ale z częścią wynagrodzenia płaconą "pod stołem", nie
poniesie żadnych konsekwencji w sytuacji, gdy sprawa wyjdzie na jaw? Gdzie jest
haczyk? Jeśli go nie ma, to dlaczego jest na ten temat tak cicho skoro ta zasada
obowiązuje już od ponad roku (ja dowiedziałem się o tym czystym przypadkiem dosłownie
przed chwilą)?
>>
>> Skrót myślowy. Dotychczas jak pracodawca płacił pod stołem, to zyskiwał,
>> bo nie musiał płacić ZUSu. Teraz nawet od zapłaconej "pod stołem" kasy
>> przedsiębiorca płaci ZUS.
>
> W artykule mowa jeszcze o "podatku od wynagrodzenia". PIT ?
>
> Plus jeszcze jakies.
>
> No coż, kierunek niby słuszny, ale jak udowodnić, ze płacił pod
> stołem? Pracownik mówi że płacił, pracodawca ze absolutnie nie ...

P.S. a jak juz tak zlikwidują płacenie pod stołem ... o ile wzrosnie
srednia krajowa?
Rząd to zniesie?


Bo podatkow wpłynie więcej, ale i wypłacać trzeba będzie więcej.

J.

do góry

W dniu 2023-03-20 o 10:35, J.F pisze:
> On Sat, 18 Mar 2023 12:53:37 +0100, Liwiusz wrote:
>> W dniu 2023-03-18 o 00:03, Piotrek pisze:
>>> "Polski Ład całkowicie odwrócił sytuację. To nie pracownik ponosić będzie
podatkowe konsekwencje zatrudnienia ,,na czarno" albo płacenia części wynagrodzenia
,,pod stołem". Odpowiedzialność została przeniesiona na pracodawcę."
>>>
>>> https://www.gov.pl/web/finanse/polski-lad-wspiera-le
galne-zatrudnianie-polski-lad-to-rowniez-dzialania-m
ajace-ograniczyc-prace-na-czarno-oraz-wyplacanie-wyn
agrodzen-pod-stolem
>>>
>>> Dobrze to rozumiem? Od początku zeszłego roku każdy pracownik zatrudniony "na
szaro", czyli legalnie, ale z częścią wynagrodzenia płaconą "pod stołem", nie
poniesie żadnych konsekwencji w sytuacji, gdy sprawa wyjdzie na jaw? Gdzie jest
haczyk? Jeśli go nie ma, to dlaczego jest na ten temat tak cicho skoro ta zasada
obowiązuje już od ponad roku (ja dowiedziałem się o tym czystym przypadkiem dosłownie
przed chwilą)?
>>
>> Skrót myślowy. Dotychczas jak pracodawca płacił pod stołem, to zyskiwał,
>> bo nie musiał płacić ZUSu. Teraz nawet od zapłaconej "pod stołem" kasy
>> przedsiębiorca płaci ZUS.
>
> W artykule mowa jeszcze o "podatku od wynagrodzenia". PIT ?
>
> Plus jeszcze jakies.
>
> No coż, kierunek niby słuszny, ale jak udowodnić, ze płacił pod
> stołem? Pracownik mówi że płacił, pracodawca ze absolutnie nie ...

Skoro pracodawca nie płacił, to znaczy, że ma dochód. Zatem od tego
dochodu zapłaci przynajmniej część składek ZUS/NFZ.

--
Liwiusz

do góry

On Mon, 20 Mar 2023 11:08:36 +0100, Liwiusz wrote:
> W dniu 2023-03-20 o 10:35, J.F pisze:
>> On Sat, 18 Mar 2023 12:53:37 +0100, Liwiusz wrote:
>>> W dniu 2023-03-18 o 00:03, Piotrek pisze:
>>>> "Polski Ład całkowicie odwrócił sytuację. To nie pracownik ponosić będzie
podatkowe konsekwencje zatrudnienia ,,na czarno" albo płacenia części wynagrodzenia
,,pod stołem". Odpowiedzialność została przeniesiona na pracodawcę."
>>>>
>>>> https://www.gov.pl/web/finanse/polski-lad-wspiera-le
galne-zatrudnianie-polski-lad-to-rowniez-dzialania-m
ajace-ograniczyc-prace-na-czarno-oraz-wyplacanie-wyn
agrodzen-pod-stolem
>>>>
>>>> Dobrze to rozumiem? Od początku zeszłego roku każdy pracownik zatrudniony "na
szaro", czyli legalnie, ale z częścią wynagrodzenia płaconą "pod stołem", nie
poniesie żadnych konsekwencji w sytuacji, gdy sprawa wyjdzie na jaw? Gdzie jest
haczyk? Jeśli go nie ma, to dlaczego jest na ten temat tak cicho skoro ta zasada
obowiązuje już od ponad roku (ja dowiedziałem się o tym czystym przypadkiem dosłownie
przed chwilą)?
>>>
>>> Skrót myślowy. Dotychczas jak pracodawca płacił pod stołem, to zyskiwał,
>>> bo nie musiał płacić ZUSu. Teraz nawet od zapłaconej "pod stołem" kasy
>>> przedsiębiorca płaci ZUS.
>>
>> W artykule mowa jeszcze o "podatku od wynagrodzenia". PIT ?
>>
>> Plus jeszcze jakies.
>>
>> No coż, kierunek niby słuszny, ale jak udowodnić, ze płacił pod
>> stołem? Pracownik mówi że płacił, pracodawca ze absolutnie nie ...
>
> Skoro pracodawca nie płacił, to znaczy, że ma dochód. Zatem od tego
> dochodu zapłaci przynajmniej część składek ZUS/NFZ.

Chyba nie o to chodzi.
Ma zaplacic zaległe składki ZUS za pracownika - to chyba naturalne.

Ma zaplacic zaległy należny podatek PIT za pracownika - przynajmniej
tak to rozumiem. Żeby nie było tak, ze pracownik powie, ze dostawał
2000 zl pod stołem, i zaraz mu kara UKS przyjdzie, bo nie wykazał na
picie :-)

Jak to w nowym ładzie z NFZ to nie wiem, dawniej pobierano z
podatku/przez US.

Te należności nie stanowią KUP.
I chyba pare innych batów tam przewidzieli.

J.

do góry

W dniu 20.03.2023 o 08:42, Liwiusz pisze:

>> Przecież właśnie to jest celem żeby nie płacić od tego ani
>> ubezpieczenia zdrowotnego ani podatków.
>
> No ale po co piszesz tutaj takie truizmy? Przecież my wiemy, że jak ktoś
> nie ewidencjonuje przychodu, to i podatków od tego nie płaci.

To czemu pytasz jak to udokumentował?

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry