eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoPrawo gospodarcze › Zmowa cenowa w ujęciu praktycznym

Zmowa cenowa w ujęciu praktycznym

2016-05-11 10:53

Zmowa cenowa w ujęciu praktycznym

Zmowa cenowa wciąż częsta © Rawpixel.com - Fotolia.com

Celem prawa konkurencji jest przede wszystkim zagwarantowanie takiego poziomu efektywności rynkowej, aby poszczególni odbiorcy towarów i usług, w szczególności zaś odbiorcy końcowi mogli w pełni czerpać z korzyści uzyskiwanych dzięki swobodnej konkurencji (przejawiających się np. w poprawie jakości oferowanych towarów i usług, wzroście produkcji i sprzedaży, obniżce kosztów cen, postępie technicznym, etc.).

Przeczytaj także: Sprzedaż rowerów pod lupą UOKiK. Naruszono uczciwą konkurencję?

Przedsiębiorcy mimo systematycznie rosnącej świadomości prawnej w zakresie prawa antymonopolowego często nadal ingerują w sposób zabroniony w swobodę konkurencji, np. zawierając ze swoimi partnerami niedozwolone porozumienia w zakresie ustalania cen odsprzedaży. Częstokroć takie zachowanie argumentują np. chęcią „uporządkowania rynku”, czy też zachowania cen na „rozsądnym” poziomie, bądź ujednolicenia cen w celu zapobiegania ich nadmiernemu obniżeniu, podpierając się jednocześnie błędnie rozumianymi zasadami: swobody zawierania umów i tzw. „wolnego rynku”. W wyniku wieloletniej praktyki Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (dalej UOKiK) wypracował efektywne strategie przeciwdziałania praktykom antykonkurencyjnym.

Dotychczasowe orzecznictwo wielokrotnie już wykazało, że argumenty przedsiębiorców na usprawiedliwienie zachowań sprzecznych z prawem konkurencji, a przytoczone powyżej, nie stanowią okoliczności łagodzącej w toku postępowania przed Prezesem UOKiK i nie znajdują potwierdzenia w normach właściwego prawa. Zawsze bowiem w dalszej perspektywie takie praktyki powodują dla konsumentów skutek wręcz odwrotny do tego jaki zostałby osiągnięty w warunkach swobodnej i niczym nie zakłóconej konkurencji – ceny rosną a jakość oferowanych towarów i usług spada.

fot. Rawpixel.com - Fotolia.com

Zmowa cenowa wciąż częsta

Przedsiębiorcy mimo systematycznie rosnącej świadomości prawnej w zakresie prawa antymonopolowego często nadal ingerują w sposób zabroniony w swobodę konkurencji, np. zawierając ze swoimi partnerami niedozwolone porozumienia w zakresie ustalania cen odsprzedaży.


Zachowania te w praktyce realizowane są przez przedsiębiorców częstokroć w formie tzw. zmów cenowych, tj. zakazanych porozumień polegających na ustalaniu cen odsprzedaży towarów lub usług. Wśród tego typu porozumień stosunkowo najczęściej występującą kategorią, jak pokazują postępowania prowadzone przez Prezesa UOKiK, są porozumienia wertykalne, w szczególności polegające na ustalaniu w sposób bezpośredni lub pośredni nie tylko cen odsprzedaży, ale łącznie z nimi również innych warunków handlowych wpływających pośrednio na wysokość ceny (dotyczących np. terminów płatności, kosztów transportu, etc.). Mając to na uwadze oraz analizując zachowania rynkowe przedsiębiorców w niniejszym opracowaniu dokonana zostanie praktyczna analiza porozumień wertykalnych w kontekście zastosowanych cen odsprzedaży pod kątem legalności takich zachowań.

Istotą porozumień wertykalnych jest to, iż zawierane są pomiędzy przedsiębiorcami, którzy nie rywalizują bezpośrednio ze sobą lecz działają na różnych szczeblach obrotu (np. producent – dystrybutor, dystrybutor – sprzedawca detaliczny). Porozumienia wertykalne stanowią istotny instrument w kształtowaniu sieci dystrybucji i co do zasady uznawane są za prokonkurencyjne, z uwagi na ich pozytywny wpływ na konkurencję między dostawcami (np. producentami) substytucyjnych towarów.

Problematyka wertykalnych ograniczeń cen odsprzedaży ściśle wiąże się z kwestiami dotyczącymi dystrybucji towarów we współczesnej gospodarce, w której z reguły producent lub inny dostawca towarów na dany rynek produktowy i geograficzny decyduje się, bądź też zmuszony jest, docierać do klienta (odbiorcy końcowego) za pośrednictwem profesjonalnych podmiotów (np. hurtowni, punktów handlowych) zajmujących się działalnością stricte handlową. Prowadzenie własnej sieci dystrybucji jest bowiem częstokroć zbyt kosztowne, a ponadto wymaga innego rodzaju doświadczenia, wiedzy i zaplecza niż działalność produkcyjna. Alternatywą dla prowadzenia własnej sieci sprzedaży (w przypadku producenta założenia np. własnych hurtowni) jest korzystanie z niezależnych pośredników, nad którymi dostawca chciałby zachować pewną kontrolę, uzasadniając to troską o swoje towary.

 

1 2 ... 4

następna

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

  • Komentarz usunięty

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: