Poszkodowany w wypadku drogowym nie jest konsumentem?

Przeczytaj także: Ruch drogowy coraz bezpieczniejszy. Mniej wypadków i pijanych

O uchwale ostro wypowiada się Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów dowodząc, że w związku ze stanowiskiem Sądu Najwyższego UOKiK utraci możliwość interweniowania w interesie osób dochodzących odszkodowania z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Zdaniem Prezesa UOKiK, status konsumenta przyznany powinien być każdej osobie fizycznej, o ile działa ona w celu niezwiązanym bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową – a celem ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów ochrona słabszych, nieprofesjonalnych uczestników rynku przed naruszającymi ich interesy działaniami przedsiębiorców – profesjonalnych podmiotów.

Nie znamy jeszcze uzasadnienia uchwały. Można jedynie przypuszczać, że opierać się będzie na następujących tezach: w szeroko rozumianych stosunkach z ubezpieczycielem dotyczących obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadacza pojazdu mechanicznego konsumentem jest jedynie ten, kto zawiera umowę ubezpieczenia. Osoba poszkodowana nie jest stroną umowy ubezpieczenia – ona żąda jedynie zapłaty odszkodowania. Żąda go od ubezpieczyciela sprawcy czynu niedozwolonego (wypadku) – zamiast od samego sprawcy. Dlatego też nie dokonuje de facto z ubezpieczycielem czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową – a więc nie jest także konsumentem.

Podobne wątpliwości co do statusu pokrzywdzonych miał Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w wyroku z dnia 27 września 2013 r., XVII AmA 35/12. Sąd ten uznał jednak, że pojęcie „czynności prawnej” winno być w przypadku ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów rozumiane szeroko – nie tylko jako umowa. Zgłoszenie szkody przez poszkodowanego, jak i odpowiedź odmowna ubezpieczyciela – stanowią przecież oświadczenia woli tych podmiotów. SOKiK podkreślił, że pokrzywdzony reklamą wprowadzającą w błąd także jest konsumentem w rozumieniu ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, pomimo tego, że nie łączy go z reklamodawcą żadna umowa. SOKiK uznał więc, że poszkodowany w wypadku komunikacyjnym na gruncie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów posiada jednak status konsumenta.