Licencja transportowa w UE: przewoźniku, nie daj się zaskoczyć!

Przeczytaj także: Licencja transportowa w UE - ujednolicenie przepisów

Uwzględniająca wymagane rozporządzeniem zmiany, nowelizacja ustawy o transporcie drogowym weszła w życie 15 sierpnia 2013 r. i po kilku miesiącach jej funkcjonowania w obrocie prawnym należy stwierdzić, że niektóre z zawartych w niej regulacji są dla przedsiębiorców uciążliwe.

Rozporządzenie, o którym mowa, do polskiego systemu prawnego zostało wprowadzone już w 2011 r. Ogólnikowość niektórych zapisów wywołała dyskusje wśród zainteresowanych. Mowa tu zwłaszcza o art. 7 ust. 1, który w zaledwie kilku punktach regulował zasady udzielania licencji. Szczególnie niepokojący wydał się fakt, że posiadaną zdolność finansową przewoźnicy będą musieli wykazywać rocznymi sprawozdaniami finansowymi sporządzonymi przez „audytora lub odpowiednio upoważnioną osobę”. Jednak to nie sama redakcja tego przepisu okazała się być najbardziej uciążliwa, a jej urzędnicza wykładnia. Okazało się bowiem, że starostwa stosując przepis, wymagały od przedsiębiorców potwierdzenia zdolności finansowej na podstawie sprawozdania finansowego sporządzonego przez biegłego rewidenta. Mimo, że zgodnie z treścią art. 2 ustawy o rachunkowości osoby fizyczne, spółki cywilne osób fizycznych, spółki jawne oraz spółki partnerskie osiągające przychód netto nieprzekraczający 1 200 000 EUR nie mają takiego obowiązku. Tak zaostrzone wymogi wielu przedsiębiorcom zamknęły drogę do ubiegania się o uzyskanie licencji.

Znowelizowane przepisy ustawy o transporcie drogowym rozwiewają przedstawione wątpliwości w zakresie interpretacji art. 7. W nowym brzmieniu art. 7b ust. 2 i 3 stanowią, że: „2. Audytorem upoważnionym do potwierdzania rocznych sprawozdań finansowych, o którym mowa w art. 7 ust. 1 Rozporządzenia (…) jest biegły rewident w rozumieniu ustawy z dnia 29 września 1994 r. o rachunkowości.

3. Odpowiednio upoważnioną osobą do poświadczenia sprawozdań finansowych, o której mowa w art. 7 ust 1 Rozporządzenia (…) jest członek zarządu spółki prawa handlowego lub innej osoby prawnej, wspólnik spółki jawnej, komplementariusz spółki komandytowej lub komandytowo-akcyjnej lub przedsiębiorca będący osobą fizyczną”.

Należy stwierdzić, że wprowadzenie takiego rozwiązania prawnego znacznie upraszcza sytuację i jest lepiej dopasowane do realiów prowadzenia działalności gospodarczej w naszym kraju. Z drugiej strony, trzeba zauważyć, że mimo iż forma sprawozdania finansowego wydaje się teraz atrakcyjna, to czynnikiem zaporowym, zwłaszcza dla małych i średnich przedsiębiorców może okazać się konieczność złożenia finansowego zabezpieczenia np. w drodze gwarancji bankowej, w celu potwierdzenia posiadanej zdolności finansowej. Kwota zabezpieczenia w przypadku korzystania z jednego pojazdu wynosi 9000 EUR, oraz 5000 EUR za każdy kolejny wykorzystywany pojazd.

Remedium na ten problem miało okazać się dotychczas stosowane rozwiązanie i uznanie przez Główną Inspekcję Transportu Drogowego ubezpieczenia OC zawodowej przewoźnika drogowego za produkt zgodny z wymogami rozporządzenia. Rozwiązanie to jest o wiele tańsze dla przedsiębiorcy. Dla porównania wystarczy odwołać się do tabeli stawek obowiązujących u jednego z wiodących ubezpieczycieli w kraju. Jak już wspomniano, w przypadku wykorzystywania jednego pojazdu suma gwarancyjna wynosi 9000 EURO, podczas gdy składka ubezpieczenia dla tego pojazdu to wydatek rzędu 450 zł. Dysproporcje rosną wraz ze zwiększaniem się liczby wykorzystywanych pojazdów. Przy 20 pojazdach suma gwarancyjna wynosi 104 000 EUR, a ubezpieczenie około 5 200 zł.

Wśród pytań, które ustawodawca pozostawił na razie bez odpowiedzi, najważniejsze jest to, jakie skutki związane będą z sytuacją w której przedsiębiorca zobowiązany na mocy art. 7 ust.1 do sporządzenia sprawozdania finansowego (przychód netto za poprzedni rok obrotowy przekraczający 1 200 000 EUR) , nie będzie w stanie wykazać w nim minimalnej zdolności finansowej (np. gdy wartość kapitału i rezerw będzie niższa niż wymogi stawiane rozporządzeniem). Nie jest jasne czy w tym wypadku istnieje możliwość wykazywania przez tego przedsiębiorcę zdolności finansowej na podstawie art. 7 ust. 2.