eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › zniewazenie zwlok - kwalifikacja prawna
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 1

  • 1. Data: 2006-06-03 14:08:16
    Temat: zniewazenie zwlok - kwalifikacja prawna
    Od: moherowy beret <p...@o...org.pl>


    Panstwo prawa Kutasa Gardockiego.

    Kiedy debilek Wozniak zajmie sie autorem ksiazki "W Obronie Inkwizycji"?




    PAP, msu /01.06.2006

    Śledztwo ws. "Housewitz" - będzie pytanie do Holandii

    Stołeczna prokuratura zwróci się do Holandii o przesłanie jej wyroku
    sądu w Rotterdamie wobec studenta, który umieścił w internecie głośną
    "reklamę" imprezy techno "Housewitz", wykorzystując autentyczne zdjęcia
    ofiar obozu Auschwitz-Birkenau.

    W końcu maja holenderski sąd skazał 23-latka na 40 dni "pracy społecznie
    użytecznej". Prokurator żądał kary 60 dni pracy, ale sąd zmniejszył jej
    wymiar o jedną trzecią. Sąd podkreślił, że sprawca przekroczył granice
    swobody twórczej.

    Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście - która od listopada 2005 r.
    prowadzi śledztwo w sprawie "znieważenia zwłok" przez tę "reklamę" -
    wystąpi do władz Holandii, by oficjalnie przekazały sentencję wyroku
    wobec studenta.

    "Zobaczymy za co studenta właściwie skazano; od tego zależą dalsze
    czynności naszego śledztwa" - powiedział w czwartek PAP szef prokuratury
    Piotr Woźniak. Wyjaśnił, że jeśli skazano by go za znieważenie zwłok,
    polskie śledztwo musiałoby być umorzone (nie można karać dwa razy za to
    samo - PAP). Gdyby kwalifikacja czynu była inna, warszawska prokuratura
    mogłaby nadal prowadzić śledztwo albo też zmienić jego podstawę prawną.

    Wcześniej, jeszcze przed wyrokiem, Woźniak nie wykluczał przekazania
    polskiego postępowania do Holandii, albo też holenderskiego - do Polski.

    W tym przypadku uznano, że czyn był skierowany przeciw obywatelom
    polskim, którymi było wiele żydowskich ofiar Auschwitz-Birkenau. Temu,
    kto "znieważa zwłoki, prochy ludzkie lub miejsce spoczynku zmarłego,"
    grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do
    lat 2.

    Latem 2005 r. w internecie pojawiła się reklama imprezy techno
    "Housewitz". Na tle zdjęcia bramy do niemieckiego obozu wkomponowano
    napis "Tanzen Macht Frei" (Taniec czyni wolnym), co było aluzją do
    widniejącego na bramie obozu Auschwitz szyderczego hasła "Arbeit Macht
    Frei" (Praca czyni wolnym).

    Informację, że uczestnikom imprezy gwarantuje się darmowe taksówki
    obrazowało archiwalne zdjęcie ciał na obozowym wózku; darmowy prysznic -
    zdjęcie komory gazowej, a możliwość seksu grupowego na imprezie -
    zdjęcie stosu nagich ciał więźniów. Słowa o obowiązujących strojach
    zilustrowano fotografią nagich, wychudzonych więźniów podpisaną: "Ubrani
    jak kościsty Żyd".

    Przeciw reklamie protestowały m.in. dyrekcja obozu-muzeum
    Auschwitz-Birkenau, polskie MSZ oraz Związek Gmin Wyznaniowych
    Żydowskich w Polsce. Zbadania, czy doszło do przestępstwa, chciał
    Instytut Pamięci Narodowej, który uznał, że reklama "znieważa pamięć
    ofiar obozu".

    Po protestach reklama zniknęła z internetu. Jej autor przepraszał,
    wyjaśniając, że reklamując fikcyjną imprezę chciał tylko wstrząsnąć
    sumieniami ludzi zapominających o holokauście.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1