eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › walka z providerem - prośba o radę
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 1

  • 1. Data: 2002-01-05 14:21:36
    Temat: walka z providerem - prośba o radę
    Od: <p...@p...onet.pl>

    Mam następującą sytuację. Założył mi Internet najgorszy provider w mieście.
    Opinię mają fatalną i to się niestety sprawdza. Nie podaję, na razie, jego
    nazwy. Przyjdzie na to czas po rozpatrzeniu mojej reklamacji. Ale do rzeczy.
    Umowę podpisałem w listopadzie 2001. w Umowie jest punkt mówiący o sposobie
    waloryzacji abonamentu. Cytuję:

    4. Wysokość abonamentu jest rewaloryzowana raz na rok o wskaźnik inflacji
    podawany przez GUS.

    Dostałem teraz fakturę za styczeń 2002 a tam podwyżka o ponad 11% i taki
    tekst na dole faktury:

    informujemy, że z dniem 1 stycznia 2002 r. zgodnie z warunkami Umowy
    Abonenckiej wysokość opłaty abonamentowej ulega częściowej rewaloryzacji o
    wskaźnik inflacji podawany przez GUS za okres 08.02.2000r. do 31.12.2001r.

    Najpierw się uśmiałem ale potem poszedłem do bok'u i poprosiłem o
    interpretację. Interpretacja jest następująca:
    Jest to pierwsza podwyżka od 08.02.2000 i dlatego wzięliśmy taki wskaźnik
    inflacji.
    Na moje pytanie dlaczego ja mam płacić podwyżkę liczoną od lutego 2000 skoro
    jestem abonentem od 2 miesięcy powiedziano mi że wszyscy mają płacić taki
    sam abonament.

    Na moje pytanie gdzie to jest napisane w umowie albo regulaminie odpowiedź:
    A gdzie nie jest?

    IMHO waloryzacja powinna być o inflację za rok 2001. Jak sobie wcześniej nie
    waloryzowali to ich strata.

    Sytuacja byłaby śmieszna i nie warta zachodu gdyby nie arogancja pracownika
    bok'u, który potraktował mnie jak idiotę. Zagroził mi między innymi że
    rozwiążą ze mną umowę jak będę ten temat drążył. To mnie ostatecznie
    zmotywowało żeby nie odpuścić i dochodzić swoich praw.

    I tutaj moje pytania:

    1. Czy mam rację?
    2. Jak tego dochodzić (jeżeli mam). Domyślam się że trzeba im wysłać
    poleconym reklamację. Ale jak tą reklamację sformułować żeby na nich
    wymuszała konieczność odpowiedzi na piśnie i w jakiś konkretnym terminie. W
    regulaminie nie ma nic na temat trybu rozpatrywania reklamacji. Jest tylko
    punkt mówiący że klient jest zobowiązany składać reklamację na piśmie.

    Poradźcie, jak postępować?
    Fakturę już zapłaciłem bo upływał termin ale chyba dobrze zrobiłem?
    --

    ====================================================
    =====
    = Pozdrawiam
    = Piotr Hołda
    =
    = Nigdy nie ufaj pięknu poranka i uśmiechowi teściowej.
    = (przysłowie japońskie)
    ====================================================
    =====



strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1