eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › skradziona karta kredytowa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 31

  • 1. Data: 2002-01-13 16:31:24
    Temat: skradziona karta kredytowa
    Od: "poool" <p...@g...pl>

    Witam i mam pytanie
    8.01.2002r skradziono mi karte kredytowa
    zauwazylem ten fakt nastepnego dnia rano
    Natychmiast zastrzeglem karte przez noc ktos zrobil operacje na kwote laczna
    okolo 8000 zl.
    O ile wiem karta jest wlasnoscia banku.
    A aby dokonac autoryzacji musi byc kod PIN albo moj podpis.
    Operacje byly robione bez kodu PIN
    Ja tez sie nie podpisywalem.
    Bank wiec nie moze mi zabrac pieniedzy. Czy mam racje????
    Czy moge reklamowac takie operacje. Nadmieniam ze natychmiast donioslem o
    dokonaniu przestepstwa na Policje.
    jakie mam szanse na zwrot pieniedzy????
    p...@g...pl




  • 2. Data: 2002-01-13 16:46:17
    Temat: Re: skradziona karta kredytowa
    Od: "amlej" <a...@p...onet.pl>


    Użytkownik "poool" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:a1scov$26v$1@news.tpi.pl...
    > Witam i mam pytanie
    > 8.01.2002r skradziono mi karte kredytowa
    > zauwazylem ten fakt nastepnego dnia rano
    > Natychmiast zastrzeglem karte przez noc ktos zrobil operacje na kwote laczna
    > okolo 8000 zl.
    > O ile wiem karta jest wlasnoscia banku.
    > A aby dokonac autoryzacji musi byc kod PIN albo moj podpis.
    > Operacje byly robione bez kodu PIN
    > Ja tez sie nie podpisywalem.
    > Bank wiec nie moze mi zabrac pieniedzy. Czy mam racje????
    > Czy moge reklamowac takie operacje. Nadmieniam ze natychmiast donioslem o
    > dokonaniu przestepstwa na Policje.
    > jakie mam szanse na zwrot pieniedzy????
    > p...@g...pl
    >
    >
    >
    W sklepach z reguły nie podajesz PINU a na podpis kasjerki ledwo rzucają okiem,
    Ponadto można się przecież podzielić z kimś taką wygraną.Szanse odzyskania moim
    zdaniem są mizerne.
    Sprawdź najpierw gdzie zapłacono kartą.


  • 3. Data: 2002-01-13 16:53:43
    Temat: Re: skradziona karta kredytowa
    Od: "KRZEM" <m...@s...pl000>


    > Czy moge reklamowac takie operacje. Nadmieniam ze natychmiast donioslem o
    > dokonaniu przestepstwa na Policje.
    > jakie mam szanse na zwrot pieniedzy????

    Bank nie powinien obciążyć Twojego konta jeśli podpis się nie zgadza - po
    coś te podpisy są - możesz reklamować tę transakcję - to trudne ale możliwe.

    Marcin.



  • 4. Data: 2002-01-13 17:14:27
    Temat: Re: skradziona karta kredytowa
    Od: "KRZEM" <m...@s...pl000>


    > Bank nie powinien obciążyć Twojego konta jeśli podpis się nie zgadza - po
    > coś te podpisy są - możesz reklamować tę transakcję - to trudne ale
    możliwe.

    Dodam jeszcze że banki mają zwyczaj się bronić wtedy punktem regulaminu
    przerzucającym całe ryzyko na klienta w przypadku utracenia karty - taki
    zapis może być uznany jako niewiążący na podstawie art. 381(1) i 385(3) pkt
    3 k.c. (jako że wyłącza odp. banku za nienależyte wykonanie zobowiązania - a
    takim jest obciążenie rachunku bez sprawdzenia wzoru podpisu).

    Marcin.

    Marcin.



  • 5. Data: 2002-01-13 18:00:41
    Temat: Re: skradziona karta kredytowa
    Od: Leszek Olszewski <l...@o...pl-nospam>

    In article <a1scov$26v$1@news.tpi.pl>, p...@g...pl says...
    > Witam i mam pytanie
    > 8.01.2002r skradziono mi karte kredytowa
    > zauwazylem ten fakt nastepnego dnia rano
    > Natychmiast zastrzeglem karte przez noc ktos zrobil operacje na kwote laczna
    > okolo 8000 zl.
    > O ile wiem karta jest wlasnoscia banku.
    > A aby dokonac autoryzacji musi byc kod PIN albo moj podpis.
    > Operacje byly robione bez kodu PIN
    > Ja tez sie nie podpisywalem.
    > Bank wiec nie moze mi zabrac pieniedzy. Czy mam racje????
    > Czy moge reklamowac takie operacje. Nadmieniam ze natychmiast donioslem o
    > dokonaniu przestepstwa na Policje.
    > jakie mam szanse na zwrot pieniedzy????
    > p...@g...pl
    >

    Zloz pisemna reklamacje, jednak nastaw sie na to, ze nie bedzie latwo.
    Banki w Polsce z reguly nie chca ponosic odpowiedzialnosci za tranzakcje
    wykonane przed zastrzezeniem karty.

    Co do zgodnosci podpisow, podpis musi byc zgodny z tym na karcie a karta
    jest u zlodzieja wiec nie ma z czym porownac slipow. As simple as that.

    Pozdrawiam i zycze powodzenia,
    Leszek


  • 6. Data: 2002-01-13 19:32:38
    Temat: Re: skradziona karta kredytowa
    Od: "KRZEM" <m...@s...pl000>

    > Co do zgodnosci podpisow, podpis musi byc zgodny z tym na karcie a karta
    > jest u zlodzieja wiec nie ma z czym porownac slipow. As simple as that.

    Ale podpis na karcie powinien się zgadzać z wzorem podpisu jaki ma bank.

    Marcin.



  • 7. Data: 2002-01-13 20:07:28
    Temat: Re: skradziona karta kredytowa
    Od: Leszek Olszewski <l...@o...pl-nospam>

    In article <a1sncq$cdn$1@news.tpi.pl>, m...@s...pl000 says...
    > > Co do zgodnosci podpisow, podpis musi byc zgodny z tym na karcie a karta
    > > jest u zlodzieja wiec nie ma z czym porownac slipow. As simple as that.
    >
    > Ale podpis na karcie powinien się zgadzać z wzorem podpisu jaki ma bank.
    >
    > Marcin.
    >
    >
    >

    No wlasnie niekoniecznie, a wiazacy jest wzor podpisu na karcie.

    Leszek


  • 8. Data: 2002-01-13 23:01:14
    Temat: Re: skradziona karta kredytowa
    Od: "PDL" <d...@d...com.pl>

    Przecież karta ma twój podpis, czy nie? Złodziej miał parę minut, godzin aby
    się go nauczyć.
    Są karty ze zdjęciem i bez podpisu (chyba CITIBANKu), czy twoja była taka ?
    Jeśli nie odzyskaniu $ chyba niemożliwe.
    pozdrawiam
    pdl

    Użytkownik "poool" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:a1scov$26v$1@news.tpi.pl...
    > Witam i mam pytanie
    > 8.01.2002r skradziono mi karte kredytowa
    > zauwazylem ten fakt nastepnego dnia rano
    > Natychmiast zastrzeglem karte przez noc ktos zrobil operacje na kwote
    laczna
    > okolo 8000 zl.
    > O ile wiem karta jest wlasnoscia banku.
    > A aby dokonac autoryzacji musi byc kod PIN albo moj podpis.
    > Operacje byly robione bez kodu PIN
    > Ja tez sie nie podpisywalem.
    > Bank wiec nie moze mi zabrac pieniedzy. Czy mam racje????
    > Czy moge reklamowac takie operacje. Nadmieniam ze natychmiast donioslem o
    > dokonaniu przestepstwa na Policje.
    > jakie mam szanse na zwrot pieniedzy????
    > p...@g...pl
    >
    >
    >



  • 9. Data: 2002-01-14 05:44:56
    Temat: Re: skradziona karta kredytowa
    Od: "ramzes.net" <r...@r...net.antyspam>

    wychodzi na to, ze poslugiwanie sie kartami kredytowymi jest bardziej
    niebezpieczne niz kartami platniczymi ( sa wyjatki ). mam na mysli
    zabezpieczenie kart maestro, ktorymi juz chyba nie da sie zaplacic wykonujac
    podpis, bo transakcje tymi kartami musza byc potwierdzane pinem podczas
    zakupow.
    CHyba jest to wiec jedyna w miare bezpieczna karta platnicza :(

    A tak BTW jakie banki ponosza odpowiedzialnosc wsteczna za transakcje
    wykonane skradzionymi kartami ? slyszalem ze sa takie.

    Marcin



  • 10. Data: 2002-01-14 07:17:52
    Temat: Re: skradziona karta kredytowa
    Od: "poool" <p...@g...pl>

    A ja się uparłem
    I pozam do sądu wszystkie banki jak bede musiał.
    Zrobie tak
    Dzis biore liste punktów gdzie byly robione operacje
    Jade tam i majac 2 karte kupie cos malej wartosci, ale najpierw oczekam i
    popatrze ktory sprzedawca nie sprawdza podpisu (mysle ze nie bedzie trodno
    znalezc!) na paragonie z terminala napisze "kradziona karta", albo "gall
    anonim" mając powiedzmy 3 takie operacje podam bank do sadu o powiedzmy
    nienalezyte wykonanie umowy w wyniku czego ponioslem strate w wysokości
    ........ itp. Jak mnie nie zwina to napisze jak poszlo hihihi.

    Użytkownik "poool" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:a1scov$26v$1@news.tpi.pl...
    > Witam i mam pytanie
    > 8.01.2002r skradziono mi karte kredytowa
    > zauwazylem ten fakt nastepnego dnia rano
    > Natychmiast zastrzeglem karte przez noc ktos zrobil operacje na kwote
    laczna
    > okolo 8000 zl.
    > O ile wiem karta jest wlasnoscia banku.
    > A aby dokonac autoryzacji musi byc kod PIN albo moj podpis.
    > Operacje byly robione bez kodu PIN
    > Ja tez sie nie podpisywalem.
    > Bank wiec nie moze mi zabrac pieniedzy. Czy mam racje????
    > Czy moge reklamowac takie operacje. Nadmieniam ze natychmiast donioslem o
    > dokonaniu przestepstwa na Policje.
    > jakie mam szanse na zwrot pieniedzy????
    > p...@g...pl
    >
    >
    >


strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1