No właśnie jaka jest?
Z archiwum przeczytałam że w przypadku zadatku jak kupujący rezygnuje to
traci zadatek a jak sprzedający rezygnuje to wypłaca kupującemu podwójną
różnicę zadatku. Jak to jest w przypadku zaliczki i przedpłaty bo w
archiwach różnie piszą.
Pozdrowienia
Monika

do góry

Użytkownik "mplu" <m...@t...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:bkefll$6dn$1@news.onet.pl...
> No właśnie jaka jest?
> Z archiwum przeczytałam że w przypadku zadatku jak kupujący rezygnuje to
> traci zadatek a jak sprzedający rezygnuje to wypłaca kupującemu podwójną
> różnicę zadatku. Jak to jest w przypadku zaliczki i przedpłaty bo w
> archiwach różnie piszą.
W przypadku zaliczki oraz przedpłaty nie ma takich konsekwencji.
W praktyce jest tak że strony kłócą się przed sądem: ta która odstąpiła
twierdzi, że była dana zaliczka, druga strona, że zadatek. Dlatego w umowie
należy wyraźnie zaznaczyć o co chodzi zaliczkę, czy też zadatek.

burenezo

do góry

mplu <m...@t...poczta.onet.pl> napisał(a):

> No właśnie jaka jest?
> Z archiwum przeczytałam że w przypadku zadatku jak kupujący rezygnuje to
> traci zadatek a jak sprzedający rezygnuje to wypłaca kupującemu podwójną
> różnicę zadatku. Jak to jest w przypadku zaliczki i przedpłaty bo w
> archiwach różnie piszą.
> Pozdrowienia
> Monika
>
>
nie ma swoistych uregulowac dotyczących tego zagadnienia. generalnie - jest
tak, jak strony zechciały się umówić,. Może nawet pełnoć funkcję zadatku w
postaci kodeksowej;

Art. 394. § 1. W braku odmiennego zastrzeżenia umownego albo zwyczaju
zadatek dany przy zawarciu umowy ma to znaczenie, że w razie niewykonania
umowy przez jedną ze stron druga strona może bez wyznaczenia terminu
dodatkowego od umowy odstąpić i otrzymany zadatek zachować, a jeżeli sama go
dała, może żądać sumy dwukrotnie wyższej.

§ 2. W razie wykonania umowy zadatek ulega zaliczeniu na poczet świadczenia
strony, która go dała; jeżeli zaliczenie nie jest możliwe, zadatek ulega
zwrotowi.

§ 3. W razie rozwiązania umowy zadatek powinien być zwrócony, a obowiązek
zapłaty sumy dwukrotnie wyższej odpada. To samo dotyczy wypadku, gdy
niewykonanie umowy nastąpiło wskutek okoliczności, za które żadna ze stron
nie ponosi odpowiedzialności albo za które ponoszą odpowiedzialność obie
strony.



Wola stron decyduje o tym, którą z możliwych klasycznych funkcji zadatku
wiążą z jego wręczeniem:

- znaku zawarcia umowy (np. w razie długo trwających negocjacji),

- zaliczki na poczet przyszłego świadczenia (przede wszystkim pieniężnego),

- szczególnej sankcji na wypadek niewykonania umowy przez którąkolwiek ze
stron,

- odstępnego (art. 396).


jeśli strony nie ustaliły nic, to uważam, że zaliczka/przedpłata jest
świadczeniem na konto przyszłej umowy (do roliczenia w cenie lub
wynagrodzeniu za rzecz lub usługę),

pzdr

marek radwański


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

In article <bkek81$j94$1@nemesis.news.tpi.pl>, Tom wrote:
>
> Użytkownik "mplu" <m...@t...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:bkefll$6dn$1@news.onet.pl...
>> No właśnie jaka jest?
>> Z archiwum przeczytałam że w przypadku zadatku jak kupujący rezygnuje to
>> traci zadatek a jak sprzedający rezygnuje to wypłaca kupującemu podwójną
>> różnicę zadatku. Jak to jest w przypadku zaliczki i przedpłaty bo w
>> archiwach różnie piszą.
> W przypadku zaliczki oraz przedpłaty nie ma takich konsekwencji.

Czyli, jak np. wpłacasz zaliczkę na meble i się rozmyślisz po
tygodniu, to sklep ma oddać całą zaliczkę?

Renata

do góry

> Czyli, jak np. wpłacasz zaliczkę na meble i się rozmyślisz po
> tygodniu, to sklep ma oddać całą zaliczkę?
Jeżeli to jest zaliczka to tak.
Rozwiewając twoje wątpliwości wyjaśnię, że prawo do zwrotu zaliczki i prawo
do odstąpienia umowy to dwie różne kwestie. Tak że nie będzie tak różowo z
tymi meblami.

burenezo

do góry

In article <bkfem4$7j2$1@news.onet.pl>, burenezo wrote:
>> Czyli, jak np. wpłacasz zaliczkę na meble i się rozmyślisz po
>> tygodniu, to sklep ma oddać całą zaliczkę?
> Jeżeli to jest zaliczka to tak.
> Rozwiewając twoje wątpliwości wyjaśnię, że prawo do zwrotu zaliczki i prawo
> do odstąpienia umowy to dwie różne kwestie.

Jasne.

>Tak że nie będzie tak różowo z
> tymi meblami.

Mebli nie ma, tak tylko teoretyzowałam z ciekawości:)

Renata

do góry