eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › oszukana przez męża pomocy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 34

  • 1. Data: 2016-08-10 21:26:11
    Temat: oszukana przez męża pomocy
    Od: i...@g...com

    witam wyszlam a oszusta ,przed slubem maz mial swoja firme ale mial bardzo duzo dlugi
    o czym wogole nie wiedzialam..3 miesace po slubie firma przestala istniec dlug
    poszedl do skarbowki.....maz kazal mi zalozyc dzialanosc na siebie narobil dlugów
    ,sprzedal mi auta bo pojechal kupic nowy dla mnie ale kupil go na siebie bo z
    niemiec..i jak wrocil nie chcial przerejstrowac na mnie chociaz oc i ac ja mam na
    siebie gdyz auto mialo byc wciagniete do banku za auto ktore sprzedalam na
    kredyt...w urzedzie komunikacji dowedzialam sie ze to auto kupil jego kolega 4
    miesace pozniej i nawet nie od meza tylko ze niby w berlinie i uszkodzone co jest
    klastwem.....co sie jeszcze dowedzialam wyprowadzajac sie na moja firme zrobil fv a
    nie byl upowazniony podpisal ja swoim podpisem i zmienil numer konta na swoje !!co
    robic



  • 2. Data: 2016-08-10 22:10:23
    Temat: Re: oszukana przez męża pomocy
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 10-08-16 o 21:26, i...@g...com pisze:
    > witam wyszlam a oszusta ,przed slubem maz mial swoja firme ale mial
    > bardzo duzo dlugi o czym wogole nie wiedzialam..3 miesace po slubie
    > firma przestala istniec dlug poszedl do skarbowki.....maz kazal mi
    > zalozyc dzialanosc na siebie narobil dlugów ,sprzedal mi auta bo
    > pojechal kupic nowy dla mnie ale kupil go na siebie bo z niemiec..i
    > jak wrocil nie chcial przerejstrowac na mnie chociaz oc i ac ja mam
    > na siebie gdyz auto mialo byc wciagniete do banku za auto ktore
    > sprzedalam na kredyt...w urzedzie komunikacji dowedzialam sie ze to
    > auto kupil jego kolega 4 miesace pozniej i nawet nie od meza tylko ze
    > niby w berlinie i uszkodzone co jest klastwem.....co sie jeszcze
    > dowedzialam wyprowadzajac sie na moja firme zrobil fv a nie byl
    > upowazniony podpisal ja swoim podpisem i zmienil numer konta na swoje
    > !!co robic
    >
    >

    Podejść do najbliższej jednostki Policji stopnia powiatowego i poprosić
    o rozmowę z kimś z pionu przestępczości gospodarczej. Z tego wyżej, to
    nawet nie potrafię sobie wyobrazić, co zaszło na dobrą sprawę.

    Próbując łowić fragmenty:

    1) Mąż jeśli nie był upoważniony do prowadzenia Twojej działalności, to
    nie wystawiał na Twoją firmę faktur, tylko wystawiał sfałszowane
    dokumenty z Twoimi danymi. To jego problem.

    2) Jeśli w fakturze podał swój numer rachunku bankowego, to poniekąd
    dobrze, bo widać, ze to nie Twoja faktura.

    3) Zakup samochodu rzekomo przez ostatecznego nabywcę za granicą jest
    częstym procederem. Unikają po drodze opłat skarbowych. Niby to
    fałszerstwo, ale czasem trudne do udowodnienia. Policjanci PG dadzą
    sobie radę spokojnie.

    4) Nie możesz mieć na siebie ubezpieczeń OC i AC na nieswój samochód.
    Jedynie jesteś ewentualnie tam jako płatnik. Jak to nie Twoje samochody,
    to uważaj, by tego w kosztach nie ująć.

    5) O ile Cię stać, to sugerowałbym zasięgnięcie pomocy dobrego doradcy
    podatkowego albo radcy prawnego, bo przy firmanctwie mógł narobić masę
    fraudów,które będą uderzać w Ciebie jako właściciela firmy. Chyba,że nie
    miał upoważnienia i robił to bez Twojego udziału. Wówczas składasz
    zawiadomienie i organa sobie spokojnie poradzą.

    PS: Pewna jesteś, że on tych porad nie przeczyta?


  • 3. Data: 2016-08-10 22:12:24
    Temat: Re: oszukana przez męża pomocy
    Od: witek <w...@g...pl>

    On 8/10/2016 2:26 PM, i...@g...com wrote:
    > witam wyszlam a oszusta ,przed slubem maz mial swoja firme ale mial bardzo duzo
    dlugi o czym wogole nie wiedzialam..3 miesace po slubie firma przestala istniec dlug
    poszedl do skarbowki.....maz kazal mi zalozyc dzialanosc na siebie narobil dlugów
    ,sprzedal mi auta bo pojechal kupic nowy dla mnie ale kupil go na siebie bo z
    niemiec..i jak wrocil nie chcial przerejstrowac na mnie chociaz oc i ac ja mam na
    siebie gdyz auto mialo byc wciagniete do banku za auto ktore sprzedalam na
    kredyt...w urzedzie komunikacji dowedzialam sie ze to auto kupil jego kolega 4
    miesace pozniej i nawet nie od meza tylko ze niby w berlinie i uszkodzone co jest
    klastwem.....co sie jeszcze dowedzialam wyprowadzajac sie na moja firme zrobil fv a
    nie byl upowazniony podpisal ja swoim podpisem i zmienil numer konta na swoje !!co
    robic
    >
    >


    poszukac prawnika


  • 4. Data: 2016-08-11 08:44:42
    Temat: Re: oszukana przez męża pomocy
    Od: "Big Jack" <a...@b...zz>

    W wiadomości
    news://news-archive.icm.edu.pl/57ab8a30$0$12543$6578
    5...@n...neostrada.pl
    *Robert Tomasik* napisał(-a):

    > 1) Mąż jeśli nie był upoważniony do prowadzenia Twojej działalności,
    > to nie wystawiał na Twoją firmę faktur, tylko wystawiał sfałszowane
    > dokumenty z Twoimi danymi. To jego problem.

    Ale będzie również jej, kiedy fiskus zwróci się do niej (i do nabywcy) o
    zapłatę VAT

    > 4) Nie możesz mieć na siebie ubezpieczeń OC i AC na nieswój samochód.
    > Jedynie jesteś ewentualnie tam jako płatnik.

    Nie mam pewności co do AC, ale OC na 100% można mieć na siebie nie będąc
    właścicielem pojazdu. W polisach występują ubezpieczający/ubezpieczony,
    a nie płatnik.

    --
    Big Jack
    ////// GG: 660675
    ( o o)
    --ooO-( )-Ooo-


  • 5. Data: 2016-08-11 09:04:54
    Temat: Re: oszukana przez męża pomocy
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2016-08-11 o 08:44, Big Jack pisze:
    > W wiadomości
    > news://news-archive.icm.edu.pl/57ab8a30$0$12543$6578
    5...@n...neostrada.pl
    > *Robert Tomasik* napisał(-a):
    >
    >> 1) Mąż jeśli nie był upoważniony do prowadzenia Twojej działalności,
    >> to nie wystawiał na Twoją firmę faktur, tylko wystawiał sfałszowane
    >> dokumenty z Twoimi danymi. To jego problem.
    >
    > Ale będzie również jej, kiedy fiskus zwróci się do niej (i do nabywcy) o
    > zapłatę VAT

    Zasadnym pytaniem jest, czy "żona" złożyła deklarację VA uwzględniając
    tę fakturę, czy nie.


    --
    Liwiusz


  • 6. Data: 2016-08-11 10:32:38
    Temat: Re: oszukana przez męża pomocy
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2016-08-10 o 21:26, i...@g...com pisze:
    > witam wyszlam a oszusta ,przed slubem maz mial swoja firme ale mial
    > bardzo duzo dlugi o czym wogole nie wiedzialam..3 miesace po slubie
    > firma przestala istniec dlug poszedl do skarbowki.....maz kazal mi
    > zalozyc dzialanosc na siebie narobil dlugów ,sprzedal mi auta bo
    > pojechal kupic nowy dla mnie ale kupil go na siebie bo z niemiec..i
    > jak wrocil nie chcial przerejstrowac na mnie chociaz oc i ac ja mam
    > na siebie gdyz auto mialo byc wciagniete do banku za auto ktore
    > sprzedalam na kredyt...w urzedzie komunikacji dowedzialam sie ze to
    > auto kupil jego kolega 4 miesace pozniej i nawet nie od meza tylko ze
    > niby w berlinie i uszkodzone co jest klastwem.....co sie jeszcze
    > dowedzialam wyprowadzajac sie na moja firme zrobil fv a nie byl
    > upowazniony podpisal ja swoim podpisem i zmienil numer konta na swoje
    > !!co robic
    Nic się nie da zrobić. Nie jesteś w stanie nawet jasno przedstawić
    problemu, więc nie sądzę, żeby ktoś był w stanie go rozwiązać -
    niezależnie czy przez Internet, czy osobiście.

    PS: Zrób 10 wdechów i napisz jeszcze raz o co chodzi. Najlepiej po polsku.

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 7. Data: 2016-08-11 12:28:27
    Temat: Re: oszukana przez męża pomocy
    Od: i...@g...com

    w takim razie jeszcze raz
    maz mial kiedys dlugi wiec poprosil abym to ja zalozyla firme
    firma dziala 5 lat
    nie dawalam mu pelnomocnictwa do wystawiana fv,on planowal odejscie ale mialam na
    siebie samochody wiec on powedzial ze nie potrzebujemy 2 sprzedalismy a on pojechal
    kupic nowe ,kupil go na niemieckich blachach ale na siebie i nie pozwalal
    przerejstrowac,gdyz chcial uniknac oplat skarbowych gdyz on ma niemiecki
    dowod,samochod zostal kupiony w czerwcu mam dowody na fb ze to moj ze bede
    zadowolona...ale w miedzy czasie podrobil kojena umowe na ten samochod ze znowu w
    lutym zostal kupiony ale na jego kolege z uszkodzonym dachem na co mam dokument z
    urzedu komunikacji ...czy jest szansa na to aby ten samochod odzyskac?
    2 sprawa to po wyprowadzce do jednej z firm aby przejac pieniadze na moja dzialanosc
    ktora zreszta byla juz zamknieta wystawil fakture na moja firme zmienil numer konta i
    podpisal swoim podpisem...na co mam z tej firmy dokument ...wszystko planowal zabral
    mi auto jak i rowniez pieniadze na swoja spolke gdzie od 5 lat nie wykazywal dochodow
    razem 100 tys zlotych ...czy jest szansa na odzyskanie auta jak i rowniez pieniedzy
    ktore mu dałam na ta spolke


  • 8. Data: 2016-08-11 12:35:28
    Temat: Re: oszukana przez męża pomocy
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2016-08-11 o 12:28, i...@g...com pisze:
    > w takim razie jeszcze raz
    > maz mial kiedys dlugi wiec poprosil abym to ja zalozyla firme
    > firma dziala 5 lat
    > nie dawalam mu pelnomocnictwa do wystawiana fv,on planowal odejscie ale mialam na
    siebie samochody wiec on powedzial ze nie potrzebujemy 2 sprzedalismy a on pojechal
    kupic nowe ,kupil go na niemieckich blachach ale na siebie i nie pozwalal
    przerejstrowac,gdyz chcial uniknac oplat skarbowych gdyz on ma niemiecki
    dowod,samochod zostal kupiony w czerwcu mam dowody na fb ze to moj ze bede
    zadowolona...ale w miedzy czasie podrobil kojena umowe na ten samochod ze znowu w
    lutym zostal kupiony ale na jego kolege z uszkodzonym dachem na co mam dokument z
    urzedu komunikacji ...czy jest szansa na to aby ten samochod odzyskac?


    Ale jak odzyskać? Mąż go sobie kupił, to ma.

    > 2 sprawa to po wyprowadzce do jednej z firm aby przejac pieniadze na moja
    dzialanosc ktora zreszta byla juz zamknieta wystawil fakture na moja firme zmienil
    numer konta i podpisal swoim podpisem...na co mam z tej firmy dokument ...wszystko
    planowal zabral mi auto jak i rowniez pieniadze na swoja spolke gdzie od 5 lat nie
    wykazywal dochodow razem 100 tys zlotych ...czy jest szansa na odzyskanie auta jak i
    rowniez pieniedzy ktore mu dałam na ta spolke

    To zależy jakimi dowodami "dania pieniędzy na spółę" dysponujesz.

    --
    Liwiusz



  • 9. Data: 2016-08-11 12:59:34
    Temat: Re: oszukana przez męża pomocy
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2016-08-11 o 12:28, i...@g...com pisze:
    > w takim razie jeszcze raz
    > maz mial kiedys dlugi wiec poprosil abym to ja zalozyla firme
    > firma dziala 5 lat
    > nie dawalam mu pelnomocnictwa do wystawiana fv,on planowal odejscie ale mialam na
    siebie samochody wiec on powedzial ze nie potrzebujemy 2 sprzedalismy a on pojechal
    kupic nowe ,kupil go na niemieckich blachach ale na siebie i nie pozwalal
    przerejstrowac,gdyz chcial uniknac oplat skarbowych gdyz on ma niemiecki
    dowod,samochod zostal kupiony w czerwcu mam dowody na fb ze to moj ze bede
    zadowolona...ale w miedzy czasie podrobil kojena umowe na ten samochod ze znowu w
    lutym zostal kupiony ale na jego kolege z uszkodzonym dachem na co mam dokument z
    urzedu komunikacji ...czy jest szansa na to aby ten samochod odzyskac?
    > 2 sprawa to po wyprowadzce do jednej z firm aby przejac pieniadze na moja
    dzialanosc ktora zreszta byla juz zamknieta wystawil fakture na moja firme zmienil
    numer konta i podpisal swoim podpisem...na co mam z tej firmy dokument ...wszystko
    planowal zabral mi auto jak i rowniez pieniadze na swoja spolke gdzie od 5 lat nie
    wykazywal dochodow razem 100 tys zlotych ...czy jest szansa na odzyskanie auta jak i
    rowniez pieniedzy ktore mu dałam na ta spolke

    Nadal mętne to jak woda w rynsztoku. Jakie masz dowody na posiadanie
    samochodu, czy przekazanie pieniędzy? Samochód kupił pewnie mąż i to on
    zawarł umowę, a Tobie mógł go najwyżej podarować, gdyż jak znam życie,
    macie rozdzielność majątkową. "Umowę" darowizny masz pewnie ustną? A
    pieniądze dawałaś w gotówce, czy może jednak robiłaś mężowi jakieś przelewy?
    Co do prowadzenia firmy, to na razie ja to rozumiem tak: mąż prowadził
    jakąś działalność, choć formalnie Ty robiłaś za "słupa", wystawiał
    faktury za swoją robotę (choć teoretycznie to Ty ją wykonywałaś) i brał
    kasę, Tobie ewentualnie coś odpalał, ewentualnie kasę po prostu
    przejadaliście oboje. Przy okazji władowałaś w firmę jakąś swoją kasę,
    zarobioną przed wstąpieniem w związek małżeński (nie piszesz, czy mąż
    coś swojego dołożył). Potem się pożarliście, rozstaliście i chciałabyś
    coś z firmy odzyskać, ale okazuje się, że kasa wsiąkła i nie ma z czego.
    Więc o co chodzi? Prowadziłaś działalność, ponosiłaś ryzyko. Zainteresuj
    się raczej, czy odprowadzałaś np. składki ZUS, bo może od 5 lat masz
    zaległości, a ZUS nie będzie czekał, aż Ci się sytuacja materialna
    poprawi :->

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 10. Data: 2016-08-11 22:02:51
    Temat: Re: oszukana przez męża pomocy
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 11-08-16 o 08:44, Big Jack pisze:
    > W wiadomości
    > news://news-archive.icm.edu.pl/57ab8a30$0$12543$6578
    5...@n...neostrada.pl
    > *Robert Tomasik* napisał(-a):
    >
    >> 1) Mąż jeśli nie był upoważniony do prowadzenia Twojej działalności,
    >> to nie wystawiał na Twoją firmę faktur, tylko wystawiał sfałszowane
    >> dokumenty z Twoimi danymi. To jego problem.
    >
    > Ale będzie również jej, kiedy fiskus zwróci się do niej (i do nabywcy) o
    > zapłatę VAT

    Jeśli nie ma jej podpisu, to umiarkowany. To nie jaj faktura, tylko
    fałszywy dokument z danymi jej firmy.
    >
    >> 4) Nie możesz mieć na siebie ubezpieczeń OC i AC na nieswój samochód.
    >> Jedynie jesteś ewentualnie tam jako płatnik.
    >
    > Nie mam pewności co do AC, ale OC na 100% można mieć na siebie nie będąc
    > właścicielem pojazdu. W polisach występują ubezpieczający/ubezpieczony,
    > a nie płatnik.
    >
    Za szkody spowodowane pojazdem odpowiada jego WŁAŚCICIEL. Nie widzę
    sensu ubezpieczania się przez inną osobę od takiej odpowiedzialności.
    Natomiast oczywiście płatnikiem może być każdy.

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1