eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › odrzucona reklamacja obuwia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 48

  • 1. Data: 2011-11-25 17:58:50
    Temat: odrzucona reklamacja obuwia
    Od: robiq <r...@N...o2.pl>

    Witam

    W marcu zakupiłem buty pewnej znanej marki. Po jakimś czasie materiał
    wewnątrz buta, znajdujący się na pięcie, przetarł się. Nie przeszkadzało
    mi to jednak aż tak bardzo i pewnie nawet z tym bym do reklamacji nie
    szedł gdyby nie przytrafiła się kolejna usterka; w jednym z butów, od
    wewnętrznej strony, nastąpiło odklejenie cholewki od podeszwy. Nie od
    spodu, tylko z boku. Poszedłem na początku listopada zanieść buty do
    reklamacji. Sprzedawca spisał protokół reklamacyjny.
    Po wyznaczonym terminie rozpatrywania reklamacji dowiedziałem się, że
    nie została ona uwzględniona, bo jak napisano w uzasadnieniu, wina leży
    po mojej stronie. Wg producenta but został dobrany niewłaściwie do
    wielkości nogi, o czym ma świadczyć fałda na wkładce. To złe dobranie
    spowodowało przetarcie zapiętek, a także po 7 miesiącach użytkowania,
    oddzielenie cholewki od podeszwy. Tyle, że przez okres użytkowania tych
    butów, ani razu nie miałem obtartej nogi, więc wydaje mi się, że jednak
    dobrze je dobrałem.
    Co w takiej sytuacji mogę zrobić jeśli się z tą decyzją nie zgadzam?
    Gdzie się odwołać, najpierw do rzeczoznawcy, czy może do rzecznika praw
    konsumenta? Czy od samego sklepu mogę też dochodzić jakichś roszczeń?
    Ostatnie pytanie padło, ponieważ to nie sklep, w którym zakupiłem buty,
    rozpatrywał reklamacje, tylko producent. Sklep to po prostu prywatny
    biznes jakiegoś człowieka, który sobie sprzedaje buty danej marki.

    Pozdrowienia
    Robiq


  • 2. Data: 2011-11-25 18:57:21
    Temat: Re: odrzucona reklamacja obuwia
    Od: Mario <m...@g...pl>

    > Czy od samego sklepu mogę też dochodzić jakichś roszczeń?
    > Ostatnie pytanie padło, ponieważ to nie sklep, w którym zakupiłem buty,
    > rozpatrywał reklamacje, tylko producent. Sklep to po prostu prywatny
    > biznes jakiegoś człowieka, który sobie sprzedaje buty danej marki.

    gwarancja u producenta na podstawie karty gwarancyjnej... w sklepie
    gdzie kupiles stosujesz ustawe o szczegolnych warunkach itd

    generalnie po 6 miesiacach od zakupu jest trudniej niz w ciagu 6
    miesiecy :) to ze sprzedawca odeslal but do producenta to taka umowa
    miedzy nimi... formalnie zalatwiasz sprawe ze sprzedawca bo domyslam sie
    ze karty gwarancyjnej do obuwia raczej nikt nie wydaje...


    pzdr


  • 3. Data: 2011-11-26 10:00:59
    Temat: Re: odrzucona reklamacja obuwia
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    Mario napisa?(a):

    [...]

    > w sklepie gdzie kupiles stosujesz ustawe o szczegolnych warunkach itd

    Przecież zastosował. Reklamacji nie uznano więc pyta co ma dalej zrobić.

    j.


    --
    http://www.predkosczabija.pl/
    "Prędkość zabija. Włącz myślenie!"


  • 4. Data: 2011-11-26 11:52:09
    Temat: Re: odrzucona reklamacja obuwia
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail r...@N...o2.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:

    > Witam
    >
    > W marcu zakupiłem buty pewnej znanej marki. Po jakimś czasie materiał
    > wewnątrz buta, znajdujący się na pięcie, przetarł się. Nie przeszkadzało
    > mi to jednak aż tak bardzo i pewnie nawet z tym bym do reklamacji nie
    > szedł gdyby nie przytrafiła się kolejna usterka; w jednym z butów, od
    > wewnętrznej strony, nastąpiło odklejenie cholewki od podeszwy. Nie od
    > spodu, tylko z boku. Poszedłem na początku listopada zanieść buty do
    > reklamacji. Sprzedawca spisał protokół reklamacyjny.
    > Po wyznaczonym terminie rozpatrywania reklamacji dowiedziałem się, że
    > nie została ona uwzględniona, bo jak napisano w uzasadnieniu, wina leży
    > po mojej stronie. Wg producenta but został dobrany niewłaściwie do
    > wielkości nogi, o czym ma świadczyć fałda na wkładce. To złe dobranie
    > spowodowało przetarcie zapiętek, a także po 7 miesiącach użytkowania,
    > oddzielenie cholewki od podeszwy. Tyle, że przez okres użytkowania tych
    > butów, ani razu nie miałem obtartej nogi, więc wydaje mi się, że jednak
    > dobrze je dobrałem.
    > Co w takiej sytuacji mogę zrobić jeśli się z tą decyzją nie zgadzam?
    > Gdzie się odwołać, najpierw do rzeczoznawcy, czy może do rzecznika praw
    > konsumenta? Czy od samego sklepu mogę też dochodzić jakichś roszczeń?
    > Ostatnie pytanie padło, ponieważ to nie sklep, w którym zakupiłem buty,
    > rozpatrywał reklamacje, tylko producent. Sklep to po prostu prywatny
    > biznes jakiegoś człowieka, który sobie sprzedaje buty danej marki.
    >
    Jeżeli rzeczywiście to nie była twoja wina (a przyznaje ze tłumaczenie o
    wielkosci buta brzmi troche smiesznie), proponuję trochę inną drogę:
    - napisz co to za sklep i jakie buty
    - w handlowe dni przedswiateczne stan przed sklepem i kazdemu wchodzącemu
    opowiadaj swoją historię - mysle, ze załatwienie tej reklamacji potrwa
    jakies poł godziny.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Nigdy nie rozcinaj tego co można rozwiązać"
    H. Jackson Brown, Jr.


  • 5. Data: 2011-11-26 13:06:07
    Temat: Re: odrzucona reklamacja obuwia
    Od: to <t...@x...abc>

    begin Budzik

    > - w handlowe dni przedswiateczne stan przed sklepem i kazdemu
    > wchodzącemu opowiadaj swoją historię - mysle, ze załatwienie tej
    > reklamacji potrwa jakies poł godziny.

    Ty tak poważnie? Dla paru złotych zrobiłbyś z siebie pajaca?

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway


  • 6. Data: 2011-11-26 16:18:29
    Temat: Re: odrzucona reklamacja obuwia
    Od: "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com>

    "to" <t...@x...abc> wrote in message
    news:4ed0e43f$0$8449$65785112@news.neostrada.pl...
    > begin Budzik
    >> - w handlowe dni przedswiateczne stan przed sklepem i kazdemu
    >> wchodzącemu opowiadaj swoją historię - mysle, ze załatwienie tej
    >> reklamacji potrwa jakies poł godziny.
    > Ty tak poważnie? Dla paru złotych zrobiłbyś z siebie pajaca?

    ja bym tam wolal za pare zlotych zostac pajacem niz dac sie wyruchac
    w pupe...

    bo zakladam ze pytajacy spodziewal sie pochodzic w butach znacznie
    dluzej niz bylo mu dane...

    a zamiast opowiadania historii wystarczy kilka kartek na ksero z
    opisem sprawy, wieksza wydajnosc bedzie ;)


  • 7. Data: 2011-11-26 21:50:08
    Temat: Re: odrzucona reklamacja obuwia
    Od: "Haha" <e...@g...com>


    Użytkownik "robiq" <r...@N...o2.pl> napisał w wiadomości
    news:jaol13$t0d$1@inews.gazeta.pl...
    > Witam
    > {...}

    Ja kupiłem buty wieśniackiej marki HI-TEC i po miesiącu zaczęły skrzeczeć
    przy chodzeniu. Niby mi
    je naprawili przez podklejenie wkładki. Potem buty sezon letni poleżały w
    szafie a na jesień znowu
    od razu zaczęły skrzypieć. Odpowiedz była taka że buty uległy naturalnemy
    zużyciu (po praktycznie
    2 miesiącach używania). Piepszone skurwysyny



  • 8. Data: 2011-11-26 22:29:09
    Temat: Re: odrzucona reklamacja obuwia
    Od: to <t...@x...abc>

    begin m4rkiz

    > ja bym tam wolal za pare zlotych zostac pajacem niz dac sie wyruchac w
    > pupe...

    Czyli zamiast dać się poniżyć przed sprzedawcą wolisz poniżyć się przed
    kilkudziesięcioma osobami wciskając im płaczliwie historię swoich butów?

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway


  • 9. Data: 2011-11-27 01:02:02
    Temat: Re: odrzucona reklamacja obuwia
    Od: "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com>

    "to" <t...@x...abc> wrote in message
    news:4ed16835$0$5811$65785112@news.neostrada.pl...
    >> ja bym tam wolal za pare zlotych zostac pajacem niz dac sie wyruchac w
    >> pupe...
    > Czyli zamiast dać się poniżyć przed sprzedawcą wolisz poniżyć się przed
    > kilkudziesięcioma osobami wciskając im płaczliwie historię swoich butów?

    mozna sie z tym wybrac do sadu, mozna tez pokazac (niestety tylko sprzedawcy)
    ze nie uwzgledniajac 'slusznych' roszczen klienta sam robi sobie kuku...

    mozna tez oczywiscie pogodzic sie z tym ze ktos sprzedaje tandete, zostawic mu
    swoja kase i nadstawic tylek jeszcze raz, co kto lubi

    po to bozia dala niektorym rozum zeby niekoniecznie wloczyc sie po sadach, skoro
    kilkunastominutowa akcja do przygotowania w godzine moze oszczedzic pytajacemu
    pare stow to ja osobiscie nie widze w tym robienia z siebie pajaca... ale ja
    to truskawki cukrem ;)



  • 10. Data: 2011-11-27 07:06:26
    Temat: Re: odrzucona reklamacja obuwia
    Od: Mario <m...@g...pl>

    > Ja kupi?em buty wie?niackiej marki HI-TEC

    To marka z wysp brytyjskich... Jakość proporcjonalna do ceny... Opinie o
    butach są raczej złe, o kurtkach takie sobie a o akcesoriach dobre...


    pzdr

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1