Z jakiego art. kodeksu karnego będzie ponosił odpowiedzialność
kolejarz, któremu zarzuca się niedopełnoienie obowiązków służbowych
(nieprawidłowo odporawiał pociąg w wyniku czego doszło do wypadku).

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

Użytkownik "Tadeusz" <i...@o...pl> napisał w wiadomości
news:csvq8b$8u3$1@fargo.cgs.pl...
>Z jakiego art. kodeksu karnego będzie ponosił odpowiedzialność
> kolejarz, któremu zarzuca się niedopełnoienie obowiązków służbowych
> (nieprawidłowo odporawiał pociąg w wyniku czego doszło do wypadku).
>

Może być np.art. 173K.K lub 174 K.K w zależności od skutków.

Pzdr
Leszek

do góry

Dzięki Leszek za odpowiedź

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

Użytkownik "Tadeusz" <i...@o...pl> napisał w wiadomości
news:csvq8b$8u3$1@fargo.cgs.pl...

W zależności od skutków. Jeśli nie nastąpiła katastrofa i był trzeźwy, to
może to być odpowiedzialność dyscyplinarna, a nie karna. Może być również
wykroczenie.

do góry

Mężczyzna, który dostał się pod koła pociągu ma obcięte obie
kończyny dolne.

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

Użytkownik "Tadeusz" <i...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ct0e25$ioo$1@fargo.cgs.pl...
> Mężczyzna, który dostał się pod koła pociągu ma obcięte obie
> kończyny dolne.

Jakież to niedopełnienie obowiązków przez pracownika kolei jako normalny
skutek wywołuje rozjechanie osoby. Co do zasady chodzenie po torach jest
zabronione. I fakt, czy pociąg miał prawo tym torem jechać, czy akurat nie
ma znaczenie drugoplanowe. jeśli na torze były prowadzone roboty torowe i
pod pociąg wpadł pracownik, to załóżmy prędzej by można było przyjąć taką
tezę. Ale i to z tego co wiem miejsce pracy osłania się dodatkowo
odpowiednimi znakami, a i jest obowiązek wystawienia obserwatorów.

do góry