eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › ktoś zbudował coś na cudzym gruncie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 1. Data: 2014-11-16 18:28:02
    Temat: ktoś zbudował coś na cudzym gruncie
    Od: "Moonski" <c...@i...nz>

    No, załóżmy, że się pomylił. Jakiś płot zrobił na podmurówce, coś tam
    pobrukował... Można to po prostu rozpieprzyć, czy trzeba dać czas na
    uprzątnięcie i ile tego czasu ma być?

    M.


  • 2. Data: 2014-11-16 19:02:42
    Temat: Re: ktoś zbudował coś na cudzym gruncie
    Od: Przemek Lipski <d...@t...pl>

    Wypadaloby porozmawiac pierw i dac czas, a nie od razu rozpieprzac.


  • 3. Data: 2014-11-17 12:27:30
    Temat: Re: ktoś zbudował coś na cudzym gruncie
    Od: "Moonski" <c...@i...nz>


    Użytkownik "Przemek Lipski" <d...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:001f1dbd-9361-47b1-b348-cb6c680e5f00@googlegrou
    ps.com...
    > Wypadaloby porozmawiac pierw i dac czas, a nie od razu rozpieprzac.

    Rozmowa prowadzi do niczego, nawet pada twierdzenie, że płot postawił w
    ogóle ktoś inny, więc nie wiadomo właściwie, kto to ma rozebrać?
    Jak zawsze, pyskówki o kilka metrów.

    M


  • 4. Data: 2014-11-17 17:33:38
    Temat: Re: ktoś zbudował coś na cudzym gruncie
    Od: "qwerty" <q...@p...fm>

    Użytkownik "Moonski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:m4clts$cn7$...@s...aioe.org...
    > Rozmowa prowadzi do niczego, nawet pada twierdzenie, że płot postawił w ogóle
    > ktoś inny, więc nie wiadomo właściwie, kto to ma rozebrać?
    > Jak zawsze, pyskówki o kilka metrów.

    Jak jest na twoim terenie to rozwalaj. Tylko musisz być pewny w 100%.



  • 5. Data: 2014-11-17 19:29:41
    Temat: Re: ktoś zbudował coś na cudzym gruncie
    Od: "Moonski" <c...@i...nz>


    Użytkownik "qwerty" <q...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:m4d815$vch$1@usenet.news.interia.pl...
    > Użytkownik "Moonski" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:m4clts$cn7$...@s...aioe.org...
    >> Rozmowa prowadzi do niczego, nawet pada twierdzenie, że płot postawił w
    >> ogóle ktoś inny, więc nie wiadomo właściwie, kto to ma rozebrać?
    >> Jak zawsze, pyskówki o kilka metrów.
    >
    > Jak jest na twoim terenie to rozwalaj. Tylko musisz być pewny w 100%.

    Chciałbym obciążyć tym sąsiadów, albo wezwać do oczyszczenia terenu na swój
    koszt, bo to pewnie kosztowałoby ze dwa patyki.
    Bo mógłbym to rozwalić, ale jak dam im potem fakturę, to będą pyskować, że
    oni mogli to zrobić taniej, samemu, albo coś. Ja tam miałem
    koparkę i chciałem to przy okazji rozwalić, ale było pyskowanie, wzywanie
    straży, żądanie mapy geodezyjnej, której nie mam, bo jest "w toku".
    Teraz, to dodatkowy koszt.

    Ale, dzięki za opinię.
    M.


  • 6. Data: 2014-11-18 16:19:20
    Temat: Re: ktoś zbudował coś na cudzym gruncie
    Od: "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com>

    "Moonski" <c...@i...nz> wrote in message
    news:m4delf$hci$1@speranza.aioe.org...
    > Bo mógłbym to rozwalić, ale jak dam im potem fakturę, to będą pyskować, że oni
    > mogli to zrobić taniej, samemu, albo coś.

    wezwij poleconym zpo do usuniecia w terminie do ... z informacja ze pozniej
    zajmiesz sie tym sam i obciazysz kosztami

    o ile koszty beda realne a nie z ksiezyca to nie bedzie sie chyba do czego
    przyczepic

    generalnie zeby nie miec potem pod gorke i nie udowadniac ze nie jest sie
    wielbladem warto miec potwierdzenie ze probowales polubownie zalatwic
    sprawe oraz ze na skutek twoich dzialan nie poniesli nadmienych wydatkow

    oczywiscie w skrajnych przypadkach mozna to olac tyle ze takie sprawy lubia
    sie potem ciagnac latami

    --
    http://db.org.pl/


  • 7. Data: 2014-11-18 18:34:58
    Temat: Re: ktoś zbudował coś na cudzym gruncie
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Moonski" napisał w wiadomości
    Użytkownik "qwerty" <q...@p...fm> napisał w wiadomości
    >>> Rozmowa prowadzi do niczego, nawet pada twierdzenie, że płot
    >>> postawił w ogóle ktoś inny, więc nie wiadomo właściwie, kto to ma
    >>> rozebrać?
    >>> Jak zawsze, pyskówki o kilka metrów.
    >
    >> Jak jest na twoim terenie to rozwalaj. Tylko musisz być pewny w
    >> 100%.

    >Chciałbym obciążyć tym sąsiadów, albo wezwać do oczyszczenia terenu
    >na swój koszt, bo to pewnie kosztowałoby ze dwa patyki.
    >Bo mógłbym to rozwalić, ale jak dam im potem fakturę, to będą
    >pyskować, że oni mogli to zrobić taniej, samemu, albo coś.

    No to wzywaj, na pismie, za potwierdzeniem odbioru, straszac i
    kosztami rozbiorki i kosztami zaleglych oplat za bezumowne korzystanie
    z terenu.

    >Ja tam miałem
    >koparkę i chciałem to przy okazji rozwalić, ale było pyskowanie,
    >wzywanie straży, żądanie mapy geodezyjnej, której nie mam, bo jest "w
    >toku".
    >Teraz, to dodatkowy koszt.

    Notatke ze strazy masz ?
    Bo teraz sie moze okazac ze sasiedzi nic o plocie nie wiedza, pana
    teren, pana plot :-)

    J.


  • 8. Data: 2014-11-18 19:19:47
    Temat: Re: ktoś zbudował coś na cudzym gruncie
    Od: "Moonski" <c...@i...nz>


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:546b8345$0$2855$65785112@news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "Moonski" napisał w wiadomości
    > Użytkownik "qwerty" <q...@p...fm> napisał w wiadomości
    >
    >>Ja tam miałem
    >>koparkę i chciałem to przy okazji rozwalić, ale było pyskowanie, wzywanie
    >>straży, żądanie mapy geodezyjnej, której nie mam, bo jest "w toku".
    >>Teraz, to dodatkowy koszt.
    >
    > Notatke ze strazy masz ?
    > Bo teraz sie moze okazac ze sasiedzi nic o plocie nie wiedza, pana teren,
    > pana plot :-)

    Ja nie mam, ale strażnicy byli i coś tam bazgrali, to pewnie mogę wydostać
    kopię.
    Chyba napiszę do sąsiadów, tak jak tu inna osoba też radziła, poleconym
    wezwanie do oczyszczenia terenu, termin 14 dni,
    a jak nie to czyszczę na ich koszt i... potem pewnie będę musiał się o to
    procesować.
    Dzięki za komentarze,
    M.


  • 9. Data: 2014-11-18 21:08:17
    Temat: Re: ktoś zbudował coś na cudzym gruncie
    Od: "qwerty" <q...@p...fm>

    Użytkownik "m4rkiz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:m4fo1j$5ae$...@d...me...
    > oczywiscie w skrajnych przypadkach mozna to olac tyle ze takie sprawy lubia
    > sie potem ciagnac latami

    Nawet jak miałby mapkę geodety to sąsiad będzie twierdził, że to jego działka.
    Wtedy sąd wezwie swojego geodetę (temu napisałem, że musi być w 100% pewny).


  • 10. Data: 2014-11-19 01:09:27
    Temat: Re: ktoś zbudował coś na cudzym gruncie
    Od: "Moonski" <c...@i...nz>


    Użytkownik "qwerty" <q...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:m4g8vj$gnu$1@usenet.news.interia.pl...
    > Użytkownik "m4rkiz" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:m4fo1j$5ae$...@d...me...
    >> oczywiscie w skrajnych przypadkach mozna to olac tyle ze takie sprawy
    >> lubia
    >> sie potem ciagnac latami
    >
    > Nawet jak miałby mapkę geodety to sąsiad będzie twierdził, że to jego
    > działka. Wtedy sąd wezwie swojego geodetę (temu napisałem, że musi być w
    > 100% pewny).

    No właśnie. Chciałbym to zrobić skutecznie, sprytnie, żeby nie wpaść w
    spiralę duperelnych sporów, litygacji,
    geodetów, zasiedzeń, posiedzeń i tak dalej.

    Myślę, że to po prostu rozjadę buldożerem i przylepię im na szybach FV :)
    I niech oni się "odwołują".

    M.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1