...ktora byla zaadresowana na moja firme ktora jest zarejestrowana pod
adresem mojej tesciowej;) problem w tym ze obecnie rozwodze sie z zona a
paczke odebrala jej matka i obecnie nie chce jej oddac - kurier wydal ja po
jej ustnym zapewnieniu ze "tak to tu"! natomiast paczka miala pojsc pod nowy
adres ale pomyslil sie dystrybutor!:( firmy nie zdazylem przerejstrowac poki
co - jak moge zalatwic i czy w ogole moge jakos zalatwic te dosc dla mnie
wazne sprawe? dodam jeszcze iz na liscie przewozowym jako odbiorca figuruje
moja firma - z moim nazwiskiem - tesciowa nigdy nie byla przezmnie
uprawniona do odbioru przesylek ani paczek - co moge zrobic??
Pzdr
A

do góry

na mój gust wziąć dzielnicowego i po paczkę..
albo coś w ten deseń.
M

do góry

Użytkownik "andrew" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:btu1vd$89k$1@news.onet.pl...

Jeśli odmawiają wydania, to jest to po prostu przywłaszczenia. najbliższa
jednostka policji, zawiadomienie, przesłuchanie kuriera i przeszukanie u
teściowej. Jak trafisz na kogoś z jajami, to w kilka godzin jest do
załatwienia, tylko zabierz ze sobą kuriera, żeby to zrobili na gorąco. Bo
jak trafi na normalny tryb, to może trwać kilka tygodni.

do góry

andrew wrote:
> kurier wydal ja po
> jej ustnym zapewnieniu ze "tak to tu"!

Zacząć ścigać firmę kurierską - oni na pewno postarają się odzyskać
paczuszkę od złej teściowej. BTW do mnie jak kurierzy przyjeżdżają to
nigdy nie zapominają upomnieć się o pieczątkę na liście przewozowym lub
winietce. Czyżby mamusia żony miała pieczątkę???

--
================= Hrabia Mol ========================
================== Złe Jedi =========================

do góry

Użytkownik Hrabia Mol <k...@t...pl_wytnijto_> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:btuh56$c0v$...@n...onet.pl...
> andrew wrote:
> > kurier wydal ja po
> > jej ustnym zapewnieniu ze "tak to tu"!
>
> Zacząć ścigać firmę kurierską - oni na pewno postarają się odzyskać
> paczuszkę od złej teściowej. BTW do mnie jak kurierzy przyjeżdżają to
> nigdy nie zapominają upomnieć się o pieczątkę na liście przewozowym lub
> winietce. Czyżby mamusia żony miała pieczątkę???

O O O !!!
właśnie
M

do góry

Użytkownik "andrew" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:btu1vd$89k$1@news.onet.pl...

> moja firma - z moim nazwiskiem - tesciowa nigdy nie byla przezmnie
> uprawniona do odbioru przesylek ani paczek - co moge zrobic??

Hmm... Zagarnięcie mienia i zgłoszenie tego na policję?

do góry