eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Wyjście ewakuacyjne i wiosna
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2018-04-13 20:26:37
    Temat: Wyjście ewakuacyjne i wiosna
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    Cześć.

    Wiosna przyszła więc wybrałem się do okolicznego hipermarketu po zapas
    betonu.

    Hipermarket wpuszcza na ogrodzony teren samochody, mozna sobie załadować
    wprost z palety do budy i wyjechać przez kase ze szlabanem.

    Droga wyjazdowa szeroka co prawda na jeden samochód ale obok jest
    wyznaczony liniami chodnik. Ciąg pieszo-jezdny się to chyba nazywa?

    No i niestey nie tylko ja zauwazylem że wiosna jest. Obsługa wystawiła
    kilkanascie stojaków z kwiatkami po obu stronach drogi + chodnik
    powodując że miesci się samochód i około 60cm po kazdej stronie wolnego
    do regału, wystawiając reke mogę sobie pomacać doniczki. Przejśc się da
    tylko jak jest się chudym, wózek się zmieści jak kierowca się przesunie
    o kilka cm.

    No i luzik w końcu kto mi tam kazal wjechać, tylko że na ta drogę
    wychodza *dwa* wyjścia ewakuacyjne.

    Na oko aby uciec należy przejść przez korytarz samochód-regał o
    szerokości 60cm (zakładając optymistycznie osobówkę stojąca w kolejce a
    stoją też dostawczaki) minus lusterka. Nie ma innej drogi, tylko
    przeciskanie się.

    Czy to temat do zainteresowania strażaków? A może jakas inna służba
    reagowac powinna na naruszenia BHP/PP? Idę o zakład że przepisy mówią
    coś o niezastawianiu przejśc ewakuacyjnych. Tutaj jednak przejście ma
    prawidlową szerokośc jak nie ma samochodów, choć taka sytuacja się nie
    trafia za często. Zazwyczaj stoją a kilenci wdają się w pyskówki z
    włascicielami samochodów nie mogąc przejechać wózkiem a często nawet
    przejść.


  • 2. Data: 2018-04-13 23:08:55
    Temat: Re: Wyjście ewakuacyjne i wiosna
    Od: Animka <a...@t...wp.pl>

    W dniu 2018-04-13 o 20:26, Sebastian Biały pisze:
    > Cześć.
    >
    > Wiosna przyszła więc wybrałem się do okolicznego hipermarketu po zapas
    > betonu.
    >
    > Hipermarket wpuszcza na ogrodzony teren samochody, mozna sobie załadować
    > wprost z palety do budy i wyjechać przez kase ze szlabanem.
    >
    > Droga wyjazdowa szeroka co prawda na jeden samochód ale obok jest
    > wyznaczony liniami chodnik. Ciąg pieszo-jezdny się to chyba nazywa?
    >
    > No i niestey nie tylko ja zauwazylem że wiosna jest. Obsługa wystawiła
    > kilkanascie stojaków z kwiatkami po obu stronach drogi + chodnik
    > powodując że miesci się samochód i około 60cm po kazdej stronie wolnego
    > do regału, wystawiając reke mogę sobie pomacać doniczki. Przejśc się da
    > tylko jak jest się chudym, wózek się zmieści jak kierowca się przesunie
    > o kilka cm.
    >
    > No i luzik w końcu kto mi tam kazal wjechać, tylko że na ta drogę
    > wychodza *dwa* wyjścia ewakuacyjne.
    >
    > Na oko aby uciec należy przejść przez korytarz samochód-regał o
    > szerokości 60cm (zakładając optymistycznie osobówkę stojąca w kolejce a
    > stoją też dostawczaki) minus lusterka. Nie ma innej drogi, tylko
    > przeciskanie się.
    >
    > Czy to temat do zainteresowania strażaków? A może jakas inna służba
    > reagowac powinna na naruszenia BHP/PP? Idę o zakład że przepisy mówią
    > coś o niezastawianiu przejśc ewakuacyjnych. Tutaj jednak przejście ma
    > prawidlową szerokośc jak nie ma samochodów, choć taka sytuacja się nie
    > trafia za często. Zazwyczaj stoją a kilenci wdają się w pyskówki z
    > włascicielami samochodów nie mogąc przejechać wózkiem a często nawet
    > przejść.

    Co to za supermarket i gdzie on jest?
    Mogłeś zadzwonić po straż wiejska albo po policję. Mogłeś przy okazji
    pstryknąć parę fotek.


    --
    animka


  • 3. Data: 2018-04-14 09:14:19
    Temat: Re: Wyjście ewakuacyjne i wiosna
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 13-04-18 o 23:08, Animka pisze:

    > Co to za supermarket i gdzie on jest?
    > Mogłeś zadzwonić po straż wiejska albo po policję. Mogłeś przy okazji
    > pstryknąć parę fotek.

    Ja, to bym zwrócił na to uwagę dowódcy ochrony, le oczywiście można od
    razu wzywać wsparcie "komponentu lotniczego" :-)

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1