Witam, Chciałam zapytać w imieniu brata, który posiada samochód służbowy, czy
może nim wyjechać za granicę? Ten samochód jest w lisingu i będzie wykupowany
przez firmę w maju, a planowany wyjazd w czerwcu. Pozdrawiam i proszę o odpowiedź

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Ola napisał(a):
> Witam, Chciałam zapytać w imieniu brata, który posiada samochód służbowy, czy
> może nim wyjechać za granicę? Ten samochód jest w lisingu i będzie wykupowany
> przez firmę w maju, a planowany wyjazd w czerwcu. Pozdrawiam i proszę o odpowiedź
>

Z punktu widzenia prawa nie ma najmniejszych przeszkód. Ograniczeniem
może być umowa ubezpieczeniowa, umowa leasingowa oraz regulacje
pracodawcy: *NIE* ma obowiązku wyrażenia zgody na używanie samochodu
służbowego do celów prywatnych, szczególnie za granicą.

M.

do góry

> Ola napisał(a):
> > Witam, Chciałam zapytać w imieniu brata, który posiada samochód służbowy, czy
> > może nim wyjechać za granicę? Ten samochód jest w lisingu i będzie wykupowany
> > przez firmę w maju, a planowany wyjazd w czerwcu. Pozdrawiam i proszę o
odpowiedź
> >
>
> Z punktu widzenia prawa nie ma najmniejszych przeszkód. Ograniczeniem
> może być umowa ubezpieczeniowa, umowa leasingowa oraz regulacje
> pracodawcy: *NIE* ma obowiązku wyrażenia zgody na używanie samochodu
> służbowego do celów prywatnych, szczególnie za granicą.
>
> M.

Ale jeżeli pracodawca, wyraził zgodę na korzystanie z auta w celach prywatnych,
jest sporządzona taka umowa, a te auto po wykupieniu przez firme z leasingu ma
zostać odsprzedane bratu(z powodu redukcji etatów i zmniejszenia potrzeb na
samochody) to czy jest potrzebny jakiś dokument specjalny. Brat odkupi te auto z
powodów finansowych dopiero w sierpniu. Poprostu nie chce żeby się powtórzyła
sytuacja z ubiegłych wakacji gdy byliśmy w Dorohusku i chcieliśmy przekroczyć
granice, to powiedziano nam NIE z powodu tego że auto nie jest mojego brata....

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <a...@o...eu> napisał w wiadomości
news:7130.00000084.4459da37@newsgate.onet.pl...

> sytuacja z ubiegłych wakacji gdy byliśmy w Dorohusku i chcieliśmy przekroczyć
> granice, to powiedziano nam NIE z powodu tego że auto nie jest mojego
brata....

Jak się chce jeździć po Azji to trzeba cierpieć :)
Ja od 5 lat jeżdżę po Europie nie swoimi autami i nigdy nikt się nie czepiał, że
nie moje.
Ostatnio nawet w środku Niemiec bez problemu przeszedłem jakąś obławę
organizowaną przez ich urząd celny.


--
CZYŚCIWO
W Niemczech taka bieda, że już polskie szmaty piorą www.mewa.prv.pl

do góry