Witam

Podpisalem niestety ugode i uznalem dlug sprzet 7 lat, czy to znaczy ze przedawnienie
begnie na nowo?

do góry

W dniu 20.05.2015 o 21:18, a...@o...pl pisze:
> Witam
>
> Podpisalem niestety ugode i uznalem dlug sprzet 7 lat, czy to znaczy ze
przedawnienie begnie na nowo?
>

A byłeś trzeźwy, pełnoletni i bez orzeczonego ubezwłasnowolnienia?

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

do góry

W dniu środa, 20 maja 2015 21:18:49 UTC+2 użytkownik a...@o...pl napisał:
> Witam
>
> Podpisalem niestety ugode i uznalem dlug sprzet 7 lat, czy to znaczy ze
przedawnienie begnie na nowo?

niestety tak!

do góry

W dniu środa, 20 maja 2015 21:28:57 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
> W dniu 20.05.2015 o 21:18, a...@o...pl pisze:
> > Witam
> >
> > Podpisalem niestety ugode i uznalem dlug sprzet 7 lat, czy to znaczy ze
przedawnienie begnie na nowo?
> >
>
> A byłeś trzeźwy, pełnoletni i bez orzeczonego ubezwłasnowolnienia?

Niestety tak!

do góry

W dniu 2015-05-21 o 10:12, a...@o...pl pisze:
> W dniu środa, 20 maja 2015 21:18:49 UTC+2 użytkownik a...@o...pl napisał:
>> Witam
>>
>> Podpisalem niestety ugode i uznalem dlug sprzet 7 lat, czy to znaczy ze
przedawnienie begnie na nowo?

Do przerwania biegu przedawnienia nie doszło, ponieważ upłynięcie
terminu przedawnienia skutkuje brakiem możliwości "przerwania"
upłyniętego już terminu (analogicznie na przykład złożenie pozwu o
przedawnione roszczenie nie powoduje "przerwania i biegnięcia na nowo"
tego terminu), ale skoro w ugodzie ugodziłeś się zapewne o spłatę w
jakichś terminach, to w tym przypadku należy rozważyć, czy doszło do
przedawnienia roszczenia z tej ugody, a to zapewne nie nastąpiło.

Jeśli zatem ugoda brzmiała "uznaję roszczenie" to do przerwania biegu
przedawnienia nie doszło. Ale jeśli umówiłeś się na spłatę w ratach w
określonych terminach, to od tych dat biegnie przedawnienie roszczenia
wynikającego z tej ugody.

--
Liwiusz

do góry

Tak przy okazji zapytam, czy przerwane jest przedawnienie poprzez czynność
prawną dokonaną przed sądem przez osobę nieuprawnioną (nieprawidłowa
reprezentacja po stronie wierzyciela).
Przykładowo powództwo o zapłatę wnosi rzekomy pełnomocnik - radca zawieszony
przez izbę, sąd tego nie zbadał mimo wniosku dłużnika, sprawa się toczy.
Mijają dwa lata od wniesienia powództwa - czy potwierdzenie czynności
zawieszonego radcy przez nowego już prawidłowo ustanowionego pełnomocnika
skutkuje przerwaniem biegu przedawnienia przed dwoma laty (z datą
"nieprawidłowego" wniesienia powództwa)?
IMHO dwa lata temu powinien nastąpić zwrot pozwu, ale jeżeli nie nastąpił
(bo sędziemu się nie chciało badać)?
Miejsce w kolejce wśród poszkodowanych przez P.P.?


-----
> Do przerwania biegu przedawnienia nie doszło, ponieważ upłynięcie terminu
> przedawnienia skutkuje brakiem możliwości "przerwania" upłyniętego już
> terminu (analogicznie na przykład złożenie pozwu o przedawnione roszczenie
> nie powoduje "przerwania i biegnięcia na nowo" tego terminu), ale skoro
> [...]

do góry

W dniu 2015-05-21 o 16:25, pisze:

> IMHO dwa lata temu powinien nastąpić zwrot pozwu, ale jeżeli nie nastąpił
> (bo sędziemu się nie chciało badać)?

Nie, powinno nastąpić wezwanie powoda do podpisania pozwu przez osobę
uprawnioną.

--
Liwiusz

do góry

No tak, ale po beskutecznym wezwaniu i nieuzupełnieniu braku w wyznaczonym
terminie winien nastąpić zarządzeniem zwrot pozwu.


-----
> Nie, powinno nastąpić wezwanie powoda do podpisania pozwu przez osobę
> uprawnioną.

do góry

W dniu 2015-05-21 o 16:54, pisze:
> No tak, ale po beskutecznym wezwaniu i nieuzupełnieniu braku w wyznaczonym
> terminie winien nastąpić zarządzeniem zwrot pozwu.

Skoro powód dopuści do takiego braku...

--
Liwiusz

do góry

No są przypadki braku reprezentacji, co uniemozliwia praidłowe powołanie
pełnomocnika procesowego do czasu usunięcia tych braków (co bywa trwa
latami).
Pytanie było, co z przedawnieniem w takim przypadku.
I ogólnie z podnoszeniem nieprawidłowej reprezentacji strony powodowej
(nieprawidłowego pełnomocnictwa procesowego) przez stronę pozwaną.


-----
> Skoro powód dopuści do takiego braku.

do góry