Witam,

Mam do Was prośbę o poradę w następującej sprawie:
Mama chce mi sprzedać swoje mieszkanie, po to by kupić dla siebie inne,
mniejsze.
Zakup byłby sfinansowany kredytem.
Mam brata, na którego mama przepisałaby mieszkanie, które by sobie kupiła.

Czy taka transakcja jest możliwa?
Jeśli tak, to o co zadbać? Jak wyglądają tu sprawy spadkowe? Jakie prawa
ma brat? Jakich praw ewentualnie mógłby się zrzec? Czy mógłby się zrzec?

Bardzo dziękuję za pomoc,

Ram

do góry

Patrze, patrze a tu Ramonoth porozsypywal nastepujace haczki:
> Mam do Was prośbę o poradę w następującej sprawie:
> Mama chce mi sprzedać swoje mieszkanie, po to by kupić dla siebie inne,
> mniejsze.
> Zakup byłby sfinansowany kredytem.
> Mam brata, na którego mama przepisałaby mieszkanie, które by sobie kupiła.
> Czy taka transakcja jest możliwa?
Tzn jaka transakcja? Mama sprzedaje Ci mieszkanie, kupuje sobie nowe.
Kredyt bylby dla Ciebie na mieszkanie od mamy czy dla mamy na nowe
mieszkanie?
> Jeśli tak, to o co zadbać? Jak wyglądają tu sprawy spadkowe? Jakie prawa
> ma brat? Jakich praw ewentualnie mógłby się zrzec? Czy mógłby się zrzec?
A co ma spadek do tego? Mama zyje, mieszkanie jest wylacznie jej? Jesli
tak, to moze je sprzedac komu chce
--
badzio

do góry

"Ramonoth" <p...@t...pl> wrote in message
news:endjk8$4ov$1@news.lublin.pl...
> Witam,
>
> Mam do Was prośbę o poradę w następującej sprawie:
> Mama chce mi sprzedać swoje mieszkanie, po to by kupić dla siebie inne,
> mniejsze.

Jak najbardziej może.
Notariusz załatwi wszystko. 2% należy się fiskusowi.


> Zakup byłby sfinansowany kredytem.
Zakup czego. Ty chcesz wziąć kredyt na to mieszkanie od mamy?
No to bierz. Nie widze przeciwskazań.


> Mam brata, na którego mama przepisałaby mieszkanie, które by sobie kupiła.
To nowe? Po kupieniu?
Czyli to jest darowizna. Notariusz.
Wg nowych przepisów zwolniona z podatku. Doczyttać dokładnie co trzeba
zrobi, żeby podatku nie zapłacić.




> Jak wyglądają tu sprawy spadkowe?
Ale dopiero po smierci matki!
Mieszkanie który ty kupisz za pieniądze jest twoje i nikomu nic do tego.
Od mieszkania, które ona podaruje bratu bedziesz miał prawo żądać zachowku.


> Jakie prawa ma brat? Jakich praw ewentualnie mógłby się zrzec? Czy mógłby
> się zrzec?

j.w.

znajdź doradcę podatkowego, który ci powie, czy to wam się opłaca.

Bo jeszcze inna możliwość to taka, że to ty kupisz większe mieszkanie na
siebie.
Potem podarujesz go bratu, a matka tobie podaruje swoje. Wychodzi taniej.
Jeszcze inaczej to kupienie mieszkania na siebie i zamiana z matką. Też
taniej, bo unikasz tyych 2% podatku od umowy kupna-sprzedaży.

do góry

badzio napisał(a):

> Tzn jaka transakcja? Mama sprzedaje Ci mieszkanie, kupuje sobie nowe.
> Kredyt bylby dla Ciebie na mieszkanie od mamy czy dla mamy na nowe
> mieszkanie?

Kredyt biorę ja zeby kupić mieszkanie mamy.

Ram

do góry

Patrze, patrze a tu Ramonoth porozsypywal nastepujace haczki:
>> Tzn jaka transakcja? Mama sprzedaje Ci mieszkanie, kupuje sobie nowe.
>> Kredyt bylby dla Ciebie na mieszkanie od mamy czy dla mamy na nowe
>> mieszkanie?
> Kredyt biorę ja zeby kupić mieszkanie mamy.
No to w czym problem? Ciebie interesuje mieszkanie mamy, ktore kupujesz,
posilkujac sie kredytem. Bratu nic do tego (no chyba ze Tobie sie zemrze
a nie masz dzieci - wtedy czesc mieszkania przypadnie bratu).
Mama kupi sobie nowe mieszkanie i przepisze je na brata (darowizna jak
rozumiem) - tym razem Tobie nic do tego (chyba ze brat bezdzietny i mu
sie zemrze).
I to wszystko. oczywiscie wszystko nalezy zalatwiac przez notariusza,
wniesc odpowiednie oplaty/podatki ale to juz notariusz Ci wszystko powie
(porada notariusza jest za friko)
--
badzio

do góry

"Ramonoth" <p...@t...pl> wrote in message
news:endqfn$ell$1@news.lublin.pl...
> badzio napisał(a):
>
>> Tzn jaka transakcja? Mama sprzedaje Ci mieszkanie, kupuje sobie nowe.
>> Kredyt bylby dla Ciebie na mieszkanie od mamy czy dla mamy na nowe
>> mieszkanie?
>
> Kredyt biorę ja zeby kupić mieszkanie mamy.

Nic nie rozumiem.
To po co ten kredyt na jej mieszkanie, skoro będzie od ciebie miała
pieniądze, bo przecież stare mieszkanie kupujesz. Czyli płacisz.
Weź to napisz po koleji, kto co od kogo.

do góry