eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › STOP Ddogówka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 73

  • 11. Data: 2020-01-12 11:49:45
    Temat: Re: STOP Ddogówka
    Od: u2 <u...@o...pl>

    W dniu 12.01.2020 o 00:56, kk pisze:

    >>> Weź nie pieprz bzdur. Gość nie musiał ujawniać powodu. Ani w sądzie
    >>> nie musiałby. Z przedstawionego przebiegu wynika, że chodziło o
    >>> wymuszenie tego co wydaje się bezprawne.
    >>
    >>
    >> to wersja gnębionego:)
    >
    > Przecież to na podstawie materiału z programu jak w tytule.

    w programach różne sensacje są przedstawiane, niekoniecznie prawdziwe
    >
    >>
    >> a zwykle gnębiony napierdala bez opamiętania, gnębiony liczy że to co
    >> się odwlecze to uciecze, nadzwyczajna kasta nadzwyczaj pobłażliwa dla
    >> piratów drogowych, zwłaszcza bogatych:)
    >
    >
    > Bredzisz.

    naiwnyś, w sądzie liczy się kaska i znajomości:))))))))))))


  • 12. Data: 2020-01-12 12:08:22
    Temat: Re: STOP Ddogówka
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 12.01.2020 o 01:10, collie pisze:

    >> Weź nie pieprz bzdur. Gość nie musiał ujawniać powodu. Ani w sądzie
    >> nie musiałby. Z przedstawionego przebiegu wynika, że chodziło o
    >> wymuszenie tego co wydaje się bezprawne.
    >
    > Nie masz pojęcia o prawie, więc świergolisz jak potłuczony
    > kanarek.

    Dlaczego twierdzisz, że pierdoli? IMHO ma rację - skoro nie ma prawa
    zmuszającego go do uzasadnienia odmowy, to znaczy że KK ma rację - nie
    musiałby. Przy czym rzeczywiście w sądzie odmowa uzasadnienia jest
    trochę bez sensu... no ale jego prawo.

    > Sama odmowa zapłacenia mandatu jest już de facto
    > tym "nie przyznaniem się do winy", ale ustanowiony przez policję
    > wymóg werbalnego podawania przez sprawcę wykroczenia powodu
    > odmowy przyjęcia mandatu bezprawny nie jest ("co nie jest prawem
    > zabronione, jest dozwolone")

    Nie do końca - fukcjonariusz policji ma działać "w ramach prawa", co
    oznacza, że wolno mu robić wobec obywatela tylko to co jest przewidziane
    prawem, procedurami (jeśli daną sytuację jakaś procedura normuje) i to
    ograniczone "celowością" czyli rozsądnym uzasadnieniem potrzeby takiego
    a nie innego zachowania wobec obywatela. Więc wbrew pozorom to o co
    policjant może "poprosić" obywatela jest ograniczone. Na przykład nie
    jest zabronione żebyś poprosił kogokolwiek o kupno ci pączka, a jednak
    jak policjant w czasie kontroli poprosi cię o kupno pączka to będzie to
    raczej potraktowane... źle. To łagodny przykład, bo na przykład
    umawianie się na sesje sadomaso nie jest samo w sobie karalne, ale jak
    zrobi to policjant na służbie to będzie.

    --
    Shrek


  • 13. Data: 2020-01-12 12:45:20
    Temat: Re: STOP Ddogówka
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 12.01.2020 o 01:10, collie pisze:

    > Nie masz pojęcia o prawie, więc świergolisz jak potłuczony
    > kanarek. Przyjęcie mandatu jest przyznaniem się do winy, do
    > popełnionego wykroczenia. Jeśli nie czujesz się winny - albo
    > winny, ale kara wydaje Ci się za wysoka - masz prawo odwołania
    > się od "wyroku" policjanta o winie i karze, do wyższej instancji,
    > czyli do sądu. Sama odmowa zapłacenia mandatu jest już de facto
    > tym "nie przyznaniem się do winy", ale ustanowiony przez policję
    > wymóg werbalnego podawania przez sprawcę wykroczenia powodu
    > odmowy przyjęcia mandatu bezprawny nie jest ("co nie jest prawem
    > zabronione, jest dozwolone"), a pozwala wykluczyć na ten przykład
    > oczekiwanie ukaranego, że woli by mu przyłożono pałą na gołą,
    > zamiast mandatu.
    >
    Nieprzyjęcie mandatu może być:
    - nieprzyznaniem się do winy;
    - przyznaniem się do winy, ale nieprzyjęciem kary.

    Po za tym spora część tych, co nie przyjęli mandatu potem przybiega i
    pyta, czy jednak nie mogliby przyjąć, bo się naradzili i w ogóle. Nie
    zajmuję się takimi rzeczami, ale co rusz widzę takie sytuacje. Sporo
    osób przybiega z prośbą o pomoc i jak się dowiaduje, że najprościej
    przyjąć ten mandat, bo to sensu większego nie ma, to pytają jak to zrobić.

    Toteż pytanie policjanta było całkiem życiowe. Bo jak gość ma jakieś
    argumenty, ze kara za wysoka, a akurat policjant w tym wypadku ma
    "widełki", to można ponegocjować. Jak ma wątpliwość, co do winy, to też
    można go próbować przekonać, co oszczędzi kłopotów i policjantowi i
    obwinionemu.

    Po za tym we w materiałach wpisuje się powód odmowy i jak policjant
    wpisze, że obwiniony odmówił podania, to sąd inaczej do tego podchodzi,
    niż jak poda jakiś racjonalny argument. Oczywiście ten racjonalny
    argument obwiniony może zataić i podać go sądowi, ale zauważ, że te
    mandaty często w postępowaniu nakazowym idą, czyli dopiero, gdy się
    odwoła od nakazu karnego.

    Reasumując, odmowa podania powodu bardzo często jest działaniem na swoją
    szkodę albo przyznaniem się, że nie ma się żadnego powodu i dopiero
    będzie się go szukało.

    --
    Robert Tomasik


  • 14. Data: 2020-01-12 13:11:50
    Temat: Re: STOP Ddogówka
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 12.01.2020 o 01:39, J.F. pisze:

    > Co tam przepisy szczegolowo to nie wiem, ale skladajac wniosek do sadu
    > powinni zamiescic wyjasnienia obwinionego.

    To się go wezwie i przyjmie wyjaśnienia. Wówczas będzie wiedział, czemu
    policjant dopytywał.


    --
    Robert Tomasik


  • 15. Data: 2020-01-12 16:56:32
    Temat: Re: STOP Ddogówka
    Od: Sonn <x...@p...onet.pl>

    W dniu 2020-01-12 o 11:39, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 11.01.2020 o 18:16, Sonn pisze:
    >
    >> Akcja "ratowanie budżetu państwa" trwa w najlepsze. Prokuratorzy dla
    >> odmiany mają od każdego obowiązek żądać zabezpieczenia majątkowego
    >>
    > Masz mocno nieaktualne dane. Nacisk na zabezpieczenie był wiele lat temu
    > i faktycznie dochodziło do absurdów. Tu akurat sytuacja się mocno
    > znormalizowała i zracjonalizowała. Zabezpiecza się tam, gdzie są
    > podstawy, czyli obawa, że nie będzie można grzywny, czy odszkodowania
    > wyegzekwować.
    >
    >

    Uwierz mi. mam jak najbardziej aktualne dane. Z tego tygodnia :)
    Teraz każdy będzie musiał mieć nawet profil majątkowy.
    I uwierz mi, absurdy które były będą niczym wobec tych które nastaną.

    --
    Sonn


  • 16. Data: 2020-01-12 17:58:17
    Temat: Re: STOP Ddogówka
    Od: u2 <u...@o...pl>

    W dniu 12.01.2020 o 16:56, Sonn pisze:
    > Uwierz mi. mam jak najbardziej aktualne dane. Z tego tygodnia
    > Teraz każdy będzie musiał mieć nawet profil majątkowy.
    > I uwierz mi, absurdy które były będą niczym wobec tych które nastaną.

    niemiecki syn żebrze o wiarę:))))))))))))


  • 17. Data: 2020-01-12 18:33:24
    Temat: Re: STOP Ddogówka
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 12.01.2020 o 16:56, Sonn pisze:

    >> Masz mocno nieaktualne dane. Nacisk na zabezpieczenie był wiele lat temu
    >> i faktycznie dochodziło do absurdów. Tu akurat sytuacja się mocno
    >> znormalizowała i zracjonalizowała. Zabezpiecza się tam, gdzie są
    >> podstawy, czyli obawa, że nie będzie można grzywny, czy odszkodowania
    >> wyegzekwować.
    > Uwierz mi. mam jak najbardziej aktualne dane. Z tego tygodnia :)
    > Teraz każdy będzie musiał mieć nawet profil majątkowy.
    > I uwierz mi, absurdy które były będą niczym wobec tych które nastaną.
    >
    To w którejś Prokuraturze ktoś poszedł bardzo po bancie na pograniczu
    231. Do pierwszego, który się zażali.

    --
    Robert Tomasik


  • 18. Data: 2020-01-12 18:40:09
    Temat: Re: STOP Ddogówka
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 12 Jan 2020 13:11:50 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
    > W dniu 12.01.2020 o 01:39, J.F. pisze:
    >> Co tam przepisy szczegolowo to nie wiem, ale skladajac wniosek do sadu
    >> powinni zamiescic wyjasnienia obwinionego.
    >
    > To się go wezwie i przyjmie wyjaśnienia. Wówczas będzie wiedział, czemu
    > policjant dopytywał.

    Owszem, ale ... czy to nie bedzie ciag dalszy gnębienia obywatela ?
    :-P

    J.



  • 19. Data: 2020-01-12 18:42:07
    Temat: Re: STOP Ddogówka
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 12.01.2020 o 18:40, J.F. pisze:

    >>> Co tam przepisy szczegolowo to nie wiem, ale skladajac wniosek do sadu
    >>> powinni zamiescic wyjasnienia obwinionego.
    >>
    >> To się go wezwie i przyjmie wyjaśnienia. Wówczas będzie wiedział, czemu
    >> policjant dopytywał.
    >
    > Owszem, ale ... czy to nie bedzie ciag dalszy gnębienia obywatela ?
    > :-P

    To przewiduje Kpow. Kilkukrotnego dopytywania niby nie, ale kretynów nie
    rozumiejących najprostszych pytań jest wielu i warto się nad nimi litować.


    --
    Robert Tomasik


  • 20. Data: 2020-01-12 18:54:06
    Temat: Re: STOP Ddogówka
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2020-01-11 o 15:21, 'TomN' pisze:
    > Dzisiaj, 4HD około 1455 (ulica Sanitariuszek):
    >
    > P - policjanci
    > K - kierujcy
    >
    > P: nakładam mandat [...] przysługuje prawo odmowy przyjęcia mandatu
    > K: To odmawiam
    > P: Powód
    > K: bo odmawiam, idę do sadu
    >
    > I drugi policjant sie włącza i słownie atakują kierującego
    >
    > P: ale powód, ja musze go podać/wpisać
    > K: ponieważ odmawiam przyjęcia mandatu
    > P: ale dlaczego
    > K: bo odmawiam
    > P: ponieważ?
    >
    > Kilka dziwnych pytań ze strony P i w końcu:
    >
    > K: bo mam zły dzień?
    >
    > I tak policjant zameldował dyżurnemu...
    > .
    >
    > Pytanie brzmi:
    > czy policjanci maja jakiekolwiek prawo do gnębienia kierującego, który
    > oświadczył, że odmawia przyjęcia mandatu i chce iść do sądu. IMHO po słowach
    > "To odmawiam" temat powinien zostać zamknięty, jeżeli chodzi o zachowanie
    > policjantów, o którym powyżej
    >
    >
    > CROSS: pl.misc.samochody,pl.soc.prawo
    >

    Ja jestem dość prosty człowiek, prawie zero-jedynkowy ;)
    Na policjantach nie znam się, pomimo praktycznie codziennych jazd mam z
    Policją do czynienia raz na kilka czy kilkanaście lat.

    Ale Powód odmowy przyjęcia mandatu widzę niejako w "podpowiedzi" w
    pierwszym zdaniu P: "przysługuje prawo odmowy".
    Czyli: odmawiam, bo przysługuje mi takie prawo.
    Koniec dyskusji.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1