xmarcel wrote:

>
> Uzytkownik "huski" <h...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
> news:Xns947DBCC79CF85bj77jpjmb1newsonetpl@127.0.0.1.
..
>> > "nieskazitelny charakter"
>>
>> wystarczy, ze poczytasz posty grupowicza: "huski" to na zasadzie
> typologii... ;)
>
> ....niezapominajc o jego wrodzonej skromnosci :))

Ja tu pytam serio!
Mam wrażenie, że określenie jest mocno nieprecyzyjne, tak na prawdę oznacza
po prostu nie wiadomo co. Rozumiem, że nie mogę być człowiekiem z wyrokiem
za rozbój, być może jeżeli co trzy dni mam w domu policję, wezwaną przez
sąsiadów z powodu: znowu biłam męża, który boi się zeznawać, też
nieskazitelnego charakteru nie mam, ale , czy powstrzymywanie się od
rozbojów, przemocy domowej i jazdy samochodem po pijanemu to wszystko, co
na nieskazitelność charakteru się składa, czy może mandaty za przejście na
czerwonym świetle i niechodzenie do kościoła też mnie dyskredytują?
Może trochę przerysowałam, ale po prostu chciałabym wiedzieć, czy gdzieś
jest to określone, bądź, czy są jakieś zwyczajowo przyjęte cechy uznane za
przejaw nieskazitelności charateru, bo zgodnie z tradycją najwięcej o
nieskazitelności charakteru kobiety, to z karty ginekologicznej można się
dowiedzieć, ale z tego co sie orientuję taka weryfikacja chyba nie jest do
końca zgodna z obowiązującym w tym kraju prawem (podobno nadal różnie bywa
z praktyką-patrz sądownictwo rodzinne, więc kto wie, może?-znowu
przerysowałam).
Wracając do tematu będę wdzięczna, jeżeli ktoś całkiem serio odpowie, czy są
jakieś próby dookreślenia tego terminu, czy coś on oznacza, czy jest
zależny od nie wiadomo czyjego "widzimisię".
Pozdrawiam
WA
--