eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Rejestracja samochodu - Starostwo - Urząd Skarbowy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 21. Data: 2011-10-02 17:47:15
    Temat: Re: Rejestracja samochodu - Starostwo - Urząd Skarbowy
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2011-10-02, Wojciech Bancer <p...@p...pl> wrote:

    [...]

    > Szukałem wcześniej zbyt ogólnie.
    > http://www.mf.gov.pl/dokument.php?const=6&dzial=144&
    id=238323&typ=news

    Dokument to oczywiście: "Rozporządzenie Ministra Finansów
    z dnia 24 grudnia 2002 r. w sprawie informacji podatkowych
    (tekst ujednolicony)"

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 22. Data: 2011-10-02 17:49:07
    Temat: Re: Rejestracja samochodu - Starostwo - Urząd Skarbowy
    Od: spp <s...@o...pl>

    W dniu 2011-10-02 19:44, Wojciech Bancer pisze:

    > Art. 5 ust. 3:
    > 3. Organy, o których mowa w ust. 1, są obowiązane, bez wezwania,
    > do nieodpłatnego sporządzania i przekazywania comiesięcznych informacji
    > o zarejestrowanych pojazdach, w rozumieniu przepisów o ruchu drogowym,
    > do naczelnika urzędu skarbowego właściwego ze względu na miejsce
    > zamieszkania lub adres siedziby nabywcy pojazdu, w terminie do 15 dnia
    > miesiąca następującego po miesiącu, w którym zarejestrowano pojazd
    >
    > W ust. 1 mamy "Organy rejestrujące pojazdy są obowiązane..."
    > I to chyba zamyka temat. Nie zmienia to faktu, że p. z którą autor
    > rozmawiał powinna podstawę prawną znać.


    O, bingo. :)

    Rzeczywiście temat zamknięty. :)

    --
    spp


  • 23. Data: 2011-10-03 07:07:05
    Temat: Re: Rejestracja samochodu - Starostwo - Urząd Skarbowy
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    BTW: z okazji podania "podstawy" wprost nakazującej czynnosć,
    meritum dyskusji stało się bezprzedmiotowe.
    Ale podyskutuję z argumentacją :)

    On Sat, 1 Oct 2011, poreba wrote:

    >> Nie musi mieć żadnej. O ile *nakładanie obowiązków* na
    >> obywatela wymaga zgody ustawowej, bo tak zapisano w
    >> Konstytucji, tu mamy operację odwrotną: musiałby istnieć
    >> ustawowy zakaz przesyłania danych między urzędami, aby
    >> przysługiwała ochrona.
    > Hmmm, sam przywołałeś kpa a tam: Art. 6. Organy
    > administracji publicznej działają na podstawie przepisów
    > prawa. Pamiętam sytuację gdy pewien organ wymagał
    > 'uzgodnienia' jednego z załączników do wniosku

    Przeczytaj jeszcze raz co napisałem w poprzednich postach.
    Nie można OD KOGOŚ żądać żeby zrobił coś, do czego nie jest
    zobowiązany przepisem. Żeby *ON* zrobił.
    Nie można więc *komuś* nakazać "uzgadniać".
    Jak który urzędnik widzi potrzebę "uzgadniania", to o ile
    żaden przepis tego nie zabrania - zrobi to i tyle.
    Przykład powołuje się na INNY przypadek! (urząd czegoś
    *żąda* od strony)

    > przez urzędy
    > gmin (logika takiego postępowania była następująca: dokument
    > ten miał być z zasady zgodny z postanowieniami p.z.p.

    No to teraz ustaw sytuację w taki sposób, jaki ma miejsce
    w wątku: urząd do którego jest skierowane pismo sam z siebie
    wysyła pytania do innych urzędów.
    Mimo braku podstawy ustawowej.
    Powiesz że nie może?
    Oczywiście, nie będzie mógł napisać "nie zgadzamy się bo
    nie zgłosił Pan tego w urzędzie X".
    Ale jak dostanies pismo z urzędu X "w postępowaniu
    o uzgodnienie czynności Y wysłaliśmy do UM wniosek
    o wstrzymanie postępowania", to co będziesz mógł?
    Napisać "nie mogliście wysłać pisma bo ja was nie powiadomiłem"?
    Chyba nie przejdzie.

    > Wszystkie kilkadziesiąt UG w rejonie działania tegoż organu
    > grzecznie 'uzgadniały' takie projekty aż do czasu, gdy jeden
    > z UG odpowiedział grzecznie: art. 6 kpa i poprosił o
    > wskazanie podstawy prawnej do tego 'uzgadniania'.

    No toż piszę: jak UM zażąda przyniesienia w zębach podpieczętowanej
    przez US kopii deklaracji podatkowej (a były takie przypadki,
    AFAIR opisywane na tej grupie) to się go prosi o podstawę
    prawną (i odsyła na drzewo) :>
    Ale tu UM niczego nie żąda.

    >> STOP, stop! Nikt Cię nie wzywał na podstawie "procedury
    >> wewnętrznej"! Podstawą do wzywania jest Ordynacja,
    > Uwaga słuszna jednakże OP burzy się chyba jednak o coś
    > innego.

    To oczywiste :) - żąda wskazania podstawy prawnej zakazu
    składania donosów. Nie znam.

    pzdr, Gotfryd


  • 24. Data: 2011-10-03 07:27:05
    Temat: Re: Rejestracja samochodu - Starostwo - Urząd Skarbowy
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 1 Oct 2011, w...@o...pl wrote:

    > Skoro z jednej strony mamy wyraźne przepisy, które nakazują płatnikom podatku
    > od spadków i darowizn oraz podatku od czynności cywilnoprawnych wysyłać
    > informacje do US, skoro notariusze mają wyraźny nakaz ustawowy do wysyłania
    > aktów notarialnych do UM

    ...i pobrania zaliczek dla US...

    > do regionalnych izb obrachunkowych, to z drugiej strony mamy nieuregulowaną
    > białą plamę w której organy wesoło sie poruszają w mysl zasady: skoro coś nie
    > jest zabronione to jest dozwolone. To po kiego grzyba są te przepisy skoro bez
    > nich tak czy inaczej Zośka z UM dzwoni do Haliny bo jej po prostu tak wolno?

    Akurat wybrałeś sobie nienajlepszy przykład: tam gdzie notariusz ma
    obowiązek złożenia informacji, podatnik jest zwolniony ze składania
    deklaracji.
    Nakaz jest więc oczywisty - inaczej nikt nie byłby zobowiązany do
    powiadomienia o podatkach.

    > Tak się akurat składa, że w stosunkach obywatel-państwo ta zasada nie ma

    Kontakt obywatel-państwo wystąpił tylko z US, na podstawie Ordynacji :)

    >> Zapis z art.6.1.4 jest jedynie "zrównoleglony" poprzez wersję
    >> z "powołaniem się" w art.6.4.
    >> Ale to jest trzeciorzędne - doprowadzenie do skorzystania z art.6.4
    >> (przez US!) nie jest obwarowane wyjaśnieniem skąd US ma wiedzę
    >> potrzebną do zasugerowaniu podatnikowi że ma się "powołać" ;)
    >
    > Tak, czytałem tę ustawę i jestem głeboko przekonany, że informacje które
    > otrzymał US są całkowicie bezużyteczne,

    Które informacje i od kogo otrzymał?
    Te od UM?
    Równie dobrze mógł dostać np. od wkurzonego dozorcy któremu podpadłeś
    skargą na jego pracę :]
    Sprawą US jest rozeznać czy donos odłożyć na półkę czy wszcząć
    postępowanie. Akurat wszczęli.

    > za to US dostaje informację o stanie majątkowym obywatela

    Nienienie.
    US dostał informację o zdarzeniu które może na to mieć wpływ ;)

    > Pomijam tu wyjątkowa sytuację jaką jest powoływanie
    > sie na fakt darowizny i zastosowanie sankcyjnej stawki 20%.

    Wyjdź z toku rozumowania który prezentujesz, stan obok, i odpowiedz
    na proste pytanie: *PO CO* ustawodawca przewidział taką sankcję,
    skoro US zwyczajnie nie dostanie deklaracji od podatnika?
    Co musi się zdarzyć, aby podatnik sam z siebie "powołał się"?

    > Oczywiście
    > obowiązek podatkowy tak czy inaczej powstaje w danej konkretnej sytuacji
    > o ktorej wspomniales mowiac o art.6,

    Otóż to. Aby była podstawa do wszczęcia postępowania z urzędu,
    tylko i wyłącznie na podstawie wiedzy o istnieniu darowizny,
    bez deklaracji.

    > ale po to jest art.6 ust.4 (który "odnawia" obowiązek podatkowy)

    Ten jest raczej metodą obejścia przedawnienia tak jak piszesz.

    > Mojej siostrze US mówiąc brutalnie może skoczyć, bez złożenia deklaracji nic
    > jej nie moga zrobić, co najwyzej jesli minie 6 miesięcy to mogą ją zaatakować
    > z tytułu "skąd miała pani forsę na auto za 15 tysięcy skoro pani studiuje i
    > nie ma pani dochodów" i wtedy sie ona powola na darowizne i lezy po całości
    > (stawka 20%).

    Ktoś już opisał wersję że się nie powoła i dostanie propozycję 75% :]
    (dlatego się powoła)

    > Mam nadzieje ze te dane są chronione tajemnicą skarbową; wydaje
    > mi sie ze są (tzw. inne źródła o ktorych mowa przepis ordynacji w tym temacie)
    > i to mnie jakoś pociesza.

    Są, US nie może UMowi ujawnić takiej informacji, o ile przepis ustawy
    mu nie nakazuje.
    Ale to działa W DRUGĄ STRONĘ!
    Dlatego UMy które chciały się wykazać nadgorliwością i samemu chciały
    sprawdzać kto płaci podatki usiłowały żądać "papierka z US" (jak kto
    się przychylił do "kategorycznej prośby" to oczywiście dobrowolne złożenie
    informacji było legalne :>), bo same go dostać nie mogły.

    pzdr, Gotfryd


  • 25. Data: 2011-10-03 07:39:48
    Temat: Re: Rejestracja samochodu - Starostwo - Urząd Skarbowy
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sun, 2 Oct 2011, spp wrote:

    > W dniu 2011-10-02 09:44, Wojciech Bancer pisze:
    >
    >> Ale jaki stosunek obywatel-państwo? Tu jest stosunek "urząd - urząd".
    [...]
    > "Przepis art. 7 Konstytucji RP ustanawia fundamentalną w demokratycznym
    > państwie prawnym zasadę legalizmu, zobowiązującą organy władzy publicznej do
    > działania na podstawie i w granicach prawa. Zatem organy jednostek samorządu
    > terytorialnego "mogą działać tylko tam i o tyle, o ile prawo je do tego
    > upoważnia" [...]
    > Zatem mając na uwadze powyższe należy stanowczo podkreślić, iż organy
    > administracji publicznej w tym organy stanowiące jednostek samorządu
    > terytorialnego nie mogą przy podejmowaniu uchwał, w szczególności
    > zawierających normy o charakterze powszechnie obowiązującym,

    Ależ oczywiście, że *W TAKIM PRZYPADKU* nie mogą, ale ten przypadek
    dotyka paru przyczyn naraz i jest wśród nich inna, oczywista.
    Powodem jest naruszenie przepisu, który pozwala na nakładanie
    obowiązków oraz naruszanie praw obywateli *tylko ustawą*, więc
    uchwała nie wsparta ustawowym zezwoleniem tego zrobić nie może.
    Aby móc nakładać podatek na posiadanie psa trzeba mieć podstawę
    ustawowoą - bo to WPROST nakłada obowiązek na obywatela.
    Uchwalenie prawa miejscowego (które moża nakładać obowiazki) nie
    jest "zwykła czynnością urzędniczą".

    pzdr, Gotfryd


  • 26. Data: 2011-10-03 07:41:43
    Temat: Re: Rejestracja samochodu - Starostwo - Urząd Skarbowy
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sun, 2 Oct 2011, spp wrote:

    > Nie akceptuję zaś wyjaśnień 'a bo my tak zawsze robimy'... :(

    A to jest inna sprawa z którą wypada się zgodzić :)

    pzdr, Gotfryd


  • 27. Data: 2011-10-03 18:13:13
    Temat: Re: Rejestracja samochodu - Starostwo - Urząd Skarbowy
    Od: poreba <d...@p...pl>

    Dnia Mon, 3 Oct 2011 09:07:05 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):

    > BTW: z okazji podania "podstawy" wprost nakazującej
    > czynnosć, meritum dyskusji stało się bezprzedmiotowe. Ale
    > podyskutuję z argumentacją :)
    I o to chodzi przecież, nie o porady czy pyskówki ;)
    Inaczej przestałbym subskrybować psp,
    rzadko się zdarza ale jednak
    >>> musiałby istnieć ustawowy zakaz przesyłania danych
    >>> między urzędami, aby przysługiwała ochrona.
    >> Hmmm, sam przywołałeś kpa a tam: Art. 6. Organy
    >> administracji publicznej działają na podstawie przepisów
    >> prawa.
    > Nie można więc *komuś* nakazać "uzgadniać". Jak który
    > urzędnik widzi potrzebę "uzgadniania", to o ile żaden
    > przepis tego nie zabrania - zrobi to i tyle. Przykład
    > powołuje się na INNY przypadek! (urząd czegoś *żąda* od
    > strony)
    'Uzgadniający' przykład przywołałem nie ze względu na
    żądanie skierowane DO strony. UG poprosił nie tyle o
    podstawę prawną żądania 'uzgodnienia' a podstawę SWOJEGO
    działania przy 'uzgadnianiu' sam podstaw prawnych (art. 6
    kpa!) nie znalazłszy.

    Przy zgodzie co do zasady w działaniach obywatel>obywatel,
    obywatel>państwo 'dozwolone wszystko, co nie zabronione'
    różni nas coś innego: nasze IMHO (ja czekam na zaprzeczające
    mojemu prawo, zasadę itp.) co do zasady działania państwa, a
    dokładniej urzędów. Ja twierdzę, że w przypadku władzy
    państwowej nie ma działania bez podstawy prawnej (Nulla
    actio sine lege ;) ). I zasada ta nie dotyczy jedynie, jak
    piszesz, nakładanych na obywatela ograniczeń (. Powodowałoby
    to taką dziwną wybiórczość, o której przy 'meldunku'
    wspomniałem.
    > No to teraz ustaw sytuację w taki sposób, jaki ma miejsce
    > w wątku: urząd do którego jest skierowane pismo sam z
    > siebie wysyła pytania do innych urzędów. Mimo braku
    > podstawy ustawowej. Powiesz że nie może?
    Powiem, że MOŻE bo MA podstawę, np. art. 97 § 1 pkt 4 kpa.

    Jak widzimy w wątku podstawa się znalazła.
    Pani Krysia nauczyła Panią Zdzisię, że się tak robi,
    nie nauczyla dlaczego.

    --
    pozdro
    poreba


  • 28. Data: 2011-10-04 05:07:28
    Temat: Re: Rejestracja samochodu - Starostwo - Urząd Skarbowy
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Wojciech Bancer wrote:
    > On 2011-10-01, spp <s...@o...pl> wrote:
    >
    > [...]
    >
    >>> IMHO w drugą stronę poszukaj: czy jest przepis zabraniający wymiany
    >>> tego typu informacji.
    >>
    >>
    >> Nie, taka interpretacja działania prawa dotyczy obywateli, nie
    >> urzędów. Urzędowi wolno tylko to na co pozwala ustawa więc urząd ma
    >> wskazać postawę prawną swoich działań.
    >
    > Nie zgodzę się. IMHO urzędy również mogą się ze sobą dogadać w celu
    > wymiany informacji w jakimś zakresie, o ile prawo takich działań nie
    > zabrania.
    > Bo niby dlaczego nie?

    Bo urzędy nie moga sie kierować swoimi widzimisie tylko prawem...



  • 29. Data: 2011-10-04 07:51:44
    Temat: Re: Rejestracja samochodu - Starostwo - Urząd Skarbowy
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2011-10-04, Marek Dyjor <m...@p...onet.pl> wrote:

    [...]

    >> Nie zgodzę się. IMHO urzędy również mogą się ze sobą dogadać w celu
    >> wymiany informacji w jakimś zakresie, o ile prawo takich działań nie
    >> zabrania.
    >> Bo niby dlaczego nie?
    >
    > Bo urzędy nie moga sie kierować swoimi widzimisie tylko prawem...

    Takową podstawę podałem już dalej w wątku, co nie zmienia faktu
    że zgadzam się z Godtfrydem w kwestii braku zakazu "donosów".

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1