Re: Odpowiedzialność rodziców za długi dorosłego syna

Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.ceti.pl!not
-for-mail
From: "ania" <a...@e...pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Re: Odpowiedzialność rodziców za długi dorosłego syna
Date: Fri, 6 Aug 2004 08:14:13 +0200
Organization: CETI S.C. (Krakow, Poland)
Lines: 22
Message-ID: <cev7ma$svo$1@druid.ceti.pl>
References: <ceu36t$582$1@inews.gazeta.pl> <ceu46f$hc7$1@druid.ceti.pl>
<cev49f$5s7$1@fargo.cgs.pl>
NNTP-Posting-Host: pa129.zielonki.sdi.tpnet.pl
X-Trace: druid.ceti.pl 1091772938 29688 80.49.121.129 (6 Aug 2004 06:15:38 GMT)
X-Complaints-To: a...@c...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 6 Aug 2004 06:15:38 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1437
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1441
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:231700
[ ukryj nagłówki ]

Użytkownik "Dredd"

> Rodzice dorosłego syna nie odpowiadają za jego długi alimentacyjne.
> Może jedynie dojść do tego że w razie trudności w uzyskaniu alimentów
> od niego - może powstać ich własny obowiązek alimentacyjny jako
> osób zobowiązanych do alimentacji w dalszej kolejności.
hmmm no wlasnie tez tak myslalam ale od poczatku lipca juz tak nie mysle...
chlopak placi alimenty, przez dwa lata, lasce malo - nie sklada sprawy o
podwyzszenie od chlopaka tylko o nastepna kwote od matki chlopaka - sprawe
wygrywa
wiec jak to jest?
a "rozwodu" z synem wziac sie nie da...

--
---------------------------------------------
ania
www.aem.pl GG: 1145538
osiolek F650 CS i jeszcze 143 spiace kucyki