Witam,

pewna firma (Sp. z o.o.) od kilku miesiecy nie placi dla mnie faktur, w
sumie nazbieralo sie okolo 24 tys. zl. (brutto bez odsetek) z kilku faktur.

Na druku "Pozew o zapłatę w postępowaniu upominawczym" wyczytałem:

"Pozew należy złożyć na urzędowym formularzu:
(A) w sprawach, które podlegają rozpoznaniu w postępowaniu uproszczonym
tj. w sprawach, w których powód dochodzi:
1) roszczeń wynikających z umów, jeżeli wartość przedmiotu sporu nie
przekracza pięciu tysięcy złotych,..."

I tutaj pojawiaja sie moje pytania:

- czy moge zlozyc pozew w postepowaniu upominawczym? w pouczeniu jest
napisane ze do 5 tys. zl a moj pozew bedzie na ponad 24 tys. zl. Jezeli
nie to w jakim postepowaniu i na jakim formularzu?

- czy w pozwie moge zadac zaplaty odsetek za spoznone zaplaty faktur z
okresu calej wspolpracy z ta firma? (wspolpraca trwa ponad rok i zawsze
sie spozniali okolo 30 dni)

- czy w pozwie moge zadac jakiegos zadoscuczynienia, za znaczne
zmniejszenie plynnosci finansowej mojej firmy oraz strat zwiazanych z
zaleganiem u moich kontrahentow (co wiaze sie z dalszym pogorszeniem
plynnosci poniewaz wszedzie musze placic gotowka)?

Prosze o pomoc.

Pozdrawiam
Piotr

do góry

Piotr pisze:
> Witam,
>
> pewna firma (Sp. z o.o.) od kilku miesiecy nie placi dla mnie faktur, w
> sumie nazbieralo sie okolo 24 tys. zl. (brutto bez odsetek) z kilku faktur.
>
> Na druku "Pozew o zapłatę w postępowaniu upominawczym" wyczytałem:


Naprawdę wyczytałeś "upominawczym", a nie "uproszczonym"?


>
> "Pozew należy złożyć na urzędowym formularzu:
> (A) w sprawach, które podlegają rozpoznaniu w postępowaniu uproszczonym
> tj. w sprawach, w których powód dochodzi:
> 1) roszczeń wynikających z umów, jeżeli wartość przedmiotu sporu nie
> przekracza pięciu tysięcy złotych,..."
>
> I tutaj pojawiaja sie moje pytania:
>
> - czy moge zlozyc pozew w postepowaniu upominawczym? w pouczeniu jest
> napisane ze do 5 tys. zl a moj pozew bedzie na ponad 24 tys. zl. Jezeli
> nie to w jakim postepowaniu i na jakim formularzu?

Pozew w postępowaniu uproszczonym składasz do kwoty 10 000zł. Czyli w
tym przypadku piszesz normalny pozew (nie na formularzu), w którym
możesz się domagać wydania nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym
(to nie jest postępowanie uproszczone).

> - czy w pozwie moge zadac zaplaty odsetek za spoznone zaplaty faktur z
> okresu calej wspolpracy z ta firma? (wspolpraca trwa ponad rok i zawsze
> sie spozniali okolo 30 dni)

Tak.


>
> - czy w pozwie moge zadac jakiegos zadoscuczynienia, za znaczne
> zmniejszenie plynnosci finansowej mojej firmy oraz strat zwiazanych z
> zaleganiem u moich kontrahentow (co wiaze sie z dalszym pogorszeniem
> plynnosci poniewaz wszedzie musze placic gotowka)?

W praktyce tylko w postaci odsetek.


--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl

do góry

> Naprawdę wyczytałeś "upominawczym", a nie "uproszczonym"?

Moj blad, chodzilo o uproszczony.


> Pozew w postępowaniu uproszczonym składasz do kwoty 10 000zł. Czyli w
> tym przypadku piszesz normalny pozew (nie na formularzu), w którym
> możesz się domagać wydania nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym
> (to nie jest postępowanie uproszczone).

Czym sie rozni postepowanie upominawcze od uproszczonego? Wiem ze to
pierwsze dluzej trwa i kosztuje wiecej (pozew), ale czy to wszystko?


Okolo rok temu zlozylem pozew do sadu na inna firme (ponizej 10 tys zl),
wszystko poszlo gladko i szybko (jak na Polske :)), komornik zaja konto
i pieniadze dosyc szybko odzyskalem. Boje sie ze przy upominawczym
postepowaniu wszystko bedzie sie ciagnelo o wiele dluzej..

Pozdrawiam
Piotr

do góry

Piotr pisze:
>
>> Naprawdę wyczytałeś "upominawczym", a nie "uproszczonym"?
>
> Moj blad, chodzilo o uproszczony.
>
>
>> Pozew w postępowaniu uproszczonym składasz do kwoty 10 000zł. Czyli
>> w tym przypadku piszesz normalny pozew (nie na formularzu), w którym
>> możesz się domagać wydania nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym
>> (to nie jest postępowanie uproszczone).
>
> Czym sie rozni postepowanie upominawcze od uproszczonego? Wiem ze to
> pierwsze dluzej trwa i kosztuje wiecej (pozew), ale czy to wszystko?

Tym, czym różni się samochód od trawnika. To są dwie różne rzeczy,
choć niekiedy samochód może stanąć na trawniku.

POSTĘPOWANIE UPROSZCZONE to taki tym postępowania, gdzie wypełnia się
pozew na formularzu, wartość przedmiotu sporu nie przekracza 10 000zł,
zobowiązanie wynika z faktów opisanych w KPC i istnieje pewne
ograniczenie w zarzutach w apelacji (tak w skrócie).

Jeśli np. wartość przedmiotu sporu przekracza 10 000zł, albo
roszczenie nie wynika z umowy, to postępowanie jest prowadzone w trybie
zwykłym - czyli - najogólniej mówiąc - nie wypełnia się pozwu na
formularzu, tylko tak jak za starych dobrych czasów pisze się pozew samemu.

Natomiast postępowanie upominawcze (lub nakazowe) polega na tym, że
sąd - na podstawie dołączonych do pozwu dowodów - bez rozprawy wydaje
nakaz zapłaty. W nakazie zapłaty zobowiązuje pozwanego do zapłaty pewnej
kwoty. Jeśli pozwany nie zgadza się, to może wnieść zarzuty (sprzeciw) i
zostanie wyznaczona normalna rozprawa.

I teraz clou: nakaz zapłaty (w postępowaniu upominawczym lub
nakazowym) tak samo może być wydany po wszczęciu postępowania w trybie
uproszczonym, jak i w trybie zwykłym. Tak więc wybór postępowania
(zwykłe lub uproszczone) zależy od tego, czy sądzisz się o więcej, czy o
mniej niż 10 000zł. W obu przypadkach możesz prosić o wydanie nakazu
zapłaty.

Jeśli posiadasz uznanie długu przez dłużnika, albo podpisaną fakturę,
to możesz żądać wydania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym (a nie
upominawczym), co będzie dla Ciebie bardziej korzystne. Za wpis od pozwu
w postępowaniu nakazowym sąd pobiera tylko 1/4 standardowej opłaty. A
standardowa opłata to 5% wartości przedmiotu sporu.

>
>
> Okolo rok temu zlozylem pozew do sadu na inna firme (ponizej 10 tys zl),
> wszystko poszlo gladko i szybko (jak na Polske :)), komornik zaja konto
> i pieniadze dosyc szybko odzyskalem. Boje sie ze przy upominawczym
> postepowaniu wszystko bedzie sie ciagnelo o wiele dluzej..


Ale co, dostałeś nakaz zapłaty (w postępowaniu upominawczym czy
nakazowym), czy była rozprawa?



--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl

do góry

> Tym, czym różni się samochód od trawnika. To są dwie różne rzeczy,
> choć niekiedy samochód może stanąć na trawniku.
>
> POSTĘPOWANIE UPROSZCZONE to taki tym postępowania, gdzie wypełnia się
> pozew na formularzu, wartość przedmiotu sporu nie przekracza 10 000zł,
> zobowiązanie wynika z faktów opisanych w KPC i istnieje pewne
> ograniczenie w zarzutach w apelacji (tak w skrócie).
>
> Jeśli np. wartość przedmiotu sporu przekracza 10 000zł, albo
> roszczenie nie wynika z umowy, to postępowanie jest prowadzone w trybie
> zwykłym - czyli - najogólniej mówiąc - nie wypełnia się pozwu na
> formularzu, tylko tak jak za starych dobrych czasów pisze się pozew samemu.
>
> Natomiast postępowanie upominawcze (lub nakazowe) polega na tym, że
> sąd - na podstawie dołączonych do pozwu dowodów - bez rozprawy wydaje
> nakaz zapłaty. W nakazie zapłaty zobowiązuje pozwanego do zapłaty pewnej
> kwoty. Jeśli pozwany nie zgadza się, to może wnieść zarzuty (sprzeciw) i
> zostanie wyznaczona normalna rozprawa.
>
> I teraz clou: nakaz zapłaty (w postępowaniu upominawczym lub
> nakazowym) tak samo może być wydany po wszczęciu postępowania w trybie
> uproszczonym, jak i w trybie zwykłym. Tak więc wybór postępowania
> (zwykłe lub uproszczone) zależy od tego, czy sądzisz się o więcej, czy o
> mniej niż 10 000zł. W obu przypadkach możesz prosić o wydanie nakazu
> zapłaty.
>
> Jeśli posiadasz uznanie długu przez dłużnika, albo podpisaną fakturę,
> to możesz żądać wydania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym (a nie
> upominawczym), co będzie dla Ciebie bardziej korzystne. Za wpis od pozwu
> w postępowaniu nakazowym sąd pobiera tylko 1/4 standardowej opłaty. A
> standardowa opłata to 5% wartości przedmiotu sporu.

Niestety nie mam uznania dlugu (probowalem wyciagnac ale klient jest
cwany i miga sie od tego), faktury tez nie mam podpisanej, ale od
jakiegos czasu nie musze juz miec podpisanej faktury, tak jest
przynajmniej w US i PIH, wystarczy ze jest moj podpis na fakturze (np w
Fakturce WAPRO nie ma nawet miejsca na podpis odbioru faktury)
Nie wiem czy mam racje ale moim zdaniem faktura + potwierdzenie nadania
listu jest wystarczajace, klient zadnej z tych faktur nie zwrocil ani
nie zakwestionowal.

Juz sam nie wiem, nakazowe czy upominawcze?

> Ale co, dostałeś nakaz zapłaty (w postępowaniu upominawczym czy
> nakazowym), czy była rozprawa?

Dostalem nakaz zaplaty w postepowaniu upominawczym po prawie miesiacu
dostalem pieniadze od komornika. Rozprawy nie bylo bo genialny pozwany
(Sp. z o.o.) zmienil siedzibe i nie zglosil do KRSu nowej, sad ktory
rozpatrywal pozew wyslal na stary adres i jak dostal zwotke to uznal ze
zostalo doreczone :)


Dziekuje za bardzo pomocne i obszerne odpowiedzi

Pozdrawiam
Piotr

do góry

Piotr pisze:

> Niestety nie mam uznania dlugu (probowalem wyciagnac ale klient jest
> cwany i miga sie od tego), faktury tez nie mam podpisanej, ale od
> jakiegos czasu nie musze juz miec podpisanej faktury, tak jest
> przynajmniej w US i PIH, wystarczy ze jest moj podpis na fakturze (np w
> Fakturce WAPRO nie ma nawet miejsca na podpis odbioru faktury)
> Nie wiem czy mam racje ale moim zdaniem faktura + potwierdzenie nadania
> listu jest wystarczajace, klient zadnej z tych faktur nie zwrocil ani
> nie zakwestionowal.
>
> Juz sam nie wiem, nakazowe czy upominawcze?

Możesz poprosić o wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym.
Jeśli sąd zechce, to to zrobi. Swoją drogą kiedyś otrzymałem taki nakaz
zapłaty, niezałączając do pozwu zupełnie żadnych dokumentów, nawet
kopii. Opisałem tylko sytuację w pozwie.

Oczywiście postępowanie zwykłe (nie uproszczone), skoro sądzisz się o
24 000zł.



>
>> Ale co, dostałeś nakaz zapłaty (w postępowaniu upominawczym czy
>> nakazowym), czy była rozprawa?
>
> Dostalem nakaz zaplaty w postepowaniu upominawczym po prawie miesiacu
> dostalem pieniadze od komornika. Rozprawy nie bylo bo genialny pozwany
> (Sp. z o.o.) zmienil siedzibe i nie zglosil do KRSu nowej, sad ktory
> rozpatrywal pozew wyslal na stary adres i jak dostal zwotke to uznal ze
> zostalo doreczone :)

Bardzo przydatny, ale też niebezpieczny zwyczaj.

> Dziekuje za bardzo pomocne i obszerne odpowiedzi

Powodzenia.



--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl

do góry

>> Dostalem nakaz zaplaty w postepowaniu upominawczym po prawie miesiacu
>> dostalem pieniadze od komornika. Rozprawy nie bylo bo genialny pozwany
>> (Sp. z o.o.) zmienil siedzibe i nie zglosil do KRSu nowej, sad ktory
>> rozpatrywal pozew wyslal na stary adres i jak dostal zwotke to uznal
>> ze zostalo doreczone :)
>
> Bardzo przydatny, ale też niebezpieczny zwyczaj.

Przepraszam ze zawaracam glowe ale czy moglbys to rozwinac?


Pozdrawiam
Piotr

do góry

Liwiusz pisze:

> Swoją drogą kiedyś otrzymałem taki nakaz zapłaty, niezałączając do pozwu zupełnie
żadnych dokumentów, nawet
> kopii.

To nic dziwnego. Nakaz upominawczy może być wydany nawet bez wniosku
powoda zawartego w pozwie.

--
@2008 Johnson

"Koniec świata się zbliża ..."

do góry

Johnson pisze:
> Liwiusz pisze:
>
>> Swoją drogą kiedyś otrzymałem taki nakaz zapłaty, niezałączając do
>> pozwu zupełnie żadnych dokumentów, nawet kopii.
>
> To nic dziwnego. Nakaz upominawczy może być wydany nawet bez wniosku
> powoda zawartego w pozwie.


No tak, ale to nie chodzi o to, czy był wniosek, czy nie, tylko że
nie było w pozwie żadnych dowodów na poparcie twierdzeń, ani nawet ich
kopii (sprawa dotyczyła stosunku pracownik-pracodawca, a nie było nawet
umowy o pracę załączonej).

--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl

do góry

Piotr pisze:
>
>>> Dostalem nakaz zaplaty w postepowaniu upominawczym po prawie miesiacu
>>> dostalem pieniadze od komornika. Rozprawy nie bylo bo genialny
>>> pozwany (Sp. z o.o.) zmienil siedzibe i nie zglosil do KRSu nowej,
>>> sad ktory rozpatrywal pozew wyslal na stary adres i jak dostal zwotke
>>> to uznal ze zostalo doreczone :)
>>
>> Bardzo przydatny, ale też niebezpieczny zwyczaj.
>
> Przepraszam ze zawaracam glowe ale czy moglbys to rozwinac?


Rozważmy to na przykładzie osoby fizycznej: przychodzi polecony z
sądu z nakazem zapłaty, ale osoba ta nie mieszka pod tym adresem.
Listonosz powinien odesłać list z adnotacją "adresat nieznany", jednak
tego nie robi, ponieważ - zwłaszcza w większych miastach - listonosze
nie znają wszystkich osób. Zostawia więc awizo.

Zostaje ono odebrane przez mieszkańca, idzie on na pocztę i prosi o
zwrot litu z adnotacją o nieistnieniu adresata. Jednak nie jest to
możliwe. Awizowana przesyłka z sądu może być odesłana tylko z notatką
"nie podjęto w terminie". Mieszkaniec nie może nawet się dowiedzieć skąd
jest to pismo, jeśli chciałby poinformować adresata.

Zatem pismo wraca do sądu i zostaje uznane za dostarczone, przez co
sąd nie może - nawet gdyby chciał - uzyskać cennej informacji o
niepoprawnym adresie.



--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl

do góry