eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Policja testuje kamery
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 1

  • 1. Data: 2019-02-10 17:41:07
    Temat: Policja testuje kamery
    Od: u2 <u...@o...pl>

    teraz Jcek nie zaatakuje już bezkarnie kulsona:)))

    https://www.rp.pl/Sluzby-mundurowe/304299966-Kamery-
    na-mundurach-policjantow-juz-dzialaja.html

    Aktualizacja: 30.04.2018, 17:46
    Publikacja: 29.04.2018

    Zapisy kamer na mundurach już pomagają rozstrzygać spory. Często na
    korzyść policjantów.

    Kilkadziesiąt tysięcy nagrań zarejestrowała policja w ramach
    pilotażowego testu miniaturowych kamerek na mundurach. Część zapisów już
    posłużyła jako dowód pozwalający przeciąć kontrowersyjne sytuacje.
    Jednak większą korzyść - przynajmniej dotąd - z obecności kamer odnoszą
    sami policjanci. Wbrew oczekiwaniom nagrania często są dowodem na
    zniewagę i napaść na policjanta, niż dokumentują przypadki nadużycia
    władzy przez funkcjonariuszy.

    Pilotaż ruszył w grudniu 2017 r., a w kamerki (łącznie 180 sztuk)
    zostali wyposażeni policjanci z garnizonu stołecznego, podlaskiego i
    dolnośląskiego. Każdy testuje 60 urządzeń, które rejestrują obraz i
    dźwięk. Stosuje je drogówka i prewencja, w tym np. uliczne patrole.

    Od uruchomienia pilotażu kamerki nagrały łącznie kilkadziesiąt tysięcy
    interwencji. W woj. podlaskim policjanci sporządzili 21 tys. nagrań. Na
    Dolnym Śląsku i w Warszawie, skala jest większa, ale jeszcze nie
    podliczono wszystkich filmów.

    - Łącznie ponad 2 tys. nagrań z kamer na mundurach zostało
    zabezpieczonych w związku z możliwością wykorzystania ich jako dowody w
    sprawach - mówi ,,Rzeczpospolitej" Dawid Marciniak, z Komendy Głównej
    Policji. - Utrwalono na nich m.in. sytuacje mogące budzić wątpliwości,
    gdzie np. osoby poddane kontroli czy interwencjom sugerowały, że
    odwołają się do sądu, nie godząc się np. na przyjęcie mandatu. Były
    także poważniejsze wykroczenia lub przestępstwa.

    Dotąd 143 nagrania już trafiły do akt prowadzonych spraw. - Zapisy są
    związane z interwencjami w miejscach publicznych, dotyczą legitymowania
    osób i kontroli drogowych - mówi Tomasz Krupa rzecznik podlaskiej
    policji. - Ponad połowa nagrań dotyczyła popełnionych wykroczeń, a 179
    przestępstw. - Jako dowody zabezpieczyliśmy 408 nagrań - dodaje.

    - Niemal wszystkie nagrania dotyczą interwencji ulicznych i w centrach
    handlowych, bo to większość naszej aktywności - mówi Robert Szumiata,
    rzecznik Komendy Rejonowej Policji Warszawa I, która obsługuje rejon
    śródmieścia stolicy.

    Głównym celem wprowadzenia kamer na mundurach było zapobieganie
    nadużyciom władzy ze strony policjantów. Jednak na razie nagrania
    przyniosły większą korzyść mundurowym.

    W Warszawie zatrzymany do kontroli Nigeryjczyk prowadził samochód bez
    uprawnień. Nie chodziło o to, że zapomniał prawa jazdy, bo w ogóle go
    nie posiadał. Jego auto odholowano, ale interwencja miała burzliwy przebieg.

    - Mężczyzna wniósł skargę, w której twierdził, że był ,,skrajnie
    niewłaściwie potraktowany". Napisał, że policjanci byli aroganccy, wrogo
    nastawieni, mieli wypominać mu kolor skóry, i kierować uwagi o
    zabarwieniu rasistowskim. Nagranie z kamery zaprzeczyło jego wersji -
    mówi Mariusz Mrozek z KSP.

    Film z kamerki pokazał, że to cudzoziemcowi puściły nerwy. Kładł się na
    maskę i na jezdni przed radiowozem. Policjanci zachowali stoicki spokój.
    Skargi Nigeryjczyka nie uwzględniono.

    - W innym przypadku kamerka nagrała próbę wręczenia łapówki
    funkcjonariuszowi w zamian za odstąpienie od czynności. Próbujący
    skorumpować policjantów usłyszał zarzuty - mówi Robert Szumiata.

    Z kolei we Wrocławiu nagrano wyczyny taksówkarza, który uciekał przed
    policją. Gdy został zatrzymany, zablokował drzwi auta z pasażerami w
    środku, i użył wobec policjantów gazu łzawiącego. - Taksówkarz usłyszał
    zarzuty dotyczące m.in. niezatrzymania się do kontroli, czynnej i
    napaści na policjantów - mówi Paweł Petrykowski, rzecznik dolnośląskiej
    policji.

    Sprawa utrwalania policyjnych działań nabrała znaczenia po tragedii na
    komisariacie we Wrocławiu, gdzie w maju 2016 r. zmarł 25-letni Igor
    Stachowiak, kiedy policjanci razili go paralizatorem.

    Jednak kamery testowane w ramach pilotażu nie dokumentują np.
    przesłuchań w komisariatach czy interwencji domowych (nie pozwala na to
    prawo), gdzie też może dochodzić do nadużyć.




    --
    George Orwell :

    "If liberty means anything at all, it means the right to tell people
    what they do not want to hear"

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1