eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Podzial majatku - pozostaje tylko sad?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2005-09-22 09:27:23
    Temat: Podzial majatku - pozostaje tylko sad?
    Od: "witek" <i...@o...pl>

    Witam,

    Chcialem przeprowadzic rozdzielnosc majatkowa i podzial majatku z zona u
    notariusza. Niestety, widze, ze cos jej sie odmienilo i zaczela stroic
    fochy. Czy pozostaje mi tylko zlozyc wniosek? pozew? do sadu? Jaka jest
    forma tegoz, moze jakies wzory gdzies znajde? Ile to potrwa (jedynym
    "majatkiem" jest mieszkanie lokatorskie - nie wlasnosciowe - oraz ew. jego
    wyposazenie), ile bedzie kosztowac? Chce - w uproszczeniu - wszystko oddac
    zonie i do niczego nie bede roscil pretensji. Czy sad równiez moze orzec
    wtedy alimenty? Czy to, ze zrzekam sie wszystkiego moze miec pozytywny
    wydzwiek (jesli chodzi np. o wysokosc alimentów - placonych przeze mnie na
    dzieci), czy tez po prostu nie ma znaczenia? Czy podzialowi podlegaja w
    jakis sposób przedmioty leasingowane (w ramach DG leasinguje np. samochód)?

    pozdrawiam,
    witek.



  • 2. Data: 2005-09-22 16:41:16
    Temat: Re: Podzial majatku - pozostaje tylko sad?
    Od: "witek" <i...@o...pl>

    Może ktoś poleci jakiś portal?

    pozdrawiam,
    witek.



  • 3. Data: 2006-02-26 09:39:47
    Temat: Re: Podzial majatku - pozostaje tylko sad?
    Od: R De <r...@p...onet.pl>

    witek napisał(a):
    > Witam,
    >
    > Chcialem przeprowadzic rozdzielnosc majatkowa i podzial majatku z zona u
    > notariusza. Niestety, widze, ze cos jej sie odmienilo i zaczela stroic
    > fochy. Czy pozostaje mi tylko zlozyc wniosek? pozew? do sadu? Jaka jest
    > forma tegoz, moze jakies wzory gdzies znajde? Ile to potrwa (jedynym
    > "majatkiem" jest mieszkanie lokatorskie - nie wlasnosciowe - oraz ew. jego
    > wyposazenie), ile bedzie kosztowac? Chce - w uproszczeniu - wszystko oddac
    > zonie i do niczego nie bede roscil pretensji. Czy sad równiez moze orzec
    > wtedy alimenty? Czy to, ze zrzekam sie wszystkiego moze miec pozytywny
    > wydzwiek (jesli chodzi np. o wysokosc alimentów - placonych przeze mnie na
    > dzieci), czy tez po prostu nie ma znaczenia? Czy podzialowi podlegaja w
    > jakis sposób przedmioty leasingowane (w ramach DG leasinguje np. samochód)?
    >
    > pozdrawiam,
    > witek.
    >
    >
    Z własnego doświadczenia wiem, że podział majątku można przeprowadzić
    notarialnie. W Twoim przypadku pozostaje tylko sąd. Czeka się około
    miesiąca - takie mają procedury - , a koszt to w moim przypadku 200 PLN.
    To koszty sądowe.
    Zastanów się, czy na pewno chcesz wszystko oddać. Ja też byłem kiedyś
    taki mądry, tylko że raz dwa sprowadzono mnie na ziemię.
    Alimenty to raczej odrębne postępowanie i w innym wydziale sądu. Podział
    majątku nie ma wpływu na orzeczenie i wysokość alimentów. Są
    rozpatrywane indywidualnie dla każdego przypadku i tak jak napisał ktoś
    w jednym z późniejszych postów, ustalane na podstawie Twoich możliwości
    zarobkowych. MOŻLIWOŚCI, a nie stanu faktycznego.
    Na temat przedmiotów lesing'owanych, musi się wypowiedzieć ktoś mądrzejszy.

    Pozdrawiam.


  • 4. Data: 2006-02-26 10:56:56
    Temat: Re: Podzial majatku - pozostaje tylko sad?
    Od: a...@t...pl (Bartek)

    > Na temat przedmiotów lesing'owanych, musi się wypowiedzieć ktoś
    > mądrzejszy.

    Nie zebym bykl mądrzejszy ;-), ale jesli chodzi o leasing to, jezeli jest to
    leasing finansowy, to jestescie wlascicielami przedmiotu leasingu i jako
    taki powinien wejsc do masy podzialu. To tak jak rzeczy kupowane na kredyt.

    Jak znam zycie, to jest to leasing operacyjny, czyli to leasingodawca
    pozostaje wlascicielem przedmiotu leasingu, ktory zostal odplatnie oddany w
    uzytkowanie leasingobiorcy. W tym przypadku nie wchodzi do masy, bo nie
    nalezy do Was.

    Choc jakby ktos sie uparl, to moglby dowiesc, ze przedmiot leasingu nalezy
    jednak do Was.
    Wiekszosc umów leasingowych w Polsce wg prawa podatkowego jest leasingiem
    operacyjnym, a wg prawa bilansowego (ustawy o rachunkowosci) leasingiem
    finansowym. A wg zasady rachunkwosci, która mówi o przewadze tresci
    ekonomicznej nad formą prawną, nie nazwanie umowy a jej tresc moze to
    wskazac.

    Ale czy o to warto kruszyc kopie?

    Pozdrawiam
    _________________________
    BN
    www.adekus.pl
    www.adekus.pl/kh

    www.stowarzyszenie-pomoc.az.pl/jeden_procent.html


    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1