Witam.

Znajomy polecił mi tą grupę aby zapytać się "jak to jest z tymi odsetkami".
Już tłumaczę jaką mam sytuację: Mam podpisaną umowę z uczelnią której
regulamin w punkcie którymś tam mówi że "za każdy dzień zwłoki w opłatach
czesnego" będą mnie kroić na "30% sumy zaległości w skali roku". Z drugiej
strony nie ma nic na temat tego czy ja mam je płacić :)

Obecnie stało się tak, że mnie za zaległości zawiesili. I teraz: czy zapis
"reaktywacja po uregulowaniu wszystkich należności względem uczelni" można
traktować w ten sposób że wlicza się w to odsetki? Bo z tego co mi wiadomo
to z odsetkami to jest tak, że w Kodeksie Cywilnym jest to ujęte tak, że
niekoniecznie trzeba je płacić :)

Podsumowając: muszę im zapłacić odsetki czy niekoniecznie?

Z góry dziekuję za odpowiedź.

--
pozdrawiam
Marcin -Dahlin- Słowiński

do góry

Użytkownik "Dahlin" <d...@k...lublin.pl> napisał w wiadomości
news:bq2bcv$15rf$1@news.atman.pl...
> Witam.
>
> Znajomy polecił mi tą grupę aby zapytać się "jak to jest z tymi
odsetkami".
> Już tłumaczę jaką mam sytuację: Mam podpisaną umowę z uczelnią której
> regulamin w punkcie którymś tam mówi że "za każdy dzień zwłoki w opłatach
> czesnego" będą mnie kroić na "30% sumy zaległości w skali roku". Z drugiej
> strony nie ma nic na temat tego czy ja mam je płacić :)

To chyba jest oczywiste... chyba ze "kroic" oznacza cos innego...

> Obecnie stało się tak, że mnie za zaległości zawiesili. I teraz: czy zapis
> "reaktywacja po uregulowaniu wszystkich należności względem uczelni" można
> traktować w ten sposób że wlicza się w to odsetki?

A jak rozumiesz sformulowanie "wszystkie naleznosci" ?
~~~~~~
> Bo z tego co mi wiadomo to z odsetkami to jest tak, że w Kodeksie Cywilnym
> jest to ujęte tak, że niekoniecznie trzeba je płacić :)

Hmmm... A gdzie konkretnie?

> Podsumowając: muszę im zapłacić odsetki czy niekoniecznie?

Zaplac naleznosc glowna- o odsetkach porozmawiaj. Moze umorza a moze rozloza
na raty.

do góry

Użytkownik "NoMAD" <l...@W...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:bq2idk$4mk$1@news.onet.pl...
>
> ~~~~~~
> > Bo z tego co mi wiadomo to z odsetkami to jest tak, że w Kodeksie
Cywilnym
> > jest to ujęte tak, że niekoniecznie trzeba je płacić :)
>
> Hmmm... A gdzie konkretnie?
>

Jakbym wiedział gdzie to bym nie pisał na grupę :)

pozdr.
Dahlin

do góry

On 2003-11-27 15:42, Dahlin wrote:
> Użytkownik "NoMAD" <l...@W...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> news:bq2idk$4mk$1@news.onet.pl...

>>>Bo z tego co mi wiadomo to z odsetkami to jest tak, że w Kodeksie Cywilnym
>>>jest to ujęte tak, że niekoniecznie trzeba je płacić :)
>>
>>Hmmm... A gdzie konkretnie?

> Jakbym wiedział gdzie to bym nie pisał na grupę :)

Odpowiedź nie wymaga odwołania się do regulacji kodeksowych - odpowiedz
sobie na pytanie, jaki byłby sens umieszczania odsetek w umowie i ich
naliczania, gdyby nie trzeba było ich płacić?
Jeżeli nie mozna dowieść, że zostały umieszczone w umowie nieprawnie lub
naliczono je bezpodstawnie - wtedy co innego.

Praktyka płacenia odsetek jest taka, że w umowach równoprawnych ich
wyegzekwowanie jest b.trudne - w umowach w których jedna strona ma
przewagę - np. moze zaprzestać świadczenia bez znaczącej szkody dla
siebie idą z automatu i mało prawdopodobne, by ich nie wyegzekwowano.
Vide operatorzy telekomów, dostawcy mediów, etc. - chociaz niektórzy
tego nie robią.

Pzdr: Catbert

do góry

On 2003-11-27 15:42, Dahlin wrote:
> Użytkownik "NoMAD" <l...@W...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> news:bq2idk$4mk$1@news.onet.pl...

>>>Bo z tego co mi wiadomo to z odsetkami to jest tak, że w Kodeksie Cywilnym
>>>jest to ujęte tak, że niekoniecznie trzeba je płacić :)
>>
>>Hmmm... A gdzie konkretnie?

> Jakbym wiedział gdzie to bym nie pisał na grupę :)

Odpowiedź nie wymaga odwołania się do regulacji kodeksowych - odpowiedz
sobie na pytanie, jaki byłby sens umieszczania odsetek w umowie i ich
naliczania, gdyby nie trzeba było ich płacić?
Jeżeli można dowieść, że zostały umieszczone w umowie nieprawnie lub
naliczono je bezpodstawnie - wtedy co innego.

Praktyka płacenia odsetek jest taka, że w umowach równoprawnych ich
wyegzekwowanie jest b.trudne - w umowach w których jedna strona ma
przewagę - np. moze zaprzestać świadczenia bez znaczącej szkody dla
siebie idą z automatu i mało prawdopodobne, by ich nie wyegzekwowano.
Vide operatorzy telekomów, dostawcy mediów, etc. - chociaz niektórzy
tego nie robią.

Pzdr: Catbert

do góry

Generalnie jest tak, że uczelnia ma prawo w pierwszej kolejności wpłacone
przez Ciebie pieniążki zaliczyć na odsetki, a dopiero resztę na kwotę
główną. Jeśli wydali Ci pokwitowanie, z którego wynika, że zapłaciłeś
czesne, i wydali je nie przyjmując odsetek, to teraz już nie mają w
stosunku do Ciebie roszczenia, albowiem pokwitowanie kwoty głównej stanowi
pokwitowanie odsetek. Gorzej, jeśli Ty i "gołą" kwotę wpłaciłeś na konto.
Wówczas zawsze mogą zaliczyć jej część na odsetki.

do góry