Witam

"...Według relacji świadków, ubrani po cywilnemu funkcjonariusze
dogonili mężczyznę, obalili na ziemię i zabili z bliskiej
odległości pięcioma strzałami..."

Jakiego kraju?
Chyba będą mieli przechlapane ci policjanci. Niezależnie od
uzasadnienia pościgu. Jakbym już widział bilboard z leżącym w
kałuży krwi mężczyzną i podpisem : "bo miał nieważną wizę"

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xBA6D33B6
Reklama: Internet Explorer służy do przeglądania zawartości
Internetu z Twojego komputera i vice-versa.

do góry

Zbynek Ltd. napisał(a):

> Chyba będą mieli przechlapane ci policjanci. Niezależnie od uzasadnienia
> pościgu. Jakbym już widział bilboard z leżącym w kałuży krwi mężczyzną i
> podpisem : "bo miał nieważną wizę"

nie ucieka sie jak goni cie policja, szczegolnie wtedy kiedy sa zamach
bombowe, a wyglad ma sie "podejzany"

niestety takie zycie

do góry

Dodatkowo pech chciał, że wyszedł z obserwowanego przez Policję
"podejrzanego" domu...

Przed wydawaniem takich sądów, kolego Zbynek, pogooglaj na temat przyjętej
po zamachach polityki "shoot-to-kill". Wczoraj był wywiad z Johnem Majorem w
'Today", gdzie to komentował...

do góry

SzerszeN wrote:

> nie ucieka sie jak goni cie policja, szczegolnie wtedy kiedy sa zamach
> bombowe, a wyglad ma sie "podejzany"

Ale to byli jacyś uzbrojeni bandyci, nie policja.

Nawet 'blach' nie próbowali pokazać, jak ci debile, co zamordowali
jednego a poważnie okaleczyli drugiego niewinnego w samochodzie w Polsce.

--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
w wiadomości news:dc2tic$kl2$1@opal.futuro.pl...

> Nawet 'blach' nie próbowali pokazać, jak ci debile, co zamordowali
> jednego a poważnie okaleczyli drugiego niewinnego w samochodzie w
Polsce.

Nasi przynajmniej strzelali do próbującego uciekać, a tamci do leżącego
i obezwładnionego - podobno.

do góry

Użytkownik "SzerszeN" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:dc2s8d$jvv$1@opal.futuro.pl...
> Zbynek Ltd. napisał(a):
>
>> Chyba będą mieli przechlapane ci policjanci. Niezależnie od uzasadnienia
>> pościgu. Jakbym już widział bilboard z leżącym w kałuży krwi mężczyzną i
>> podpisem : "bo miał nieważną wizę"
>
> nie ucieka sie jak goni cie policja, szczegolnie wtedy kiedy sa zamach
> bombowe, a wyglad ma sie "podejzany"

bylo po cywilnemu, jak by Cie gonilo kilk aosob z bronia po atakach tez bys
spier.

Mnie intersuje wypowiedz swiadka ktory swteordzil ze goscia powalono ana
ziemie
a pozniej oddano strzaly, jezeli tak to jakim prawem skoro wystarczyo rece
odciagnac na boki ?

W dupach sie im od terrorystow poprzewracalo.

p.

do góry

"Przemek R..." wrote:
>
> W dupach sie im od terrorystow poprzewracalo.

Napiecie okrutnie wzroslo. Policjanci tez ludzie. Wyobraz sobie napiecie
i presje. Maja podejrzanego. Sa przekonani, ze moze zdetonowac bombe.
Jesli ja zdetonuje, to oni tez zgina. Podejrzenia sie potwierdzaja. Nie
zatrzymuje sie, zaczyna uciekac. Poscig. Jeden falszywy ruch i ... majac
pozwolenie na shot-to-kill padaja strzaly...

--
Wymysleni bohaterowie (Imaginary Heroes) ....... http://tiny.pl/qm48
Batman Poczatek (Batman Begins) ................ http://tiny.pl/qq7x
Wojna Swiatów (War of the Worlds) .............. http://tiny.pl/h3wx
____________________________________________________
________________
SCI-FI, HORROR, FANTASY --> http://fantastyka.com.pl/forum/index.php

do góry

Witam

czarny napisał(a) :

> Dodatkowo pech chciał, że wyszedł z obserwowanego przez Policję
> "podejrzanego" domu...
>
> Przed wydawaniem takich sądów, kolego Zbynek, pogooglaj na temat przyjętej
> po zamachach polityki "shoot-to-kill". Wczoraj był wywiad z Johnem Majorem w
> 'Today", gdzie to komentował...

Nie chce mi się szukać. Nie zmienia to faktu, że zginął
niepotrzebnie. I z opisu świadków wyglądało to na egzekucję.
Ten zastrzelony w Poznaniu też wyszedł z obserwowanego domu i
chciał uciekać przed "napadem bandytów".
Więcej szczegółów nt zabicia Brazylijczyka nie podano. Oczywiście
zdaję sobie sprawę, że media lubią podkoloryzować czy wręcz
napędzać spiralę strachu. Nie wszystko wydaje się w tym wypadku
jednak rozegrane z zachowaniem zasad sprawiedliwości. Chyba, że
ta polityka, o której wspominasz, zezwala na egzekucję
"uzasadnienie podejrzanych". A więc jest zgodna z prawem kraju w
którym jest zastosowana.

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xBA6D33B6
Reklama: Internet Explorer służy do przeglądania zawartości
Internetu z Twojego komputera i vice-versa.

do góry

Ta "egzekucja", jak próbowano tłumaczyć później, wynikała z faktu, że
uciakjącego wzięto za terrorystę - samobójcę, a jedynym skutecznym sposobem
na unieszkodliwienie i uniknięcie eksplozji miało być zastrzelenie (!) go.
Ponieważ wg. wyjaśnień nawet ciężko ranny mógł zdetonować ładunek.

do góry

Dnia 25.07.2005 Zbynek Ltd. <s...@p...onet.pl> napisa?/a:

> "...Wed?ug relacji ?wiadków, ubrani po cywilnemu funkcjonariusze
> dogonili m??czyzn?, obalili na ziemi? i zabili z bliskiej
> odleg?o?ci pi?cioma strza?ami..."

> Jakiego kraju?

Wielkiej Brytanii.

> Chyba b?d? mieli przechlapane ci policjanci. Niezale?nie od
> uzasadnienia po?cigu. Jakbym ju? widzia? bilboard z le??cym w
> ka?u?y krwi m??czyzn? i podpisem : "bo mia? niewa?n? wiz?"

A ja mysle, ze nie beda miec przechlapane. Jezeli juz, to
jakas dyscyplinarna kara. Wedlug wszelkich przeslanek mieli
prawo podejrzewac, ze czlowiek ten planuje wysadzenie siebie
w powietrze, nie zatrzymal sie na wezwanie, a policjanci
majacy jasne rozkazy musieli powziac ta trudna decyzje i go
zastrzelili nie chcac ryzykowac zycia swojego i innych ludzi.
W takich czasach zyjemy, to takich niestety srodkow trzeba
uzywac.

--
Tomasz Trystula

do góry