Witam !
Mam wykupione OC od osob fizycznych w zyciu prywatnym w Warcie. Jestem w
trakcie remontu mieszkania - wymiana futryn, instalacji elektrycznej,
likwidacja 1 scianki dzialowej, nowe tynki itp.
Sprawa wyglada tak, ze u sasiadki pietro wyzej (budynek dwupietrowy z cegly,
my mieszkamy na parterze) sa pekniecia w poprzek ściany o grubosci ok 2 mm.
Ekipa, ktora robi remont u mnie w mieszkaniu nie jest firma i nie wiem czy
"majster" ma wykupione OC od takich przypadkow - pytalismy go kilka razy
przed wyburzeniem tej sciany czy nic sie nie stanie to powiedzial, ze nie,
bo to scianka dzialowa o grubosci 6 cm - cegly stawiane poziomo.
Co mozemy teraz zrobic ? Czy Warta wyplaci odszkodowanie z naszego OC jak
zglosimy ta szkode czy jest to raczej maloprawdopodobne ?
W warunkach umowy przeczytalam, ze ubezpieczenie obejmuje "budowe domu" a
wczoraj moja agentka mi powiedziala, ze remont mieszkania mozna pod te
podciagnac.
Czy znacie przypadki, ze firmy ubezpieczeniowe wyplacaly odszkodowania z OC
w takiej sytuacji ?

Pozdrawiam i dziekuje,
Ewa

do góry

Dnia Tue, 9 Aug 2005 15:27:13 +0200, Ewusek napisał(a):


> Sprawa wyglada tak, ze u sasiadki pietro wyzej (budynek dwupietrowy z cegly,
> my mieszkamy na parterze) sa pekniecia w poprzek ściany o grubosci ok 2 mm.

> bo to scianka dzialowa o grubosci 6 cm - cegly stawiane poziomo.
> Co mozemy teraz zrobic ?

Natychmiastową ewakuację! Jeśli po usunięciu tej ścinki u sąsiada pękają
sciany to długo tam nie pomieszkasz!
Sąsiad chce cię naciąć na parę złotych.Nie daj się bo na tym się nie
skończy.

do góry

cóz..sądze że jeżeli sasiadka zgłosi szkodę (bo przeciez to ona ucierpiała) to
dostanie odszkodowanie). A firma budowlana czy remontowa powinna miec OC.
Tak samo jak np. przewoźnicy, czy rolnicy. jesli dobrze się orientuję (ostatnio
często stykam się z ubezpieczeniami) to dla firm budowlanych obowiązek jest
posiadanie ubezpieczenia OC. wiec tylko zdobyc nr polisy i fru do ich
towarzystwa :). a jesli nie ma..to ma facet (własciciel firmy) poważny problem.
Tak przynajmniej mi się wydaje :)

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

cóz..sądze że jeżeli sasiadka zgłosi szkodę (bo przeciez to ona ucierpiała) to
dostanie odszkodowanie). A firma budowlana czy remontowa powinna miec OC.
Tak samo jak np. przewoźnicy, czy rolnicy. jesli dobrze się orientuję (ostatnio
często stykam się z ubezpieczeniami) to dla firm budowlanych obowiązek jest
posiadanie ubezpieczenia OC. wiec tylko zdobyc nr polisy i fru do ich
towarzystwa :). a jesli nie ma..to ma facet (własciciel firmy) poważny problem.
Tak przynajmniej mi się wydaje :)

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry