Chce podpisac z moja administracja Umowe uzyczenia budynku w celupolozenia
kabli sieci komputerowej. Poprosili mnie o przygotowanie takie umowy. Mam w
zwiazku z tym pytanie: Na jak dlugi maksymalnie okres moge taka umowe
sporzadzic? Oczywiscie zalezy mi zeby to bylo jak najdluzej. Czy umowa na
dluzej niz 2 lata bedzie prawnie wazna? No i jak dlugi maxymalnie moge dac
okres wypowiedzenia? CZy 12 miesiecy moge dac? czy jestem jakos ograniczony?
Co z oplatami? czy jesli podpisze umowe ze udostepniaja mi budynek za darmo
czy w trakcie trwania umowy beda mogli to zmienic? a jesli podpisze ze
zalozmy 100 zl rocznie to czy beda mogli mi podnosic te oplate?jak to jest i
jak najlepiej sporzadzic taka umowe?

do góry

Użytkownik "Piwek" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bpokig$ini$1@inews.gazeta.pl...
> Chce podpisac z moja administracja Umowe uzyczenia budynku w celupolozenia
> kabli sieci komputerowej. Poprosili mnie o przygotowanie takie umowy. Mam
w
> zwiazku z tym pytanie: Na jak dlugi maksymalnie okres moge taka umowe
> sporzadzic?

Na jak dlugi chcesz. Tzn mozesz na czas oznaczony albo na czas nieoznaczony.

> Czy umowa na dluzej niz 2 lata bedzie prawnie wazna?

Tak

> No i jak dlugi maxymalnie moge dac okres wypowiedzenia? CZy 12 miesiecy
moge dac? czy jestem jakos ograniczony?

Mozesz. Pytanie czy druga strona sie zgodzi.

> Co z oplatami? czy jesli podpisze umowe ze udostepniaja mi budynek za
darmo
> czy w trakcie trwania umowy beda mogli to zmienic? a jesli podpisze ze
> zalozmy 100 zl rocznie to czy beda mogli mi podnosic te oplate?jak to jest
i
> jak najlepiej sporzadzic taka umowe?

Umowa uzyczenia jest umowa nieodplatna.

do góry

Ok dzieki. To prawie wszystko co chcialem wiedziec. Jeszcze tylo jedno:
Czy moge dac w umowie, ze jest na czas nieokreslony i moze byc zerwana tylko
wtedy jesli zaden z mieszkancow bloku nie bedzie mial podpisanej ze mna
umowy na dostep do Internetu. Tzn tylko jesli wszyscy ze mnie zrezygnuja.


Użytkownik "NoMAD" <l...@W...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:bpoot1$qv2$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Piwek" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:bpokig$ini$1@inews.gazeta.pl...
> > Chce podpisac z moja administracja Umowe uzyczenia budynku w
celupolozenia
> > kabli sieci komputerowej. Poprosili mnie o przygotowanie takie umowy.
Mam
> w
> > zwiazku z tym pytanie: Na jak dlugi maksymalnie okres moge taka umowe
> > sporzadzic?
>
> Na jak dlugi chcesz. Tzn mozesz na czas oznaczony albo na czas
nieoznaczony.
>
> > Czy umowa na dluzej niz 2 lata bedzie prawnie wazna?
>
> Tak
>
> > No i jak dlugi maxymalnie moge dac okres wypowiedzenia? CZy 12 miesiecy
> moge dac? czy jestem jakos ograniczony?
>
> Mozesz. Pytanie czy druga strona sie zgodzi.
>
> > Co z oplatami? czy jesli podpisze umowe ze udostepniaja mi budynek za
> darmo
> > czy w trakcie trwania umowy beda mogli to zmienic? a jesli podpisze ze
> > zalozmy 100 zl rocznie to czy beda mogli mi podnosic te oplate?jak to
jest
> i
> > jak najlepiej sporzadzic taka umowe?
>
> Umowa uzyczenia jest umowa nieodplatna.
>
>

do góry

Użytkownik "piwek" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bpsebj$le0$1@inews.gazeta.pl...
> Ok dzieki. To prawie wszystko co chcialem wiedziec. Jeszcze tylo jedno:
> Czy moge dac w umowie, ze jest na czas nieokreslony i moze byc zerwana
tylko
> wtedy jesli zaden z mieszkancow bloku nie bedzie mial podpisanej ze mna
> umowy na dostep do Internetu. Tzn tylko jesli wszyscy ze mnie zrezygnuja.

Co rozumiesz przez slowo "zerwana"?

do góry

Mam na mysli to , ze administracja wypowie mi umowe i kaze zabrac kabelki.

Użytkownik NoMAD <l...@W...TO.op.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bpsfmh$ad9$...@n...onet.pl...
>
> Użytkownik "piwek" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:bpsebj$le0$1@inews.gazeta.pl...
> > Ok dzieki. To prawie wszystko co chcialem wiedziec. Jeszcze tylo jedno:
> > Czy moge dac w umowie, ze jest na czas nieokreslony i moze byc zerwana
> tylko
> > wtedy jesli zaden z mieszkancow bloku nie bedzie mial podpisanej ze mna
> > umowy na dostep do Internetu. Tzn tylko jesli wszyscy ze mnie
zrezygnuja.
>
> Co rozumiesz przez slowo "zerwana"?
>
>

do góry

> > Użytkownik "piwek" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> > news:bpsebj$le0$1@inews.gazeta.pl...
> > > Ok dzieki. To prawie wszystko co chcialem wiedziec. Jeszcze tylo
jedno:
> > > Czy moge dac w umowie, ze jest na czas nieokreslony i moze byc zerwana
> > tylko
> > > wtedy jesli zaden z mieszkancow bloku nie bedzie mial podpisanej ze
mna
> > > umowy na dostep do Internetu. Tzn tylko jesli wszyscy ze mnie
> zrezygnuja.

Kazda strona ma prawo umowe wypowiedziec. Mozna natomiast ustalic termin
wypowiedzenia do woli pod warunkiem ze druga strona na taki termin
przystanie.

do góry

No wlasnie chodzi mi o to aby nie mogla dowolnie wypowiedziec umowy...Jesli
wydaje pieniadze na podlaczanie klientow...laduje w to kase...a po 4
miesiacach wypowiedza mi umowe to jest w plecy. Chcialbym zrobic cos w stylu
jak telefonia komorkowa ze nei mozna przez 2 lata wypowiedziec umowy a ja
chcialbym zrobic to jeszcze dluzej. Czy moge tak zrobic? I do tego jeszcze
dodac na przyklad roczny termin wypoweidzenia umowy.

Użytkownik "NoMAD" <l...@W...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:bpvbal$r7c$1@news.onet.pl...
>
> > > Użytkownik "piwek" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> > > news:bpsebj$le0$1@inews.gazeta.pl...
> > > > Ok dzieki. To prawie wszystko co chcialem wiedziec. Jeszcze tylo
> jedno:
> > > > Czy moge dac w umowie, ze jest na czas nieokreslony i moze byc
zerwana
> > > tylko
> > > > wtedy jesli zaden z mieszkancow bloku nie bedzie mial podpisanej ze
> mna
> > > > umowy na dostep do Internetu. Tzn tylko jesli wszyscy ze mnie
> > zrezygnuja.
>
> Kazda strona ma prawo umowe wypowiedziec. Mozna natomiast ustalic termin
> wypowiedzenia do woli pod warunkiem ze druga strona na taki termin
> przystanie.
>
>

do góry

Użytkownik "piwek" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bpvicb$t56$1@inews.gazeta.pl...
> No wlasnie chodzi mi o to aby nie mogla dowolnie wypowiedziec
umowy...Jesli
> wydaje pieniadze na podlaczanie klientow...laduje w to kase...a po 4
> miesiacach wypowiedza mi umowe to jest w plecy.

Ale w zamian dostajesz darmowe korzystanie ze budynku...

>Chcialbym zrobic cos w stylu
> jak telefonia komorkowa ze nei mozna przez 2 lata wypowiedziec umowy a ja
> chcialbym zrobic to jeszcze dluzej.

Ale w zamian dasz kazdemu po telefonie za 1 zl? ;-))). Raczej odpada. Tamte
umowy sa tzw. promocyjnymi

>Czy moge tak zrobic? I do tego jeszcze
> dodac na przyklad roczny termin wypoweidzenia umowy.

Roczny mozesz. Ale 2 strona musi sie zgodzic na to.

do góry

> >Chcialbym zrobic cos w stylu
> > jak telefonia komorkowa ze nei mozna przez 2 lata wypowiedziec umowy a
ja
> > chcialbym zrobic to jeszcze dluzej.
>
> Ale w zamian dasz kazdemu po telefonie za 1 zl? ;-))). Raczej odpada.
Tamte
> umowy sa tzw. promocyjnymi

Sytuacja imho podobna. Telefonia komorkowa daje telefon komorkowy warty duzo
wiecej niz 1 zl i to musi im sie zwrocic. A ja instaluje infrastrukture,
ktora rowniez jest sporo warta i tez chcialbym, zeby mi sie to po jakims
czasie zwrocilo.

No ale podsumowujac. Czy moge zpisac punkt w umowie, ze Administracja moze
zerwac umowe tylko w przypadku rowizazania ze mna umowy przez wszystkich
abonentow a jednoczesnie lokatorow budynku?


Użytkownik "NoMAD" <l...@W...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:bq0jd9$6gm$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "piwek" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:bpvicb$t56$1@inews.gazeta.pl...
> > No wlasnie chodzi mi o to aby nie mogla dowolnie wypowiedziec
> umowy...Jesli
> > wydaje pieniadze na podlaczanie klientow...laduje w to kase...a po 4
> > miesiacach wypowiedza mi umowe to jest w plecy.
>
> Ale w zamian dostajesz darmowe korzystanie ze budynku...
>
> >Chcialbym zrobic cos w stylu
> > jak telefonia komorkowa ze nei mozna przez 2 lata wypowiedziec umowy a
ja
> > chcialbym zrobic to jeszcze dluzej.
>
> Ale w zamian dasz kazdemu po telefonie za 1 zl? ;-))). Raczej odpada.
Tamte
> umowy sa tzw. promocyjnymi
>
> >Czy moge tak zrobic? I do tego jeszcze
> > dodac na przyklad roczny termin wypoweidzenia umowy.
>
> Roczny mozesz. Ale 2 strona musi sie zgodzic na to.
>
>
>

do góry

Użytkownik "piwek" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bq1pc5$el1$1@inews.gazeta.pl...

> Sytuacja imho podobna. Telefonia komorkowa daje telefon komorkowy warty
duzo
> wiecej niz 1 zl i to musi im sie zwrocic. A ja instaluje infrastrukture,
> ktora rowniez jest sporo warta i tez chcialbym, zeby mi sie to po jakims
> czasie zwrocilo.

Niezupelnie podobna.. Tam przeciez placisz za usluge co miesiac- abonament.
I taka umowa zabezpiecza operatora przed strata jeslibys rozwiazal umowe
nestepnego dnia a telefon zatrzymal.
Tutaj w umowie uzyczenia kozystasz z budynku za darmo (czyli juz masz zysk -
nie placisz) a po zakonczeniu umowy masz roszczenie o zwrot nakladow na
rzecz - np.mozesz zabrac z powrotem kable itp. Odsylam do art. 226 KC.

> No ale podsumowujac. Czy moge zpisac punkt w umowie, ze Administracja moze
> zerwac umowe tylko w przypadku rowizazania ze mna umowy przez wszystkich
> abonentow a jednoczesnie lokatorow budynku?

Zapisac mozna prawie wszystko 353(1) KC. Ale nie zawsze 2 strona sie zgodzi
na taki zapis...
A nie sadze zeby sie zgodzili. I tak na tym nie zyskuja oddajac ci czesc
budynku do bezplatnego uzywania. To ich wlasnosc i moga nie zyczyc sobie (np
po 10 latach) dalszego kozystania przez ciebie za darmo z ich wlasnosci.

do góry