eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Meldunek a komornik
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2004-03-03 18:53:57
    Temat: Meldunek a komornik
    Od: "Cheniu" <o...@m...pl>

    Cześć,
    Wiem, że temat meldunku przewijał się wielokrotnie i nie chcę tu omawiać
    kwestii czy jest to relikt PRLu i czy daje on prawo do zamieszkania etc.
    Załóżmy, że w mieszkaniu zameldowany jest bez niepotrzebnej już zgody
    właściciela (pana X) czyjś dłużnik - pan Y. Oczywiście dłużnik ten nie
    zamieszkuje w tym mieszkaniu. Pewnego dnia do drzwi puka komornik z paru
    silnymi oraz "nakazem" i zabiera co popadnie (na co przerażony własciel
    zerwany o 7 rano nie ma faktury)? Po prostu dłużnik sprytnie znalazł
    adres zameldowania pana Y i wskazał go komornikowi.

    Rozumiem, że po paru rozprawach sąd przyznaje panu X rację
    i może on wynająć nawet tego samego komornika by od pana Y ściągnął to co
    Xowi zabrano :)

    Pan X na pewno by wolał by panie "od meldunku" zapytały go o zgodę na
    zameldowanie Ygreka.

    Cheniu







  • 2. Data: 2004-03-03 19:00:24
    Temat: Re: Meldunek a komornik
    Od: "Cheniu" <o...@m...pl>

    > Po prostu dłużnik sprytnie znalazł adres zameldowania pana Y i
    > wskazał go komornikowi.
    Chciałem napisać, że to wierzyciel znalazł adres pana Y :)

    Cheniu



  • 3. Data: 2004-03-03 20:41:24
    Temat: Re: Meldunek a komornik
    Od: "Marta Wieszczycka" <m...@N...neostrada.pl>

    On Wed, 03 Mar 2004 19:53:57 +0100, Cheniu wrote:

    > Pan X na pewno by wolał by panie "od meldunku" zapytały go o zgodę
    > na zameldowanie Ygreka.

    1. A nie wydaje Ci się, że problemem było tu przede wszystkim
    nieuprawnione postępowanie komornika? Komornik wszedł do mieszkania,
    które nie należy do dłużnika i przyjął za pewnik, że wszystkie
    znajdujące się tam rzeczy należą ... nie, nie do właściciela, tylko
    właśnie do dłużnika. Bez żadnych podstaw. Uznaje, że może
    właścicielowi z jego mieszkania wynieść wszystko (no chyba że
    właściciel o 7 rano przedstawi na coś faktury). To jest problemem. A
    teraz wyobraź sobie 1 duży dom bez wyodrębnionych lokali, w którym
    mieszkają 2 rodziny i 1 koleś. Wszyscy są tam zameldowani (wcale nie
    fikcyjnie, bo wszyscy tam mieszkają). A tu wchodzi komornik (oczywiście
    w związku z kolesiem) i zaczyna chodzić po domu, wchodząc do pokojów
    jednej rodziny, potem drugiej i zabierając tym ludziom co mu się podoba
    i co łatwiej spieniężyć. To też nadużycie, też niesprawiedliwe Ci
    ludzie też nie odpowiadają za długi tego kolesia. I to nie ma nic
    wspólnego z fikcyjnym meldowaniem, a efekt ten sam.

    2. To że ktoś jest u kogoś zameldowany nie daje komornikowi prawa do
    odebrania wszystkiego właścicielowi i innym osobom, które też
    mieszkają w danym lokalu.

    3. Gdyby zameldowanie było uznawane za to i tylko za to, czym jest w
    rzeczywistości, ten problem by nie wystąpił. A jest informowaniem
    urzędu przez daną osobę, gdzie przebywa.

    Pozdrawiam,
    MArta


  • 4. Data: 2004-03-03 22:41:29
    Temat: Re: Meldunek a komornik
    Od: "bd" <b...@o...pl>

    > 2. To że ktoś jest u kogoś zameldowany nie daje komornikowi prawa do
    > odebrania wszystkiego właścicielowi i innym osobom, które też
    > mieszkają w danym lokalu.

    slusznie prawi obywatelka Marta. art. 845. § 2 k.p.c. zabrania takiego
    zachowania komornikowi. wystarczy, ze glowny najemca, pan Y oswiadczy,
    ze pan X nie mieszka w tym lokalu i wszystko, co sie w lokalu znajduje
    jest wlasnoscia najemcy, pana Y, a nie pana X. nawet jesli pan Y mialby
    syna - pana Z i ten mialby dlugi to pan Y tez moze oswiadczyc, ze
    wszystkie ruchomosci w lokalu naleza do niego - pana Y a nie do syna
    czyli pana Z. do syna moga nalezec jego rzeczy osobiste i komornik
    wraca z niczym.

    dziwnie sobie to wymysliles:)

    pozdr.
    marcin


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 6. Data: 2004-03-04 07:22:08
    Temat: Re: Meldunek a komornik
    Od: "WOJSAL" <w...@g...pl>


    Użytkownik "Marta Wieszczycka" <m...@N...neostrada.pl> napisał w
    wiadomości news:pan.2004.03.03.20.41.23.823744@NOSPAMprawo.neos
    trada.pl...
    > On Wed, 03 Mar 2004 19:53:57 +0100, Cheniu wrote:
    >
    > > Pan X na pewno by wolał by panie "od meldunku" zapytały go o zgodę
    > > na zameldowanie Ygreka.
    >
    > 1. A nie wydaje Ci się, że problemem było tu przede wszystkim
    > nieuprawnione postępowanie komornika? Komornik wszedł do mieszkania,
    > które nie należy do dłużnika i przyjął za pewnik, że wszystkie

    Jakie warunki musi spelnic komornik, by moc zajac ruchomosc?
    Mam na mysli kwestie proceduralne typu: godziny przyjscia,
    powiadomienie, wylegitymowanie, zasady stwierdzania ze
    ruchomosc nalezy do dluznika itp








    --
    Pozdrawiam
    WOJSAL



  • 5. Data: 2004-03-04 07:22:08
    Temat: Re: Meldunek a komornik
    Od: "WOJSAL" <w...@g...pl>


    Użytkownik "Marta Wieszczycka" <m...@N...neostrada.pl> napisał w
    wiadomości news:pan.2004.03.03.20.41.23.823744@NOSPAMprawo.neos
    trada.pl...
    > On Wed, 03 Mar 2004 19:53:57 +0100, Cheniu wrote:
    >
    > > Pan X na pewno by wolał by panie "od meldunku" zapytały go o zgodę
    > > na zameldowanie Ygreka.
    >
    > 1. A nie wydaje Ci się, że problemem było tu przede wszystkim
    > nieuprawnione postępowanie komornika? Komornik wszedł do mieszkania,
    > które nie należy do dłużnika i przyjął za pewnik, że wszystkie

    Jakie warunki musi spelnic komornik, by moc zajac ruchomosc?
    Mam na mysli kwestie proceduralne typu: godziny przyjscia,
    powiadomienie, wylegitymowanie, zasady stwierdzania ze
    ruchomosc nalezy do dluznika itp








    --
    Pozdrawiam
    WOJSAL



  • 7. Data: 2004-03-04 07:58:20
    Temat: Re: Meldunek a komornik
    Od: m...@t...pl.nojunk (Witek Mozga)


    >Jakie warunki musi spelnic komornik, by moc zajac ruchomosc?

    Wlasnie, bo jak w telewizji pokazywali te sprawe co komornik mial
    zajac parafie, a ksiedza akurat nie bylo, to komornik stwierdzil, ze
    obecnosc osoby nie jest konieczna do przeprowadzenia egzekucji
    komorniczej. Wyglada zatem, ze nawet jak nas nie ma w domu, to
    komornik moglby zostac wpuszczony (lub co gorsza wejsc sila?) przez
    np. żone i nabuszowac.

    --
    Witek
    http://www.trimen.pl/witek/


  • 8. Data: 2004-03-04 19:35:18
    Temat: Re: Meldunek a komornik
    Od: "Cheniu" <o...@m...pl>

    bd:
    > slusznie prawi obywatelka Marta. art. 845. § 2 k.p.c. zabrania takiego
    > zachowania komornikowi. wystarczy, ze glowny najemca, pan Y oswiadczy,
    > ze pan X nie mieszka w tym lokalu i wszystko, co sie w lokalu znajduje
    > jest wlasnoscia najemcy, pana Y, a nie pana X.

    To jestem trochę spokojniejszy o swoje dobra doczesne ;)
    A co jeśli komornik będzie windykował w trybie administracyjnym?

    Cheniu




  • 9. Data: 2004-03-04 20:28:17
    Temat: Re: Meldunek a komornik
    Od: "bd" <b...@o...pl>

    > To jestem trochę spokojniejszy o swoje dobra doczesne ;)
    > A co jeśli komornik będzie windykował w trybie administracyjnym?

    hi
    to juz nie bedzie komornik lecz poborca skarbowy. (potocznie tez nazywany
    komornikiem) :) ustawa o postępowaniu egzekucyjnym w administracji reguluje
    te sprawy.
    Art. 97.
    § 2. Zajęciu podlegają ruchomości zobowiązanego, znajdujące się zarówno w
    jego władaniu, jak i we władaniu innej osoby, jeżeli nie zostały wyłączone
    spod egzekucji lub od niej zwolnione.

    no i tutaj poborca musi wiedziec, ze dana ruchomosc nalezy do dluznika
    jezli nie wie to jej nie zajmie. jezeli nikt mu nie powie, ze ten tv
    czy tamto radio nalezy do dluznika to nie bedzie wiedzial, ze moze to zajac.
    pozdr.
    marcin


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1