eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Fundacja Lux Veritatis nie była stroną darowizny
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2018-04-23 14:11:13
    Temat: Fundacja Lux Veritatis nie była stroną darowizny
    Od: Olin <k...@a...w.stopce>

    "O volkswagenach, które rzekomo przekazał Tadeuszowi Rydzykowi bezdomny
    powiedział sam redemptorysta. - Akurat ten samochód dostaliśmy, nie wiecie
    o tym, od bezdomnego. Tak, dwa samochody dostaliśmy. Przyjechał bezdomny i
    dał nam dwa samochody. Pan Stanisław z Warszawy. Niestety zmarł - mówił
    podczas jednego z wywiadów.
    ..........................
    W toku przeprowadzonych czynności weryfikacyjnych na podstawie dostępnych
    Izbie Administracji Skarbowej w Warszawie materiałów źródłowych ustalono,
    że Fundacja Lux Veritatis nie była stroną darowizny, w związku z czym nie
    powstał obowiązek podatkowy z tytułu podatku dochodowego od osób prawnych -
    powiedziała dziennik.pl Anna Szczepańska, rzecznik prasowy Izby
    Administracji Skarbowej w Warszawie."

    Więcej:
    http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,2330
    8522,skarbowka-nie-zajmie-sie-volkswagenami-od-bezdo
    mnego-dla-rydzyka.html#Z_BoxNewsImg&a=66&c=96
    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

    "Dzięki Radiu Maryja wiadomo, jak wiele pieniędzy potrzeba do życia w
    ubóstwie."
    autor nieznany

    https://www.flickr.com/photos/146081681@N02/albums


  • 2. Data: 2018-04-23 15:28:38
    Temat: Re: Fundacja Lux Veritatis nie była stroną darowizny
    Od: Sonn <x...@p...onet.pl>

    W dniu 2018-04-23 o 14:11, Olin pisze:
    > "O volkswagenach, które rzekomo przekazał Tadeuszowi Rydzykowi bezdomny
    > powiedział sam redemptorysta. - Akurat ten samochód dostaliśmy, nie wiecie
    > o tym, od bezdomnego. Tak, dwa samochody dostaliśmy. Przyjechał bezdomny i
    > dał nam dwa samochody. Pan Stanisław z Warszawy. Niestety zmarł - mówił
    > podczas jednego z wywiadów.
    > ..........................
    > W toku przeprowadzonych czynności weryfikacyjnych na podstawie dostępnych
    > Izbie Administracji Skarbowej w Warszawie materiałów źródłowych ustalono,
    > że Fundacja Lux Veritatis nie była stroną darowizny, w związku z czym nie
    > powstał obowiązek podatkowy z tytułu podatku dochodowego od osób prawnych -
    > powiedziała dziennik.pl Anna Szczepańska, rzecznik prasowy Izby
    > Administracji Skarbowej w Warszawie."
    >
    > Więcej:
    > http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,2330
    8522,skarbowka-nie-zajmie-sie-volkswagenami-od-bezdo
    mnego-dla-rydzyka.html#Z_BoxNewsImg&a=66&c=96
    >

    No to kto był? Duch Święty? Bo ktoś chyba jednak był. Może sam Ojciec
    Faryzeusz? No to wtedy mamy darowiznę dla osoby fizycznej, a dwa VW
    chyba jednak przekraczają kwotę wolną od podatku....

    --
    Sonn


  • 3. Data: 2018-05-03 13:07:15
    Temat: Re: Fundacja Lux Veritatis nie była stroną darowizny
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Mon, 23 Apr 2018 15:28:38 +0200, Sonn <x...@p...onet.pl>
    wrote:
    > No to kto był? Duch Święty? Bo ktoś chyba jednak był. Może sam
    > Ojciec

    No i tutaj ladnie widać ułomność systemu i że trzeba umieć zadawać
    pytania. Donos zapewne był na fundację tj. wskazywał ją jako
    beneficjenta. Na co organ kontroli sprawdził i odpowiedział, że nie
    fundacja. Sprawa załatwiona. A trza bylo organ zapytać _kto_ był
    beneficjentem.

    --
    Marek


  • 4. Data: 2018-05-04 09:14:30
    Temat: Re: Fundacja Lux Veritatis nie była stroną darowizny
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2018-04-23 o 14:11, Olin pisze:
    > "O volkswagenach, które rzekomo przekazał Tadeuszowi Rydzykowi bezdomny
    > powiedział sam redemptorysta. - Akurat ten samochód dostaliśmy, nie wiecie
    > o tym, od bezdomnego. Tak, dwa samochody dostaliśmy. Przyjechał bezdomny i
    > dał nam dwa samochody. Pan Stanisław z Warszawy. Niestety zmarł - mówił
    > podczas jednego z wywiadów.
    > ..........................
    > W toku przeprowadzonych czynności weryfikacyjnych na podstawie dostępnych
    > Izbie Administracji Skarbowej w Warszawie materiałów źródłowych ustalono,
    > że Fundacja Lux Veritatis nie była stroną darowizny, w związku z czym nie
    > powstał obowiązek podatkowy z tytułu podatku dochodowego od osób prawnych -
    > powiedziała dziennik.pl Anna Szczepańska, rzecznik prasowy Izby
    > Administracji Skarbowej w Warszawie."
    >
    > Więcej:
    > http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,2330
    8522,skarbowka-nie-zajmie-sie-volkswagenami-od-bezdo
    mnego-dla-rydzyka.html#Z_BoxNewsImg&a=66&c=96


    Izba skarbowa nic nie udowodni, bo i też nic nie ma do udowodnienia.

    Szkoda czasu tracić na takie pierdoły. Prawda jest taka, że Rydzyk sobie
    zakpił z gazety wyborczej, a propaganda to podłapała.

    Śmieszy mnie tylko głupota ludzi, którzy ten żart zgłosili do US. Chyba,
    że gazeta w odwecie pisze kłamstwa.

    Tu można posłuchać całości tej wypowiedzi:
    http://tv-trwam.pl/film/w-naszej-rodzinie-27082016 od 4:50



  • 5. Data: 2018-05-04 14:38:24
    Temat: Re: Fundacja Lux Veritatis nie była stroną darowizny
    Od: f...@g...com

    użytkownik Sonn napisał:
    > No to wtedy mamy darowiznę dla osoby fizycznej


    Darowizna z 2003r. Po chj CBA miało się zajmować sprawą z 2003r?
    Luk, użyj mózgu. GWno pisało o tych Volkswagenach w 2012r.
    A później Rydzeusz (w wyp. z 2016) se jajca robił z maybachem
    ku uciesze Słoniów.

    ctrl+v
    Czego tym razem dotyczy atak?

    - Pamiętam, chyba 15 lat temu, pewnego dnia ojciec Jan Król mówi: ,,Przyszedł jakiś
    człowiek, chce dać dwa samochody". Odpowiedziałem: ,,Nie wierzę, to może być następna
    prowokacja". Przyszedłem do pokoju, gdzie był ten pan. Opowiedział mi swoją historię.
    Był sierotą, wychowały go ciocie, dobrze go wychowały. Skończył uniwersytet, założył
    firmę, ożenił się, niestety nieszczęśliwie. W pewnym momencie żona wyrzuciła go z
    domu, wtedy poszedł do córki, której kupił mieszkanie. Gdy zachorował, znalazł się w
    szpitalu, a po wyzdrowieniu córka powiedziała: ,,Nic mi nie dałeś, wynoś się", i
    wyrzuciła go z domu. Podczas pobytu w pewnym mieście ten pan zobaczył punkt totolotka
    i pomyślał: ,,Wyślij". Wrócił do siebie, patrzy: jest trójka - już mi się zwróciło,
    czwórka, piątka - nie jestem bezdomny. Okazała się szóstka - wygrał 1 milion 350
    tysięcy złotych.

    Dlaczego postanowił wspomóc Radio Maryja?

    - Słuchał Radia Maryja, codziennie odmawiał z Radiem Różaniec. Dziękował nam:
    ,,Robicie dobrą robotę, ale potrzebujecie pomocy. Proszę, przywożę wam dwa samochody
    volkswageny". Tych samochodów używamy do dziś.


  • 6. Data: 2018-05-04 14:43:38
    Temat: Re: Fundacja Lux Veritatis nie była stroną darowizny
    Od: f...@g...com

    użytkownik f...@g...com napisał:
    > wygrał 1 milion 350 tysięcy złotych.


    1 mln w czasie przed denominacją i inflacją dochodzącą do 600% w r. 1990
    to cały chj. Ile tera płacą za piatke w totku? 10 tysi?

    Czym tu się podniecać?

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1