eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Fałszywy ambasador wyłudził miliony
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2020-02-24 23:55:19
    Temat: Fałszywy ambasador wyłudził miliony
    Od: u2 <u...@o...pl>

    wzorował się na Konsulu z Piotrem Fronczewskim ?:)

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Konsul_(film)

    https://niezalezna.pl/312554-falszywy-ambasador-wylu
    dzil-miliony


    POLSKA / WIADOMOŚĆ / 24.02.2020, godz. 20:34

    Fałszywy ambasador wyłudził miliony. Poznański "społecznik" obiecywał
    szybkie zyski

    Sztabki złota / pixabay.com


    Prokuratura wszczęła śledztwo ws. oszustw, których miał dopuścić się
    poznański społecznik twierdzący, że zostanie ambasadorem RP w Egipcie.
    Według publikacji "Głosu Wielkopolskiego" mężczyzna miał dzięki temu
    pożyczyć od wielu osób łącznie 2,5 mln zł.

    Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak
    przekazał Polskiej Agencji Prasowej, że po zawiadomieniu złożonym przez
    trzy osoby w poniedziałek wszczęto śledztwo w sprawie oszustwa w
    stosunku do mienia znacznej wartości. "Dotyczy ono udzielania różnych
    pożyczek na różnego rodzaju inwestycje, m.in. zakupu pomarańczy do
    wyciskania soku. Te wszystkie okoliczności są weryfikowane w tej chwili"
    - powiedział prokurator.

    Dodał, że poszkodowani mieli stracić ponad 200 tys. zł, ale na razie nie
    oszacowano dokładnej kwoty. "Przesłuchano pokrzywdzonych, w dalszej
    kolejności będziemy musieli zweryfikować to, co do tej pory udało się
    ustalić prokuratorowi" - zaznaczył.

    Według piątkowej i poniedziałkowej publikacji "Głosu Wielkopolskiego"
    społecznik, który w przeszłości był m.in. radnym jednego z poznańskich
    osiedli, a obecnie jest wiceprezydentem Towarzystwa im. Hipolita
    Cegielskiego w Poznaniu, miał pożyczyć od kilku osób łącznie ok. 2,5 mln
    zł i większości długów nie uregulować.

    Uwiarygadniając się przed pożyczkodawcami mężczyzna miał twierdzić
    m.in., że zostanie ambasadorem RP w Egipcie. "Trochę mi wstyd. Jedni
    dają się nabrać 'na wnuczka' my zostaliśmy wkręceni 'na ambasadora'. Nie
    sądziłam, że jako dorosła osoba tak dam się podejść" - powiedziała
    zacytowana w publikacji "Głosu" kobieta, która pożyczyła mężczyźnie
    pieniądze.

    Poprosił o pożyczkę na zakup złota z Sudanu, które, jak twierdził, jako
    ambasador będzie przewoził w bagażu dyplomatycznym. Podobno robił to już
    nie raz na swoim paszporcie dyplomatycznym. Dałem mu pierwsze pieniądze
    na te afrykańskie przedsięwzięcia, obiecywał zyski. Częściowo wypłacał
    pieniądze, uwiarygadniając się przez to

    - powiedział dziennikarzowi "Głosu" jeden z pożyczkodawców.

    Dodał, że za pośrednictwem gdańskiej spółki mężczyzna miał także
    sprowadzać do Polski pomarańcze, z których sok "będzie wyciskany na
    stacjach Lotosu". "Teraz sądzę, że robił to, by się uwiarygodnić, a
    oddawał z pożyczek od kolejnych naiwnych. Łącznie pożyczyłem mu 1,5 mln
    złotych, z czego na początku oddał 358 tys. zł" - zacytował "Głos"
    przedsiębiorcę, który chciał prowadzić ze społecznikiem wspólne interesy.

    Twierdził, że pomarańcze nie wyszły na oczekiwanym poziomie i
    zainwestował bez naszej wiedzy oraz zgody w złoto w Sudanie, ale przez
    wybuch rewolucji nie jest w stanie ich odzyskać

    - opisał dziennikarzom jeden z biznesmenów.

    Cytowani w publikacji przedsiębiorcy podkreślali, że mężczyzna sprawiał
    wrażenie człowieka z wieloma koneksjami, specjalisty ds. afrykańskich.
    "Wskazywał, że będzie przedstawicielem Unii Europejskiej w Sudanie w
    randze ambasadora. Z jego Facebooka wynikało też, że ma wielu znanych
    znajomych" - podkreślił kolejny pożyczkodawca zacytowany przez "Głos".
    Mężczyzna miał chwalić się posiadaniem karty wjazdowej do Ministerstwa
    Spraw Zagranicznych.

    Wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk powiedział w poniedziałek, że
    mężczyzna, którego dotyczą ostatnie materiały prasowe "nie był nigdy
    pracownikiem MSZ, nie był też rozważany przez ministerstwo na żadne
    funkcje dyplomatyczne, konsularne czy ambasadorskie".

    Jedyna rzecz, która rzeczywiście miała miejsce to było wskazanie władz
    Sudanu, że rozważają jego kandydaturę na konsula honorowego. Ostatecznie
    nigdy nie doszło to do skutku

    - powiedział Szynkowski vel Sęk.

    Za oszustwo, w przypadku mienia znacznej wartości, zgodnie z kodeksem
    karnym grozi do 10 lat więzienia.



  • 2. Data: 2020-02-25 01:34:21
    Temat: Re: Fałszywy ambasador wyłudził miliony
    Od: RadoslawF <r...@g...com>

    W dniu 2020-02-24 o 23:55, u2 pisze:

    Pozwolę sobie przypominać ze jesteś tym palantem od niechcianej
    prasówki i kretynem który nie potrafi się zastosować do swojej rady
    czyli do ustawienia filtra na oponenta.


    Pozdrawiam


  • 3. Data: 2020-02-25 10:30:08
    Temat: Re: Fałszywy ambasador wyłudził miliony
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2020-02-24 o 23:55, u2 pisze:
    > wzorował się na Konsulu z Piotrem Fronczewskim ?:)
    >
    > https://pl.wikipedia.org/wiki/Konsul_(film)
    >
    > https://niezalezna.pl/312554-falszywy-ambasador-wylu
    dzil-miliony
    >
    >
    > POLSKA / WIADOMOŚĆ / 24.02.2020, godz. 20:34
    >
    > Fałszywy ambasador wyłudził miliony. Poznański "społecznik" obiecywał
    > szybkie zyski
    >
    > Sztabki złota / pixabay.com
    >
    >
    > Prokuratura wszczęła śledztwo ws. oszustw, których miał dopuścić się
    > poznański społecznik twierdzący, że zostanie ambasadorem RP w Egipcie.
    > Według publikacji "Głosu Wielkopolskiego" mężczyzna miał dzięki temu
    > pożyczyć od wielu osób łącznie 2,5 mln zł.

    Był film o nim z Fronczewskim.

    --
    Liwiusz


  • 4. Data: 2020-02-25 15:57:35
    Temat: Re: Fałszywy ambasador wyłudził miliony
    Od: u2 <u...@o...pl>

    W dniu 25.02.2020 o 10:30, Liwiusz pisze:
    > Był film o nim z Fronczewskim.

    poniżej film dokumentalny o tym genialnym oszuście :

    https://www.youtube.com/watch?v=ESXzSz2Z1W4

    "Konsul" i inni - 1970 (Całość)
    168 590 wyświetleń
    o6 wrz 2013
    1,3 tys.

    WRO creator
    2,63 tys. subskrypcji

    Film dokumentalny w reż. Krzysztofa Gradowskiego z 1970 r. w którym
    Czesław Śliwa vel Jacek Silberstein opowiada o swojej przestępczej
    karierze. Na własne życzenie został ucharakteryzowany do filmu na
    ortodoksyjnego Żyda - wystąpił w czarnej peruce i długiej sztucznej
    brodzie. W czasie więziennego pobytu oddawał się pisaniu wierszy
    wychwalających ustrój komunistyczny i przywódców państwa. Napisał ich
    kilkaset, prawdopodobnie w ten sposób chciał się przypodobać władzy, aby
    mógł wyjść wcześniej na wolność.

    Zmarł w więzieniu, w niewyjaśnionych okolicznościach. Prawdopodobnie
    chcąc wymóc na władzach więziennych przeniesienie do jednostki o
    lepszych warunkach połknął jakiś metalowy przedmiot, śmierć nastąpiła w
    wyniku powikłań. Został pochowany na Cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu,
    jego grób zlikwidowano na początku lat dziewięćdziesiątych.
    Ta historia fałszywego konsula była inspiracją do scenariusza filmu
    "Konsul" (1989) z Piotrem Fronczewskim w roli głównej w reżyserii
    Mirosława Borka.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1