eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Egzekucja z nieruchomości (długie)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2006-09-24 14:53:56
    Temat: Egzekucja z nieruchomości (długie)
    Od: "kredytobiorca" <k...@o...pl>

    Powiedzcie drodzy PRAKTYCY (bo teoria raczej znana) co w następującej sytuacji.
    Jest Bank A, który udzielił kredytu na zakup nieruchomości, mieszkania. Kredyt
    hipoteczny (którego zabezpieczeniem jest hipoteka kaucyjna w wysokości ok. 200%
    wartości mieszkania-kredytu) na blisko 100% wartości, na powiedzmy 20 lat. Po 2
    latach spłaty (czyli kapitału spłacono tyle co nic) zaczynają się problemy
    finansowe właściciela. Ale kredyt hipoteczny spłaca dalej.
    Jest Bank B i C, które kiedyś tam udzieliły właścicielowi mieszkania kredytów
    gotówkowyych, bez zabezpieczeń (wpływy na konto). Duże kredyty.
    Właściciel ma problemy i nie spłaca tych kredytów gotówkowych. Banki B i C
    przystępują do egzekucji należności. Jednak dochodów właściciel nie ma, żadnych
    nieruchomości ani cennych ruchomości nie posiada.
    Banku B i C wnoszą o egzekucję z nieruchomości (przez komornika). Co prawda
    właściciel sam wcześniej poinformował komornika zarówno o posiadanym mieszkaniu
    jak i obciążeniach na nim ciążących, ale w sumie nie wie czy komornik to
    przekazał bankom. Zresztą... - czy to istotne?
    Od komornika idzie zapytanie do Ksiąg Wieczystych i tzw. "ostrzeżenie" dla
    innych o egzekucji. Na pytanie "co dalej?" komornik odpowiada, co następuje:
    mieszkanie (razem z lokatorami, także nieletnimi) sprzeda się na licytacji, a
    najciekawsze jest to, że... banki B i C (które WNIOSŁY o egzekucję)... NIC nie
    dostaną!! Bo pierwszeństwo (tak mówi komornik) ma bank, który ma hipotekę na
    tym mieszkaniu. Więc kasa - poza kosztami egzekucji - pójdzie... tylko dla
    banku A, który dał kredyt na to mieszkanie.
    Czy to nie jest bez sensu??? CO się W PRAKTYCE w takich przypadkach dzieje?
    Banku B i C jak się dowiedzą o hipotece... odstąpią od egzekucji? Hmm...
    wątpię. Nie wiem, ale wątpię. W takim razie... co im da ta egzekucja??
    Oczywiście - nie wiadomo czy ktoś kupi to mieszkanie (tym bardziej, że na pewno
    nie obędzie się bez sądowej eksmisji, co nie potrwa miesiącami a raczej
    latami), ale jak nie nikt kupi, to postępowanie się umorzy... a jeśli bank
    zawnioskuje później po 2-3 latach - od nowa wszystko.
    Czy ktoś się spotkał z taką sytuacją w praktyce, np. z punktu widzenia banku B
    i C? Albo banku A? Jak to wygląda w praktyce?
    Bardzo proszę jakieś informacje. RZETELNE a nie "mnie się wydaje, bo czytałem w
    gazecie".

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2006-09-24 16:50:58
    Temat: Re: Egzekucja z nieruchomo
    Od: witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid>

    kredytobiorca wrote:
    > Od komornika idzie zapytanie do Ksi?g Wieczystych i tzw. "ostrze?enie" dla
    > innych o egzekucji. Na pytanie "co dalej?" komornik odpowiada, co nast?puje:
    > mieszkanie (razem z lokatorami, tak?e nieletnimi) sprzeda si? na licytacji

    jak mu ktoś kupi.


    , a
    > najciekawsze jest to, ?e... banki B i C (kt?re WNIOS?Y o egzekucj?)... NIC nie
    > dostan?!! Bo pierwsze?stwo (tak m?wi komornik) ma bank, kt?ry ma hipotek? na
    > tym mieszkaniu. Wi?c kasa - poza kosztami egzekucji - p?jdzie... tylko dla
    > banku A, kt?ry da? kredyt na to mieszkanie.

    tak.
    tylko, że nie wiem czy jest tak, że komornik zlicytuje mieszkanie i odda
    pieniądze A, czy też w ogóle za to mieszkanie się nie zabierze.
    Trzeba by zerknąć do KPC.


    > Czy to nie jest bez sensu???
    dlaczego, to bank A ma ma hipotekę na nieruchomości.
    Dlaczego nagle komornik ma zabierać bankowi A hipotekę na nieruchomości
    skoro to nie bank A jest inny pieniądze bankom B i C

    CO si? W PRAKTYCE w takich przypadkach dzieje?

    > Banku B i C jak si? dowiedz? o hipotece... odst?pi? od egzekucji?

    Bank B i C mają wyrok i skierowały go do komornika.
    Komornik wyśle odpowiedź do banków, że nie ma z czego egzekwować długów
    i pójdzie spać.
    jak się banki w ciągu 10 lat nie zwrócą o ponowną egzekucję to się dług
    przedawni.


    W takim razie... co im da ta egzekucja??
    Nic po za przedłużeniem prawa do upominania się o dług. Inaczej po
    trzech latach by się przedawnił, a tak za 20 lat jak spłacisz mieszkanie
    w banku A to cie puszczą w skarpetkach i to na dodatek z odsetkami.
    Jesli mieszkanie sprzeda teraz to w sumie kiedyś do jakieś pracy
    pójdziesz, bo chyba bezdomnym do końca zycia raczej nie chcesz być.





  • 3. Data: 2006-09-24 17:47:57
    Temat: Re: Egzekucja z nieruchomo
    Od: "kredytobiorca" <k...@o...pl>

    > kredytobiorca wrote:
    > > Od komornika idzie zapytanie do Ksi�g Wieczystych i tzw. "ostrze�enie"
    dla
    > > innych o egzekucji. Na pytanie "co dalej?" komornik odpowiada, co
    nast�puje:
    > > mieszkanie (razem z lokatorami, tak�e nieletnimi) sprzeda si� na
    licytacji
    >
    > jak mu ktoś kupi.

    Zawsze jest taka ewentualność że kupi, chociaż... ja bym nie kupił. Nawet za
    połowę (IIga chyba licytacja) ceny. Bo co z tego że zaoszczędzę, jeśli będę
    musiał albo użerać się z lokatorami albo... zapewnić im lokum zastępcze.

    > , a
    > > najciekawsze jest to, �e... banki B i C (kt�re WNIOS�Y o
    egzekucjďż˝)... NIC nie
    > > dostan�!! Bo pierwsze�stwo (tak m�wi komornik) ma bank, kt�ry ma
    hipotekďż˝ na
    > > tym mieszkaniu. Wi�c kasa - poza kosztami egzekucji - p�jdzie... tylko
    dla
    > > banku A, kt�ry da� kredyt na to mieszkanie.
    >
    > tak.
    > tylko, Ĺźe nie wiem czy jest tak, Ĺźe komornik zlicytuje mieszkanie i odda
    > pieniądze A, czy też w ogóle za to mieszkanie się nie zabierze.
    > Trzeba by zerknąć do KPC.

    Rozwiążę Twój problem. Tutaj akurat wiadomo - do etapu wysłania informacji do
    KW, oraz do zawiadomienia o zajęciu nieruchomości - to już się odbyło. Pytanie
    moje co dalej... do PRAKTYKÓW.

    > > Czy to nie jest bez sensu???
    > dlaczego, to bank A ma ma hipotekę na nieruchomości.
    > Dlaczego nagle komornik ma zabierać bankowi A hipotekę na nieruchomości
    > skoro to nie bank A jest inny pieniądze bankom B i C
    >
    >  CO siďż˝ W PRAKTYCE w takich przypadkach dzieje?
    >
    > > Banku B i C jak si� dowiedz� o hipotece... odst�pi� od egzekucji?
    >
    > Bank B i C mają wyrok i skierowały go do komornika.
    > Komornik wyśle odpowiedź do banków, że nie ma z czego egzekwować
    długów
    > i pójdzie spać.

    KIEDY?? Jak przyjdzie info z Ksiąg Wieczystych czy kiedy...? Bo na razie wziął
    się ponoć do roboty... a przynajmniej tak to by wyglądało - patrz wyżej.

    > jak się banki w ciągu 10 lat nie zwrócą o ponowną egzekucję to się
    dług
    > przedawni.

    Racja. Komornik jednak informuje, że zwykle banki po 1-2 latach odzywają się
    znowu. Na ile to prawda... nie wiem.

    >  W takim razie... co im da ta egzekucja??
    > Nic po za przedłużeniem prawa do upominania się o dług. Inaczej po
    > trzech latach by się przedawnił, a tak za 20 lat jak spłacisz mieszkanie
    > w banku A to cie puszczą w skarpetkach i to na dodatek z odsetkami.
    > Jesli mieszkanie sprzeda teraz to w sumie kiedyś do jakieś pracy
    > pójdziesz, bo chyba bezdomnym do końca zycia raczej nie chcesz być.

    To jeśli nic nie da... to po co zajmują tę nieruchomość? Przecież i tak mogą,
    po umorzeniu "JUŻ" (na przykład) poczekać 2-3 lata i od nowa....?
    Dziwne to takie... To będzie licytacja czy nie będzie...? Banki się wycofają
    jak się dowiedzą czy co, bo nie rozumiem...?

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2006-09-25 06:20:45
    Temat: Re: Egzekucja z nieruchomo
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sun, 24 Sep 2006, kredytobiorca wrote:

    > moje co dalej... do PRAKTYKÓW.

    1. nie jestem "praktykiem". Możesz reszty nie czytać ;)

    >>  W takim razie... co im da ta egzekucja??
    >> Nic po za przedłużeniem prawa do upominania się o dług.
    [...]
    > To jeśli nic nie da... to po co zajmują tę nieruchomość? Przecież i tak mogą,
    > po umorzeniu "JUŻ" (na przykład) poczekać 2-3 lata i od nowa....?

    Na mój rozum - żeby "stanać w kolejce".
    Za 2-3 lata może się okazać że dług wobec banku A został jednak jakoś
    automagicznie spłacony :> a na nieruchomości wisi nowa hipoteka, tym
    razem na rzecz banku D za inny dług (i znowu nie ma czego zająć).

    pzdr, Gotfryd


  • 5. Data: 2006-09-25 08:32:05
    Temat: Re: Egzekucja z nieruchomo
    Od: Goomich <g...@u...to.wp.pl>

    You have one message from: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    > Na mój rozum - żeby "stanać w kolejce".
    > Za 2-3 lata może się okazać że dług wobec banku A został jednak
    > jakoś
    > automagicznie spłacony :> a na nieruchomości wisi nowa hipoteka, tym
    > razem na rzecz banku D za inny dług (i znowu nie ma czego zająć).

    Do tego nie trzeba egzekucji.

    --
    Pozdrawiam
    Krzysztof Ferenc
    g...@w...pl UIN: 6750153


  • 6. Data: 2006-09-25 09:02:04
    Temat: Re: Egzekucja z nieruchomo
    Od: "kredytobiorca" <k...@o...pl>

    > On Sun, 24 Sep 2006, kredytobiorca wrote:
    >
    > > moje co dalej... do PRAKTYKÓW.
    >
    > 1. nie jestem "praktykiem". Możesz reszty nie czytać ;)

    ;DDD

    > >>   W takim razie... co im da ta egzekucja??
    > >> Nic po za przedłużeniem prawa do upominania się o dług.
    > [...]
    > > To jeśli nic nie da... to po co zajmują tę nieruchomość? Przecież i tak
    mogą,
    > > po umorzeniu "JUŻ" (na przykład) poczekać 2-3 lata i od nowa....?
    >
    >  Na mój rozum - żeby "stanać w kolejce".
    >  Za 2-3 lata może się okazać że dług wobec banku A został jednak jakoś
    > automagicznie spłacony :> a na nieruchomości wisi nowa hipoteka, tym
    > razem na rzecz banku D za inny dług (i znowu nie ma czego zająć).

    Aha - no w sumie dość rozsądna opcja.
    A czy wobec tego dojdzie w ogóle do licytacji, czy nie....?

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 7. Data: 2006-09-25 09:03:04
    Temat: Re: Egzekucja z nieruchomo
    Od: "kredytobiorca" <k...@o...pl>

    > You have one message from: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
    >
    > >   Na mój rozum - żeby "stanać w kolejce".
    > >   Za 2-3 lata może się okazać że dług wobec banku A został jednak
    > >   jakoś
    > > automagicznie spłacony :> a na nieruchomości wisi nowa hipoteka, tym
    > > razem na rzecz banku D za inny dług (i znowu nie ma czego zająć).
    >
    > Do tego nie trzeba egzekucji.

    ... to może cos więcej Kolega powie?:)

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 8. Data: 2006-09-25 13:48:04
    Temat: Re: Egzekucja z nieruchomo
    Od: Goomich <g...@u...to.wp.pl>

    You have one message from: "kredytobiorca" <k...@o...pl>

    > ... to może cos więcej Kolega powie?:)

    Żeby ustanowić hipotekę przymusową wystarczy tytuł wykonawczy, czyli
    orzeczenie sądowe, ugoda notarialna itp. z klauzulą wykonalności.

    Bank może wystawić bankowy tytuł egzekucyjny.

    --
    Pozdrawiam
    Krzysztof Ferenc
    g...@w...pl UIN: 6750153


  • 9. Data: 2006-09-25 14:24:55
    Temat: Re: Egzekucja z nieruchomo
    Od: k...@o...pl

    > You have one message from: "kredytobiorca" <k...@o...pl>
    >
    > > ... to może cos więcej Kolega powie?:)
    >
    > Żeby ustanowić hipotekę przymusową wystarczy tytuł wykonawczy, czyli
    > orzeczenie sądowe, ugoda notarialna itp. z klauzulą wykonalności.
    >
    > Bank może  wystawić bankowy tytuł egzekucyjny.

    Aha...
    A w opisanym wyżej przypadku... - co Kolega myśli/radzi dalej?

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 10. Data: 2006-09-25 22:57:00
    Temat: Re: Egzekucja z nieruchomo
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 25 Sep 2006, kredytobiorca wrote:

    >> On Sun, 24 Sep 2006, kredytobiorca wrote:
    >>
    >>> moje co dalej... do PRAKTYKÓW.
    >>
    >> 1. nie jestem "praktykiem". Możesz reszty nie czytać ;)
    >
    > ;DDD

    :)

    > Aha - no w sumie dość rozsądna opcja.
    > A czy wobec tego dojdzie w ogóle do licytacji, czy nie....?

    Na to jestem za cienki, ale może ktoś będzie miał koncept tylko
    cicho siedzi (przez tych "PRAKTYKÓW" :))

    pzdr, Gotfryd

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1