W jaki sposób służby typu Straż Miejska, Policja, KAS, ABW proceduje
sprawy zgłaszane emailem przez obywateli, jeśli wydaje się, że
urządzenia do przetwarzania informacji niejawnych typu zastrzeżone lub
poufne nie mogą mieć połączenia z publiczną siecią internet ?

Ktoś to przepisuje do wewnętrznego intranetu ?

do góry

W dniu 24.09.2022 o 09:57, Henryk Hajdan pisze:
> W jaki sposób służby typu Straż Miejska, Policja, KAS, ABW proceduje
> sprawy zgłaszane emailem przez obywateli, jeśli wydaje się, że
> urządzenia do przetwarzania informacji niejawnych typu zastrzeżone lub
> poufne nie mogą mieć połączenia z publiczną siecią internet ?
> Ktoś to przepisuje do wewnętrznego intranetu ?

W Policji to są odrębne sieci. Po prostu policjanci przetwarzający dane
osobowe, albo niejawne dokumenty korzystają z innych komputerów, niż te
z dostępem do sieci Internet. Zresztą KPA mamy tak skonstruowane, że
taki email musi zostać wydrukowany, ale to już osobna sprawa. Co więcej,
w zależności od tego, jaką ma klauzulę dokument, to nadal są różne sieci
(poufny, tajny) i bywa, że z jawnego dokumentu trzeba coś po prostu
przepisać "z palca" do niejawnego, bo tak szybciej.

O ile się orientuję, w podobny sposób ma to rozwiązane całe MSWiA oraz
wojsko. Nie mam zielonego pojęcia, jak ma to rozwiązane samorząd
lokalny, czyli Straże Miejskie i nie zdziwił bym się, jakby były rożne
rozwiązania.

Sieci mają tzw. galwaniczne separacje, czyli nie może być nawet wspólnej
drukarki. Stąd czasem po kolka komputerów na biurku jednego funkcjonariusza.

--
Robert Tomasik

do góry

Dnia Sat, 24 Sep 2022 10:19:53 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

> W dniu 24.09.2022 o 09:57, Henryk Hajdan pisze:
>> W jaki sposób służby typu Straż Miejska, Policja, KAS, ABW proceduje
>> sprawy zgłaszane emailem przez obywateli, jeśli wydaje się, że
>> urządzenia do przetwarzania informacji niejawnych typu zastrzeżone lub
>> poufne nie mogą mieć połączenia z publiczną siecią internet ?
>> Ktoś to przepisuje do wewnętrznego intranetu ?
>
> W Policji to są odrębne sieci. Po prostu policjanci przetwarzający dane
> osobowe, albo niejawne dokumenty korzystają z innych komputerów, niż te
> z dostępem do sieci Internet. Zresztą KPA mamy tak skonstruowane, że
> taki email musi zostać wydrukowany, ale to już osobna sprawa. Co więcej,
> w zależności od tego, jaką ma klauzulę dokument, to nadal są różne sieci
> (poufny, tajny) i bywa, że z jawnego dokumentu trzeba coś po prostu
> przepisać "z palca" do niejawnego, bo tak szybciej.
>
> O ile się orientuję, w podobny sposób ma to rozwiązane całe MSWiA oraz
> wojsko. Nie mam zielonego pojęcia, jak ma to rozwiązane samorząd
> lokalny, czyli Straże Miejskie i nie zdziwił bym się, jakby były rożne
> rozwiązania.
>
> Sieci mają tzw. galwaniczne separacje, czyli nie może być nawet wspólnej
> drukarki. Stąd czasem po kolka komputerów na biurku jednego funkcjonariusza.

Jeżeli galwaniczna separacja, to pewnie też wirtualki odpadają.
Oni kurde zostali w XX wieku :(


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

W dniu 24.09.2022 o 10:42, Adam pisze:
> Jeżeli galwaniczna separacja, to pewnie też wirtualki odpadają.
> Oni kurde zostali w XX wieku:(

Raczej brak wiary w posiadane zabezpieczenia i świadomość, że przeciwnik
może wiedzieć coś, czego my nie wiemy.

--
Robert Tomasik

do góry

Dnia Sat, 24 Sep 2022 14:33:26 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

> W dniu 24.09.2022 o 10:42, Adam pisze:
>> Jeżeli galwaniczna separacja, to pewnie też wirtualki odpadają.
>> Oni kurde zostali w XX wieku:(
>
> Raczej brak wiary w posiadane zabezpieczenia i świadomość, że przeciwnik
> może wiedzieć coś, czego my nie wiemy.

A tak z innej beczki:

w USA w sądach nadal siedzą w 18 wieku?
Bo jak gdzieś widzę, to tylko rysunki są z obrad sądów.
Oni nie wiedzą o wynalazku Luiza Dagera i późniejszych?


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

On 2022-09-24, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> Sieci mają tzw. galwaniczne separacje, czyli nie może być nawet wspólnej
> drukarki. Stąd czasem po kolka komputerów na biurku jednego funkcjonariusza.

A klawiatury są przewodowe, czy bezprzewodowe?

--
Marcin

do góry

On 2022-09-24, Adam <a...@p...onet.pl> wrote:
> Dnia Sat, 24 Sep 2022 10:19:53 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
>> Sieci mają tzw. galwaniczne separacje, czyli nie może być nawet wspólnej
>> drukarki. Stąd czasem po kolka komputerów na biurku jednego funkcjonariusza.
>
> Jeżeli galwaniczna separacja, to pewnie też wirtualki odpadają.
> Oni kurde zostali w XX wieku :(

Ale o co w zasadzie chodzi? Sam bym też nie zaufał. MZ bdb. robią o ile
reszta też dopracowana, bo tego jest więcej.

--
Marcin

do góry

W dniu 24.09.2022 o 10:42, Adam pisze:

> Jeżeli galwaniczna separacja, to pewnie też wirtualki odpadają.
> Oni kurde zostali w XX wieku :(


I bardzo dobrze. Przecież będzie to obsługiwać między innymi kulson, co
jest po prostu dresem, tylko w mundurze.

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 25.09.2022 o 03:40, Marcin Debowski pisze:

>> Sieci mają tzw. galwaniczne separacje, czyli nie może być nawet wspólnej
>> drukarki. Stąd czasem po kolka komputerów na biurku jednego funkcjonariusza.
> A klawiatury są przewodowe, czy bezprzewodowe?
>
Przewodowe. Czemu pytasz? Myszki też :-)

ABW kontroluje odpowiedni sposób zabezpieczeń. To, co ma być bezpieczne,
jest bezpieczne. Natomiast sposób tych zabezpieczeń jest niejawny, więc
niechętnie bym wnikał w szczegóły.

--
Robert Tomasik

do góry

On 2022-09-25, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> W dniu 25.09.2022 o 03:40, Marcin Debowski pisze:
>
>>> Sieci mają tzw. galwaniczne separacje, czyli nie może być nawet wspólnej
>>> drukarki. Stąd czasem po kolka komputerów na biurku jednego funkcjonariusza.
>> A klawiatury są przewodowe, czy bezprzewodowe?
>>
> Przewodowe. Czemu pytasz? Myszki też :-)

Bo większość osób jest nieświadoma, że tylko droższe bezprzewodowe mają
kodowaną transmisje. No ale jak przewodowe to nie ma problemu.

> ABW kontroluje odpowiedni sposób zabezpieczeń. To, co ma być bezpieczne,
> jest bezpieczne. Natomiast sposób tych zabezpieczeń jest niejawny, więc
> niechętnie bym wnikał w szczegóły.

Nie, no jasne :)

--
Marcin

do góry