eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoPrawo gospodarcze › Odpowiedzialność spedytora a przewoźnika

Odpowiedzialność spedytora a przewoźnika

2012-04-12 11:52

Wykonywanie przewozów potrafi również w praktyce prawniczej być dość skomplikowane, często ze względu na nieprawidłowe lub niejednoznaczne sformułowanie obowiązków stron umowy. Może to nawet prowadzić do sytuacji, kiedy spedytor ponosi odpowiedzialność równą przewoźnikowi, tj zaostrzoną w stosunku do odpowiedzialności spedytora.

Przeczytaj także: Pakiet Mobilności nakłada nowe obowiązki na spedytorów

Zagadnienie to ma doniosłe znaczenie ze względu na występujące w praktyce trudności z odróżnieniem umowy przewozu od umowy spedycji, a co za tym idzie - również zakresu ubezpieczenia. Jak stwierdza Sąd Najwyższy w stałej linii orzecznictwa, o rodzaju zawartej umowy nie decyduje ani rodzaj podejmowanych w ramach umowy czynności ani nazwa umowy, ale treść zobowiązania, którą należy ustalić na podstawie wykładni oświadczeń woli stron z art. 65 Kodeksu Cywilnego oraz przepisów Konwencji CMR (n.p. wyrok SN 6.10.2004, I CK 199/04).

Zgodnie z regulacjami polskiego KC spedytor zobowiązany jest do wysyłania lub odbioru przesyłki albo do dokonania innych usług związanych z przewozem (art. 799 Kodeksu Cywilnego) za wynagrodzeniem i w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa. Bez względu zaś na to, czy spedytor wobec przewoźnika lub kolejnych przewoźników występuje w imieniu własnym, czy właściwego zleceniodawcy, jego klienta, kodeks cywilny nakłada na niego obowiązek dołożenia należytej staranności przy wykonaniu swoich obowiązków, przy czym zakres tej „należytej staranności” definiowany jest w oparciu o zawodowy charakter prowadzonej działalności. Zgodnie z powyższym, odpowiedzialność spedytora, posługującego się profesjonalnym przewoźnikiem, jest bardzo ograniczona, bowiem ogranicza się do tego, aby starannie wybrał profesjonalnego przewoźnika. Jeśli ten zaś, wbrew oczekiwaniom okaże się nieprofesjonalny albo, jak to się w praktyce bardzo często zdarza, podzleci przewóz dalszemu przewoźnikowi bez wiedzy i zgody spedytora, spedytor nie powinien za to odpowiadać. Jak wskazuje orzecznictwo, sam fakt zaistnienia szkody transportowej nie prowadzi do odpowiedzialności spedytora, który odpowiada jedynie za winę w wyborze przewoźnika, którego odpowiedzialność uregulowana została w sposób znacznie bardziej rygorystyczny.

W zakresie międzynarodowego przewozu towarów, zastosowanie znajduje Konwencja o umowie międzynarodowego przewozu towarów (dalej: Konwencja) z 1956 r., zgodnie z którą odpowiedzialność przewoźnika oparta jest na zasadzie tak zwanej winy domniemanej. Konwencja ustanawia w art. 17 pełną odpowiedzialność przewoźnika w czasie pomiędzy przyjęciem towaru, a jego wydaniem za (całkowite lub częściowe) zaginięcie towaru, jego uszkodzenie jak i za opóźnienie dostawy. Uprawniony nie musi więc dowodzić winy przewoźnika, to przewoźnik musi udowodnić, że nie ponosi odpowiedzialności za zaginięcie towaru, jego utratę lub opóźnienie dostawy. Konwencja wylicza, na jakie powody przewoźnik może się powoływać i stanowią je, obok winy osoby uprawnionej: zlecenie nie wynikające z winy przewoźnika, wada własna towaru oraz okoliczności, których przewoźnik nie mógł uniknąć i następstwa, którym nie mógł zapobiec.

Przy tak skonstruowanych przesłankach odpowiedzialności, warto negocjując umowę zwrócić uwagę na obiektywne elementy, przesądzające o zakwalifikowaniu umowy do jednego z wymienionych rodzajów. W zakresie umowy przewozu będą nimi: określenie w umowie zleceniobiorcy (przewoźnika), daty podstawienia samochodu, dostawy, miejsca załadunku i odbioru przesyłki, wskazanie, że zlecenie podlega Konwencji oraz, że cena wykonania usługi jest ceną za przewóz. Podstawowymi elementami umowy spedycji będzie natomiast organizacja przewozu, a nie jego wykonanie, nawet jeśli przewóz jest wykonywany przez innego przewoźnika (Sąd Apelacyjny w Katowicach z 18.04.2005, I ACa 2051/04, OSA 2006/8, poz. 28). Bez większego znaczenia praktycznego – z perspektywy prawnika - pozostaje okoliczność, czy spedytor lub przewoźnik ma uprawnienia do wykonywania międzynarodowego przewozu towarów. Inaczej mówiąc, argument spedytora, że nie posiada on uprawnień przewoźnika lub własnych samochodów, nie zostanie przez Sąd uwzględniony. Bezpośrednio wskazuje na to Konwencja, zgodnie z którą przewoźnik przy wykonywaniu umowy przewozu, może posługiwać się nie tylko swoimi pracownikami, ale również wszelkimi innymi osobami, do których usług odwołuje się w celu wykonywania przewozu.

Warto zauważyć, że częstym błędem przy przyjmowaniu zlecenia przewozu przez spedytora jest również wpisanie go do listu przewozowego w charakterze przewoźnika. W takiej sytuacji, nawet przy zaistnieniu wyżej wskazanych obiektywnych elementów umowy ciężko mu będzie udowodnić, że działał jedynie jako spedytor. W konsekwencji może się zdarzyć, że po jego stronie powstanie odpowiedzialność w zakresie przewozu towarów, wykraczająca poza granice zawartej umowy ubezpieczenia OC spedytora. Powstałe w ten sposób zobowiązania mogą stanowić poważny problem, niepokryty ubezpieczeniem.

Katarzyna Woroszylska Rechtsanwältin

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: