eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoPrawo gospodarcze › Członek zarządu jako pełnomocnik spółki kapitałowej

Członek zarządu jako pełnomocnik spółki kapitałowej

2014-05-16 00:46

Członek zarządu jako pełnomocnik spółki kapitałowej

Członek zarządu jako pełnomocnik spółki kapitałowej © pressmaster - Fotolia.com

Kwestia łączenia mandatu członka zarządu spółki kapitałowej z funkcją pełnomocnika tej spółki przez szereg lat wywoływała kontrowersje w piśmiennictwie prawniczym. Zwolennicy możliwości udzielania pełnomocnictwa przez zarząd jego członkowi wskazywali na udogodnienia organizacyjne z tym związane, a także możliwość realizacji przedsięwzięć, nawet w przypadkach, gdy wspólne działanie dwóch członków zarządu byłoby znacznie utrudnione. Przeciwnicy tego rozwiązania reprezentowali pogląd, że powyższe praktyki prowadzą de facto do obejścia zasady łącznej reprezentacji w zarządzie, a sama czynność udzielenia pełnomocnictwa nosi cechy czynności „z samym sobą”.

Przeczytaj także: Pełnomocnik spółki z o.o. do zawarcia umowy z członkiem zarządu

Aby rozstrzygnąć powyższą wątpliwość, jak wskazał w uchwale z dnia 23 sierpnia 2006 roku Sąd Najwyższy (sygn. akt III CZP 68/06), należy odnieść się na wstępie do art. 2 kodeksu spółek handlowych (dalej „KSH”). Przytoczony przepis wskazuje, że w sprawach dotyczących tworzenia, organizacji, funkcjonowania i rozwiązywania spółek handlowych, w zakresie nieuregulowanym w KSH stosuje się, w zależności od natury stosunku bezpośrednio lub odpowiednio, przepisy kodeksu cywilnego (dalej „KC”). Sama analiza przepisów kodeksu spółek handlowych oraz kodeksu cywilnego prowadzi zaś do konkluzji, iż przepisach ustawowych brak jest regulacji, które wyłączałyby możliwość skorzystania z tej konstrukcji. Co więcej, interpretując postanowienia art. 205 § 3 KSH, z którego w sposób jasny wynika możliwość udzielenia prokury także członkowi zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością oraz art. 214 i art. 243 § 3 KSH, w których czytamy, że zakazy pełnienia przez członków zarządu spółki konkretnych funkcji czy podejmowania określonych działań zostały w ustawie wyraźnie przewidziane, należy wnioskować, że ustawodawca co do zasady nie widział przeciwwskazań do udzielania takich pełnomocnictw. Przytoczone unormowania znajdują swoje odbicie także wśród regulacji normującej funkcjonowanie spółki akcyjnej kolejno w przepisach art. 373 § 3 KSH oraz art. 4122 § 1 KSH, z zastrzeżeniem art. 4122 § 2 i 3 KSH, które to dopuszczają na pewnych zasadach możliwość ustanowienia członka zarządu pełnomocnikiem do uczestnictwa w walnym zgromadzeniu spółki publicznej.

Idąc dalej, trzeba zauważyć, że istnieje również szereg przepisów w innych aktach prawnych odnoszących się między innymi do organów zarządzających spółdzielniami (tak art. 55 § 1 prawa spółdzielczego), czy też województwami (art. 57 ust. 1 ustawy o samorządzie województwa), a nawet przedsiębiorstwami państwowymi (art. 50 ustawy o przedsiębiorstwach państwowych), które w sposób wyraźny konstruują uprawnienie do udzielenia jednemu z członków zarządu pełnomocnictwa do dokonywania czynności prawnych związanych z kierowaniem bieżącą działalnością gospodarczą konkretnej jednostki.

fot. pressmaster - Fotolia.com

Członek zarządu jako pełnomocnik spółki kapitałowej

Zwolennicy możliwości udzielania pełnomocnictwa przez zarząd jego członkowi wskazywali na udogodnienia organizacyjne z tym związane, a także możliwość realizacji przedsięwzięć, nawet w przypadkach, gdy wspólne działanie dwóch członków zarządu byłoby znacznie utrudnione.


W ocenie Sądu Najwyższego przyzwolenie na udzielenie pełnomocnictwa członkowi zarządu przez zarząd samo w sobie nie będzie prowadziło do obejścia prawa, ani w kwestii reprezentacji, ani też w zakresie podejmowania czynności „z samym sobą”. Dopuszczenie możliwości działania przez jednego członka zarządu w imieniu spółki na podstawie pełnomocnictwa, nie mogą bowiem prowadzić do faktycznego wyłączenia funkcjonowania organu zarządzającego na rzecz ustanowionego przez niego pełnomocnika.

W tym kontekście należy zwrócić uwagę na istotną kwestię, a mianowicie, że członek zarządu reprezentuje spółkę w innym zakresie i na innych zasadach niż pełnomocnik. Są to dwie inaczej funkcjonujące instytucje. Zgodnie z przepisem ogólnym art. 38 KC uprawnienie członka zarządu do działania w imieniu spółki oparte jest na przepisach ustawy oraz umowy spółki, a podejmowane przez niego czynności wywołują skutki bezpośrednio dla osoby prawnej, która reprezentują. Umocowanie pełnomocnika wynika zaś bezpośrednio z czynności prawnej, a jego działania są podejmowane w imieniu oraz na rzecz tej osoby prawnej i tylko w granicach wyraźnie określonych pełnomocnictwem. Inaczej też kształtują się skutki ewentualnych braków w zakresie umocowania członka zarządu i pełnomocnika.

Czynność prawna dokonana przez członka zarządu działającego bez umocowania lub z przekroczeniem jego zakresu, zgodnie z art. 39 KC, będzie bowiem bezwzględnie nieważna. Umowy zawarte przez pełnomocnika bez umocowania lub z przekroczeniem jego granic będą zaś, wymagały wyłącznie potwierdzenia spółki, na rzecz której były zawierane (por. 103 KC – tzw. bezskuteczność zawieszona). Czynności jednostronne, będą uważane jednak za nieważne (por. 104 KC). Jak wskazano obie te instytucje nie kolidują ze sobą, a ustanowienie członka zarządu pełnomocnikiem w danej sprawie, nie ma wpływu na ustalone ustawą lub umową spółki zasady reprezentacji spółki.

W podsumowaniu rozważań Sąd Najwyższy wskazał, że za przyjęciem dopuszczalności udzielenia pełnomocnictwa członkowi zarządu przemawia także aspekt czysto pragmatyczny. Globalizacja działalności podmiotów gospodarczych, a także znacznie większa niż kiedyś mobilność ludzi sprawia, że osoby zarządzające dzisiejszymi spółkami są często rozrzucone po całym kraju, a nawet poza jego granicami i może zdarzyć się tak, że wspólne działanie członków zarządu będzie w pewnych okolicznościach znacznie utrudnione. W takich przypadkach udzielenie pełnomocnictwa do działania przez zarząd jego członkowi będzie w pełni uzasadnione względami tak organizacyjnymi, jak również należy przyznać, że taka osoba będzie miała znacznie szersze spojrzenie na podejmowaną czynność, niż pełnomocnik będący osobą trzecią. Wyłączenie możliwości stosowania przedstawionej konstrukcji mogłoby prowadzić więc do niepotrzebnych utrudnień i komplikacji w prowadzeniu działalności gospodarczej przez krajowe spółki kapitałowe.

Przeczytaj także

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: